Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 04, 2021 11:54 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:
mir.ka pisze:
SabaS pisze:nie mir.ka, na osiedlu Tysiąclecia. Tauzen Wet czy jakoś tak. Od Brynowa jakoś mam ochotę trzymać się z daleka i w sumie dobrze, że jest alternatywa.


dobrze, że masz taka ochotę, tam był leczony na nerki ten mój tymczasek, który umarł pod koniec lutego :(

Nie widziałam, że tam. Brynów był marką kiedyś, teraz to jest podejście właścicieli kliniki na ilość a nie jakość. Niestety :( i wyciąganie kasy od opiekuna, chociaż z góry wiedzą, jaki będzie wynik leczenia i walki o zwierzaka.


ludzie tam leczą bo tam jest otwarte całodobowo, a nieraz wyjścia nie ma jak zwierzak chory
zresztą chyba wszystkie te kliniki całodobowe korzystają z tego ,że leczą w wolne dni i się "cenią" :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72498
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 04, 2021 12:03 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Dziękuję. Podjade do Maxizoo i kupię co będzie.
Mojej kici nagle pogorszyly sie wyniki nerkowe:(
I jeszcze fatalnie z tą nefrolog z Chorzowa, miała już być normalnie, a tu znowu zamknięte, i jak tu czytam do połowy czerwca jej nie będzie:(
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 04, 2021 12:26 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Dzięki Gosiagosia, o tę mi chodziło, była jeszcze jedna, ale widzę, że została usunięta. Można ewentualnie napisać do autorki pliku - meatamorphosis, o ile się nie mylę.

Drugiej nie widziałam ta poleciła mi siostrzenica która jest weterynarzem.
Ostatnio edytowano Pt cze 04, 2021 12:28 przez Gosiagosia, łącznie edytowano 1 raz

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 04, 2021 12:27 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Dzięki Gosiagosia, o tę mi chodziło, była jeszcze jedna, ale widzę, że została usunięta. Można ewentualnie napisać do autorki pliku - meatamorphosis, o ile się nie mylę.

Moje chętnie jedzą Granatapet symphonie, i catz finefood.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 04, 2021 13:46 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

fili pisze:Dziękuję. Podjade do Maxizoo i kupię co będzie.
Mojej kici nagle pogorszyly sie wyniki nerkowe:(
I jeszcze fatalnie z tą nefrolog z Chorzowa, miała już być normalnie, a tu znowu zamknięte, i jak tu czytam do połowy czerwca jej nie będzie:(

Można śmiało powiedzieć, że jesteśmy na nią skazani. Chyba że ktoś zna nefrologa na Śląsku. Było iść na weterynarię i robić specjalizację. Kasa sama by się pchala. ;)

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Wto cze 08, 2021 21:02 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Marzeniu ogromne podziękowania za pomoc w zakupie Apelki :201494 wczoraj przesyłka odebrana. Do tego przysmaki i rosół z Miamora, które Szajbusek po prostu uwielbia. Lizu Lizu po łebku dla Notki od kocurra. I wszystkie trzy trzymają łapki za Milenkę :201461 :ok:

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro cze 09, 2021 7:48 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

:1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72498
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 27, 2021 10:15 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

co u sikuli i pozostałych?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72498
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 30, 2021 17:00 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Żyjemy :D Kropce chyba już znudziło się sikanie na łóżko, bo od kilku dni jest spokój. Teraz dla odmiany wszystkie zgodnie się odkłaczają ;) codziennie znajduję jakieś "zasuszone myszy" po kątach. Koty ładnie zeszczuplały, ale i tak przez tę pogodę są jak zdechlaki. Ożywają nad ranem, gdy mnie się najlepiej śpi :) o nefrolog już nawet mi się pisać nie chce :) Szajbusek nadal uwielbia czesanie grzebykiem od ewar :1luvu: chciałabym w przyszłym tygodniu zrobić im kontrolne badania krwi i moczu, ale zobaczymy na ile mi czas pozwoli. Na razie jest ok :ok:

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro cze 30, 2021 17:49 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Żyjemy :D Kropce chyba już znudziło się sikanie na łóżko, bo od kilku dni jest spokój. Teraz dla odmiany wszystkie zgodnie się odkłaczają ;) codziennie znajduję jakieś "zasuszone myszy" po kątach. Koty ładnie zeszczuplały, ale i tak przez tę pogodę są jak zdechlaki. Ożywają nad ranem, gdy mnie się najlepiej śpi :) o nefrolog już nawet mi się pisać nie chce :) Szajbusek nadal uwielbia czesanie grzebykiem od ewar :1luvu: chciałabym w przyszłym tygodniu zrobić im kontrolne badania krwi i moczu, ale zobaczymy na ile mi czas pozwoli. Na razie jest ok :ok:


i tak ma zostać :ok: :ok: :ok:

mnie się dzisiaj nad ranem któreś rude odkłaczyło w moje buty :evil: , jeden zbity kłak w jednym a drugi w drugim bucie i jeszcze jakieś resztki przetrawionego jedzenia na dodatek :evil:
buty do szorowania
Ostatnio edytowano Czw lip 01, 2021 10:23 przez mir.ka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72498
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 30, 2021 22:03 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

O jak miło ;) i jak tu nie kochać tych naszych futer za takie niespodzianki :201461

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw lip 01, 2021 5:54 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Jak pawik jest z kłakami, to i tak można się cieszyć, że to odkłaczanie, a nie coś gorszego! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 01, 2021 7:20 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

mir.ka pisze:
SabaS pisze:Żyjemy :D Kropce chyba już znudziło się sikanie na łóżko, bo od kilku dni jest spokój. Teraz dla odmiany wszystkie zgodnie się odkłaczają ;) codziennie znajduję jakieś "zasuszone myszy" po kątach. Koty ładnie zeszczuplały, ale i tak przez tę pogodę są jak zdechlaki. Ożywają nad ranem, gdy mnie się najlepiej śpi :) o nefrolog już nawet mi się pisać nie chce :) Szajbusek nadal uwielbia czesanie grzebykiem od ewar :1luvu: chciałabym w przyszłym tygodniu zrobić im kontrolne badania krwi i moczu, ale zobaczymy na ile mi czas pozwoli. Na razie jest ok :ok:


i tak ma zostać :ok: :ok: :ok:

mnie się dzisiaj nad ranem któreś rude odkłaczyło w moje buty :evil: , jeden zbity kłak w jednym a drugim w drugim bucie i jeszcze jakieś resztki przetrawionego jedzenia na dodatek :evil:
buty do szorowania

Ja na szczęście trzymam buty w szafce :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2021 11:36 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2021 16:19 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Śliczny kociak nas odwiedził ;) dziękujemy Gosiu za karteczkę i życzenia :1luvu: życzymy Wam równie cudownej niedzieli

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, haaszek, KguaooLap, Lifter, luty-1 i 102 gości