Ciociu MalgWroclaw, ciociuaga66, ciociu Anna2016, ciociu klaudiafj dziękuję, że do mnie zaglądacie Zuziu,mdobrze, że kuje pomagają! Ja dziś znowu nie chciałam past, ale zjadłam trochę sosiku i galaretki Duża mówi, że mze mną zwariuje Milego dnia miauuuuu Sabcia
No to pora na kolejny KĄCIK MUZYCZNY Poprzednio pokazałam kilka bardzo dramatycznych fragmentów oper, dziś będą sceny miłosne Na początek króciutki finał I aktu wagnerowskiej Walkirii -Zygmund zakochany w Zyglindzie dowiaduje się, że jest ona jego siostrą - ale nie zmienia to zrodzonej już miłości... Spektakl z 1992 r., z Waltraud Meier i Placido Domingo, który debiutował w partii Zygmunda. Podczas jednodniowej przerwy w próbach Domingo, na zaproszenie Profesora Religi, przyjechał wtedy po raz pierwszy do Polski, do Zabrza na koncert Serce za serce. Nagranie z próby generalnej.
Drugi duet pochodzi z filmowej wersji Madame Butterfly Pucciniego z 1974 r., w reżyserii Jean-Pierre Ponnelle z Mirellą Freni i Placido Domingo, pod dyrekcją Herberta von Karajana. W swojej autobiografii Domingo wspomina, że było to jego pierwsze nagranie ze słynnym dyrygentem. Przed sesją Karajan poinformował Dominga krótko: Jutro o 10.00 spotykamy się w studio, próbujemy i ok. 12.00 będziemy rejestrować ścieżkę dźwiękową do I aktu.. Punktualnie o 10.00 śpiewak zajął swoje miejsce w studio i nagle zobaczył, że obok pulpitu dyrygenta pali się czerwone światełko, oznaczające początek rejestracji... Karajan zaczął dyrygować i w ciągu 55 minut nagranie 55-minutowego aktu I było gotowe! Maestro - powiedział Domingo po zakończeniu sesji - sądziłem, że będziemy próbować... Między muzykami próby nie są potrzebne - odpowiedział uprzejmie Karajan. Placido pisze, że pierwszy raz zdarzyło mu się wtedy nie mieć przynajmniej krótkiej próby fortepianowej z nowym dyrygentem... Na szczęście byliśmy zgodni w każdej nucie - dodaje. Możecie ocenić sami, czy nagranie się udało Scena przedstawia noc poślubną Pinkertona i Ciocio-San (finał I aktu). Napisy po włosku, ale warto na nie zerkać, tekst Pinkertona podświetlony na niebiesko.
Dla chętnych - tu cały 2,5 godzinny film.
I trzeci duet, już króciutki, z ostatniego aktu Traviaty Verdiego - Parigi, o cara, z Domingiem i Teresą Stratas. Nagranie pochodzi z programu telewizyjnego z 1971 r. Alfredo powraca do umierającej na suchoty Violetty i snują marzenia o wspólnej przyszłości, o wyjeździe z Paryża i odzyskaniu zdrowia. Jest już za późno, ale przez tę krótką chwilę wydaje im się, że szczęście jest możliwe...
W obu filmikach Domingo trzyma swą partnerkę na rękach. Oczywiście nie musi śpiewać, ale to nie znaczy, że taka sytuacja nigdy mu się nie zdarzyła W 1966 r. Placido brał udział w inscenizacji Traviaty w New York City Opera. W ostatnim akcie miał chwycić swoją partnerkę - Patricię Brooks - w ramiona, zanieść na sofę i tam rozpocząć duet Parigi o cara. Przy jednej z prób Placido spóźnił się chwilę i musiał zacząć śpiewać z Patricią na rękach. Stop!!! - krzyknął reżyser Franco Corsaro - Placido, czy mógłbyś tak śpiewać podczas przedstawienia? Cóż... Placido spróbował - i okazało się to możliwe. Wymagało tylko odpowiedniej kontroli oddechu w tej nietypowej pozycji. W rezultacie Domingo na premierze śpiewał cały duet trzymając partnerkę w ramionach. Na szczęście Patricia Brooks była szczuplutka W recenzji ze spektaklu w New Nork Times napisano, że "Domingo wygląda jakby mógł unieść w górę Statuę Wolnosci". To zdjęcie Patrici Brooks z lat 60-tych.
Miau Sabciu. U mnie wszystko dobrze, ale moja Duża bardzo posmutniała, bo wczoraj u lekarza była i mówiła, że nie takiego wyniku się spodziewała i znowu jest niespokojna i mi też nie jest dobrze z tym. Chiko
Miau Chiko, przytul Dużą, cóż więcej my, kotki możemy zrobić... Miau Zuniu, ja dziś jakoś nie mam apetytu... a właściwie coś bym zjadła, ale nie wiemy z Dużą, co... Miau ciociu Nul, dziękuję że do mnie zaglądasz Sabcia
Miau Sabciu, podpowiedz Dużej na co masz kocioochotę Chiko, mocno trzymam łapki i pazurki za Twoją Dużą, żeby była zdrowa Zunianadajacaspodsufitu
Miaups: ta piękna pani Patricia Brooks, nawet szczupła, i tak z minimum 4 dyszki kilo miała nasz pan kurier jak przywozi paczuszkę ze żwirkiem i jedzonkiem - co waży mniej niż 30 kg przecież - to ma czasem nietęgą minkę
Miaups2: duża dziś skończyła urlop, w poniedziałek wraca do r-o-b-o-t-y
Tak Zuniu, masz rację, myślę nawet, że Patricia mogła ważyć koło 50 kg... Na szczęście Placido nie musiał jej taszczyć na 4 piętro, tylko ją trzymać - i śpiewać. Tylko
Jakby nie było, trzymanie 40-50 kg w rękach przez kilka chwil jest trudne, a co dopiero przez kilka minut i to przed sobą i to śpiewając miejmy nadzieję, że to był jednorazowy wyczyn Moja duża też jest pełna podziwu dla wiedzy Cioci Jolabuk ! Duża kombinuje jak i co zrobić, żeby w roku szkolnym nie być zarobiona jak wół tylko znaleźć czas na oddech.... Zunia
Kurko, Zuniu, wiecie - Duża po prostu to lubi, a wtedy samo się zapamiętuje i długo pamięta. A o Domingu to ma kilka książek, w tym autobiografię Zuniu, pilnuj, żeby Duża naprawdę znajdowała czas na odpoczynek. To bardzo ważne! Chciałam jeszcze miauknąć, że w końcu zjadłam 4 pasty. Ale Duża mówi, że mi chyba musi dać apetytową tabletkę, chociaż dostaję steryd.. Sabcia
Zuniu, Placido śpiewał partię Alfreda w New York City Opera ok. 10 razy w ciągu 2 lat, nie wiem, czy za każdym razem powtarzał swój wyczyn, mogło to też zależeć od partnerki - jeśli była cięższa, to nie dałby rady Potem zadebiutował w Metropolitan Opera, głównej nowojorskiej scenie operowej (oba budynki sąsiadują ze sobą w ramach tzw. Lincoln Center of the Performing Arts) i w NYCO już nie występował.
Jak jedzonko Sabciu??? To prawda, jak coś jest pasją to zapamiętuje się łatwiej Miau, ja już po śniadanku a w nocy w kuwetce pomiaukiwalam wiec rano dostałam pastę na klaczki, brrrr. Zunia
Zuniu, ja dziś zjadłam prawie 4 pasty rano Duża się ucieszyła Pasta nie jest smaczna, ale kłaczków trzeba się pozbyć Ciociu MalgWroclaw i ciociu aga66, dziękuję Zaglądajcie do mnie jak najczęściej Miłego weekendu! Sabcia