Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 23, 2020 10:00 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Witaj Marzeniu :1luvu: żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry? 8O ;)


:(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 23, 2020 10:06 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

mir.ka pisze:
SabaS pisze:Witaj Marzeniu :1luvu: żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry? 8O ;)


:(

eee to tylko styropian ;) uffff
witaj mir.ka :)

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw kwi 23, 2020 10:08 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:
mir.ka pisze:
SabaS pisze:Witaj Marzeniu :1luvu: żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry? 8O ;)


:(

eee to tylko styropian ;) uffff
witaj mir.ka :)


ufff

a u mnie słońce, choc chciałabym deszcz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 23, 2020 10:09 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

no patrz, u mnie też i chyba 25 stopni ;)

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw kwi 23, 2020 10:15 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

U nas piękne słoneczko i ciepło.
Deszcz by się przydał i to szybko i intensywnie.
Miłego czwartku. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 23, 2020 10:29 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Gosiagosia pisze:U nas piękne słoneczko i ciepło.
Deszcz by się przydał i to szybko i intensywnie.
Miłego czwartku. :201461

witamy Cię Gosiagosia czwartkowo. U nas też deszczu jak na lekarstwo, śniegu właściwie nie było wcale. Sucho bardzo. przy osiedlu mam zbiorniki wodne, wody mało, brzegi wysuszone :( Oj przydałby się taki porządny deszcz, jakiś czas temu nawet zagrzmiało, ale dosłownie tylko pokropiło, nawet chodniki nie były mokre, takie pojedyncze kropki.

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw kwi 23, 2020 11:57 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:
Gosiagosia pisze:U nas piękne słoneczko i ciepło.
Deszcz by się przydał i to szybko i intensywnie.
Miłego czwartku. :201461

witamy Cię Gosiagosia czwartkowo. U nas też deszczu jak na lekarstwo, śniegu właściwie nie było wcale. Sucho bardzo. przy osiedlu mam zbiorniki wodne, wody mało, brzegi wysuszone :( Oj przydałby się taki porządny deszcz, jakiś czas temu nawet zagrzmiało, ale dosłownie tylko pokropiło, nawet chodniki nie były mokre, takie pojedyncze kropki.


ja jak nigdy o tej porze roku musze podlewać :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 23, 2020 11:59 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Musisz musisz, żeby mieć co podziwiać i my przy okazji też :)

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw kwi 23, 2020 12:01 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Musisz musisz, żeby mieć co podziwiać i my przy okazji też :)


liczę tez na cos do jedzenia w przyszłości, ale kiepsko to widzę w tym roku :(
jabłonka niby zaczęła kwitnąć, ale ma nieliczne kwiatki :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 23, 2020 12:57 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Nie liczy się ilosć tylko jakość :ok:

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw kwi 23, 2020 15:23 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Nieliczne mówisz? A u mnie cała kupa kwiecia, ze śliwki już opadły prawie wszystkie. Coś tam nam zaowocuje, nie ma się co martwić :wink:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt kwi 24, 2020 7:20 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Wszystko zaczęło się od wizyty kontrolnej Kropki w Dzień Kota 17 lutego...
Postanowilam zebrać wszystkie wyniki Kropki w jednym miejscu. Może dojrzycie jeszcze coś, co da mi nadzieję, że stan nie jest taki zły, jak mnie wetka straszy. Już kazała szukać nefrologa :(
Badanie krwi z 24 lutego i 01 kwietnia
Obrazek Obrazek
Badanie moczu z 26 lutego, 07 marca i 18 kwietnia
Obrazek Obrazek Obrazek
Badanie usg z 09 marca
Obrazek
Dopisane: Ciśnienie mierzone u nasady ogona 8O 21 kwietnia trzykrotnie wynik ponad 200

Kropka była przeleczona przez kilka tygodni pod kątem zapalenia pęcherza, niestety poprawy nie widać. Obecnie przez 3 tygodnie mam jej podawać Semintrę i znów kontrolne badania. Czy coś mogę jeszcze zrobić? Czy mam wprowadzać coś do diety? Na razie jestem sparaliżowana strachem o nią :(
A oto sprawczyni całego zamieszania, czy Kropcia wygląda na chorego kota??? Zdjęcia z połowy kwietnia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt kwi 24, 2020 11:25 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Na wynikach się nie znam... Ale Kropka wygląda uroczo! :) Pozdrawiame zd słonecznego Krakowa! :)

PS... taki styropian fruwający wszędzie to oj bardzo nas denerwuje... Zwłaszcza kiedy się kota czepia! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 24, 2020 11:37 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

No całkiem zdrowo wyglądająca Kropka :ok: Z wynikami to ja nie pomogę, czarna magia dla mnie :roll:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt kwi 24, 2020 12:15 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Wszystko zaczęło się od wizyty kontrolnej Kropki w Dzień Kota 17 lutego...
Postanowilam zebrać wszystkie wyniki Kropki w jednym miejscu. Może dojrzycie jeszcze coś, co da mi nadzieję, że stan nie jest taki zły, jak mnie wetka straszy. Już kazała szukać nefrologa :(
Badanie krwi z 24 lutego i 01 kwietnia
Obrazek Obrazek
Badanie moczu z 26 lutego, 07 marca i 18 kwietnia
Obrazek Obrazek Obrazek
Badanie usg z 09 marca
Obrazek
Dopisane: Ciśnienie mierzone u nasady ogona 8O 21 kwietnia trzykrotnie wynik ponad 200

Kropka była przeleczona przez kilka tygodni pod kątem zapalenia pęcherza, niestety poprawy nie widać. Obecnie przez 3 tygodnie mam jej podawać Semintrę i znów kontrolne badania. Czy coś mogę jeszcze zrobić? Czy mam wprowadzać coś do diety? Na razie jestem sparaliżowana strachem o nią :(
A oto sprawczyni całego zamieszania, czy Kropcia wygląda na chorego kota??? Zdjęcia z połowy kwietnia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


skonsultuj ją z innym wetem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 116 gości