Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bastet pisze:Urczaczki... Kroi się być może domek dla Tygryska, a on mi tu z jakąś biegunką wyjeżdża... No ma takie wyczucie czasu..
Bastet pisze:Dzięki Kochane za kciuki.
Czitko, dziękuję za zachwyty nad moją ferajną Od razu się cieplej na sercu robi jak się czyta takie cudne słowa!
Nie wiem, co z domkiem będzie. Tygrynio jeszcze dodatkowo kicha...
A domek niby fajny, ale chcą kota karmić tylko suchym chrupami... I coś ciężcy w przekonaniu do mokrego i mięsa. Bo tak im WETERYNIARZ powiedział. Ze tylko suche. I oni się słuchają tego konowała... Bo mają już kilkunastotygodniowego kocurka, tak karmią i "wszystko jest dobrze"..
No, no.. No to nie wiem, czy oddam im kotka w takim wypadku... Chyba, że może sami wystraszą się tej chwilowej biegunki...? A może Tygrynio właśnie mądry jest??? I w czas sraczka przyszła?
MonikaMroz pisze:Wlasnie
On sra na taki dom ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: MaryLux, Meteorolog1, zuzia115 i 136 gości