Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Dziś kiepsko jedliśmy, ja wcale nie chciałam :oops:

Inne kotki trochę skubnęły, ale większość jedzenia zostało.
Ciociu MIGOTYNKA, ciociu M&BOfelia, ciociu MalgWroclaw, ciociu mir.ka dziękuję że zaglądacie do nas :1luvu:

Zuniu, oby poprawa już się utrzymała! :ok:

Lucasku, myślę o Tobie :1luvu:

Sabcia

Sabciu kochanie ja wiem ze startujesz w zawodach na ilość miseczek ale czasem nie warto bić takich rekordow :201461

zjedz coś po cichu .... :ok:

Ciocia
Miaudziękuję Ciociu mir.ka i Ciociu MalgWroclaw i Przyjaciele , duża za mną ganiala z jakąś tabletka w końcu mnie dopadła i zestresowalam się. .. Zunia :evil:

Będę się starać ciociu, ale nie wiem, czy się uda :oops:

Sabcia

I jak Sabulko???? Zjadlaś? Wypiłaś? Miauknij....

Ja dziś mało pije....tak sądzi duża. ...i znów się boi....weszłam pod kocyk. Zunia
Edit: właśnie zjadłam łyżeczkę tuńczyka rozciapcianą z wodą :201419

Zunia. Tuńmczyk jezd mniamuśniejszy bez wody, miauczę ci. Amciaj tuńmczyka, wodę niech se Duża sama wychlipie.
Książniczka Ofelja smakoszka

Ja też czytam codziennie i sie martwię. Trzymam kciuki za apetyt :ok:

Trochę wylizałam z 3 saszetek, ale to mało. Może wieczorkiem... :oops:

Brawo Zuniu za tunczyka! :1luvu:

Ciociu Moli25, ciociu aga66, ciociu M&BOfelia, ciociu Anna2016 .dziękuję za kibicowanie i zyczenia :ok:

Sabcia

No tak Sabciu, Twoja Duża ma rację, trzeba dojeść, trzeba :kotek:

Ofelko - ja mam zupkę rybną bo nie piję wody i duża musi dolewać do jedzonka.
A Łatka na podwórku nie zjadła kolacji, powąchała i odeszła. Od paru dni ma słabszy apetyt, ale zawsze coś skubnęła..

Miau. Ja mało piję wody, czasami troszku śmiotanki. Ale Duża nam daje wody do miąska i robi się sosik z suplimętów. To to możmna pochlipać razem z miąskię. Ale ja i tak wolę chrupcie albo puszeczki.
Książniczka Ofelja wybrednisia

Miaudobmrrrry szyskim
i kotkom i czociom
ja fczoraj uadnie żjodałm are dżisz puszciłam pawia
a potem grugiego
i Duża siem żasztanawia czy mię jutro bracz do weta czy nie
bo wimiotowałam i grośkami i wodom chturom potem wipilam
a jusz ponat tydżeń nie wimiotowałam
are czenszto wimiotujem grośkami
nie wię lacego
are Duża chiba siem martfia
bo ona myszli rze to moje nereczki siem pszujom
to piszałam ja Mati

Sabciu, zjadłaś? Pralcia się martwi. A ty, Kitku? I Zunia?

Sabulko????

Dziękuję Ciociu, o 5 rano odwiedzilam kuwetkę a potem taaaka głośna byłam. Dostałam sosiki dwa z wodą do picia i duza poszła spać. A później rano zjadłam pol porcji niezdrowego z saszetki Purina Savour i łyżeczkę zdrowego tuńczyka z wodą. ..czekamy na zdrowe puszeczki od weta
Miau Mati :1luvu:

A moze te groszki cie drażnią w brzuś? Prosimy - nie choruj!

Mati, to może rzeczywiście trzeba sprawdzić, co się dzieje w tych nereczkach?
Księżniczko Ofelio, chciałabym mieć taki apetyt jak Ty! Jak kot ma apetyt, to zdrowy jest :1luvu:

Pralciu, nie martw się, trochę zjadłam! Dobrze, ze Ty też :ok:

Zuniu, jak dobrze, że wreszcie to Ty dopominasz się jedzenia! A widzę, że jadłyśmy prawie o jednej pirze, bo ja wreszsie zjadłam jeden z rodzajów past o 4 rano. Dlatego śniadanka o 9.00 już raczej nie chciałam, ale polizałam troszkę sosik jogurtowy z winstona. :oops:

Jakoś teraz nie jem mięska, a to mi ładnie zapełniało brzusio.
Sabcia

Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Kto przegląda forum