Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 48

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 26, 2019 13:39 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MalgWroclaw pisze:
MaryLux pisze:To ja też sprawdzę - ale dopiero po wakacjach

Przy Pomorskiej jest Stokrotka, widziałam z autobusu.

O, dzięki :)

MaryLux

 
Posty: 159720
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 26, 2019 14:45 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewuś, zagłosowałam na Bystrego, ale on chyba nie ma szans - ma 32 głosy, a jakaś kotka Gapa z Jerzmanowic - 374. No ale skoro prosiłaś, to głos oddałam :D
Dobrze, że dostałaś skierowanie na rezonans - jest chyba dokładniejszy niż echo!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60375
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 26, 2019 15:46 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Mam jeszcze prośbę : bardzo proszę wszystkich znajomych posiadaczy FB o głosiki na Bystrego . To kocurek przebywający w kociarni pod opieką Kotyliona.

https://www.petsupplies.pl/cat-dog-phot ... ?pdID=3293

Zagłosowane. :)
A jak wygląda Twój 1.08. Pamiętasz, że akurat wtedy jestem Łodzi i mogłybyśmy się spotkać?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 29, 2019 11:54 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dzięki dziewczyny za glosiki. Bystry Maciek to naprawdę przesympatyczny kocurek . Ma szansę czy nie ale chociaż się pokazał.
Ja dziś wolne po pracującej niedzieli. Już do południa dostałam propozycję przyjścia po południu na nadgodziny bo dziewczyna co miała być od rana nie przyszła a na popołudniówkę nie ma obsady. Odmówiłam bo dziś mam dzień na sprzątanie, pranie i nawet mamie oświadczyłam, że dzisiejszy dzień spędzam w domu. Po wczorajszych 12 godz w pracy miałam dość a w domu też trzeba coś zrobić.
Pranie się pierze koc i pościel którą mi ofajdała Zuzia , doczyściłam dekoder który Zuzia wczoraj rano potraktowała jak kuwetę i zwaliła na niego kupala a ja robię sobie krótką przerwę na kawę i jak tylko odkurzacz skończy biegać po chałupie biorę się za okna , ścieranie kurzu i mycie podłóg.......może przy okazji zmienię firanki jak starczy mi sił.
Zuzia nadal kaprysi z jedzeniem ale później nabiera apetytu i wymiata wszystko z miseczki. Czyżby wzięła przykład z Sabci ? Pola za to liźnie trochę mokrego i na tym koniec. Przez cały dzień dopycha suchym choć Zuzię też jak na nią dość często spotykam przy chrupkach.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 29, 2019 15:43 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dobrze, że chociaż chrupki jedzą! Za Zuzię, Polę i ich dzielną Dużą :1luvu: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60375
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 29, 2019 16:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dobrze że Zuzia je :201461 U mnie lekki strajk jedzeniowy, ale przypuszczam że to z powodu upału, bo obie omijają miski. Wczoraj ledwo zjadły na spółkę jedną porcję dzienną. Dzisiaj póki co trochę lepiej, śniadanie zjedzone prawie całe, obiad na razie skubnięty.
A ja siedzę i zasypiam, pal licho upał, ale jest duszno, mimo że już raz padało.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 29, 2019 17:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 29, 2019 18:31 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Zrobiłam jedno pranie, zrobiłam drugie pranie, umyłam okna w pokoju i w kuchni, pozamiatałam , pozmywałam podłogi nowym sprzętem myjącym marki Vileda podarowanym mi przez mamę , przy pomocy mamy zmieniłam firanki i nie wytrzymuję z bólu mojej cholernej nogi. Wzięłam właśnie tabletkę i gdy tylko usiadłam na fotelu Pola władowała mi się na plecy. Grzeje mi kręgosłup lędzwiowy a mnie jest tak gorąco , że niemal pot mi po tyłku płynie. Oczywiście jak umyłam okna to musiało zacząć padać. Leje i jest burza a przy tym tak strasznie duszno , że nie ma czym oddychać. Jestem mokra od potu i śmierdząca ale czekam na późny wieczór z prysznicem bo teraz to nie ma sensu bo nim się wytrę znów będę tak samo mokra. Nie nawidzę upałów, duchoty i takiej pogody.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 30, 2019 9:21 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto lip 30, 2019 10:03 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MonikaMroz pisze:https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=192827&p=12216580#p12216580

Byłam ,widziałam. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Śro lip 31, 2019 10:42 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dziś załamała mnie Zuzia. Rano było nawet fajnie . Przyszła do mnie do łazienki. Po miziałyśmy się i poprzytulałyśmy a Zuzia tak słodko mruczała. później z Polą dostały śniadanie które Zuzia nawet chętnie zaczęła jeść. Po jakichś pół godzinie jedzenie jej się cofnęło i o rzygała mi nogi od suszarki niestrawionym jedzeniem. Po chwili zaczęła się wypinać i robić kupę. Myślę ok na podłogę niech już robi bo z płytek łatwiej zmyć. Poszłam na chwilę do kuchni , wracam a tam kupa przy fontannie a Zuzia na całą osraną łapkę. Złapałam ją by ją umyć . Zaczęła się wyrywać w efekcie czego ubrudziła mi koszulkę i przy okazji mnie. Umyłam się, przebrałam, zaprałam gówno . Przyszłam do pokoju dopić kawę i usiadłam na fotelu ale coś mi jakoś mokro było. Wstaję a tam na poduszce która leży na fotelu rzadka kupa. Prawie się popłakałam . Znów musiałam się myć po kocim gównie , zapierać poduszkę którą dwa dni temu prałam. Wisienką na torcie jest ból nogi. Ta cholera całą noc mnie rwała nie dając spać i dalej boli. Jestem zmęczona a jeszcze czeka mnie cały dzień w pracy. Jutro też nie odpocznę choć miałam mieć dzień wolny bo nasza durna trenerka ( która zaczynała na moim stoisku i którą to ja szkoliłam ) wymyśliła sobie jakieś durne szkolenie z lady.
Po prostu wyć mi się chce. :placz: :placz: :placz:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 31, 2019 11:04 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Trzymaj się Ewuniu :ok:
Ja tak miałam z Migotka co prawda tylko sama się pobrudzila i musiałam ja wykąpać co skończyło się podrapaniem i wrzaskami.
U mnie w pracy też źle nawet tak źle że nie mam nawet siły i ochoty o tym pisać. Jednego co się nauczyłam : lepiej być lebiega i nie pokazywać że jest się szybkim i dobrym w pracy. :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25553
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 31, 2019 11:19 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Dziś załamała mnie Zuzia. Rano było nawet fajnie . Przyszła do mnie do łazienki. Po miziałyśmy się i poprzytulałyśmy a Zuzia tak słodko mruczała. później z Polą dostały śniadanie które Zuzia nawet chętnie zaczęła jeść. Po jakichś pół godzinie jedzenie jej się cofnęło i o rzygała mi nogi od suszarki niestrawionym jedzeniem. Po chwili zaczęła się wypinać i robić kupę. Myślę ok na podłogę niech już robi bo z płytek łatwiej zmyć. Poszłam na chwilę do kuchni , wracam a tam kupa przy fontannie a Zuzia na całą osraną łapkę. Złapałam ją by ją umyć . Zaczęła się wyrywać w efekcie czego ubrudziła mi koszulkę i przy okazji mnie. Umyłam się, przebrałam, zaprałam gówno . Przyszłam do pokoju dopić kawę i usiadłam na fotelu ale coś mi jakoś mokro było. Wstaję a tam na poduszce która leży na fotelu rzadka kupa. Prawie się popłakałam . Znów musiałam się myć po kocim gównie , zapierać poduszkę którą dwa dni temu prałam. Wisienką na torcie jest ból nogi. Ta cholera całą noc mnie rwała nie dając spać i dalej boli. Jestem zmęczona a jeszcze czeka mnie cały dzień w pracy. Jutro też nie odpocznę choć miałam mieć dzień wolny bo nasza durna trenerka ( która zaczynała na moim stoisku i którą to ja szkoliłam ) wymyśliła sobie jakieś durne szkolenie z lady.
Po prostu wyć mi się chce. :placz: :placz: :placz:

Ewcia współczuje mega. I z powodu Zuzi i nogi :(
Moim zdanie leczenie dla Zuzi jest nie trafione. Moze trzeba jej zmienić karme na gastro albo sensitivity.
Ja bym sie chyba skonsultowała z innym wetem, serio serio :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro lip 31, 2019 11:21 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ojej :( Bardzo mi przykro... Biedna Zuzia... :( Biedna Ty...
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 303 gości