SabaS pisze:Witaj Marzeniu żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
SabaS pisze:Witaj Marzeniu żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry?
mir.ka pisze:SabaS pisze:Witaj Marzeniu żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry?
SabaS pisze:mir.ka pisze:SabaS pisze:Witaj Marzeniu żyjemy, o właśnie za oknem śnieg sypie, tylko czemu do góry?
eee to tylko styropian uffff
witaj mir.ka
Gosiagosia pisze:U nas piękne słoneczko i ciepło.
Deszcz by się przydał i to szybko i intensywnie.
Miłego czwartku.
SabaS pisze:Gosiagosia pisze:U nas piękne słoneczko i ciepło.
Deszcz by się przydał i to szybko i intensywnie.
Miłego czwartku.
witamy Cię Gosiagosia czwartkowo. U nas też deszczu jak na lekarstwo, śniegu właściwie nie było wcale. Sucho bardzo. przy osiedlu mam zbiorniki wodne, wody mało, brzegi wysuszone Oj przydałby się taki porządny deszcz, jakiś czas temu nawet zagrzmiało, ale dosłownie tylko pokropiło, nawet chodniki nie były mokre, takie pojedyncze kropki.
SabaS pisze:Musisz musisz, żeby mieć co podziwiać i my przy okazji też
SabaS pisze:Wszystko zaczęło się od wizyty kontrolnej Kropki w Dzień Kota 17 lutego...
Postanowilam zebrać wszystkie wyniki Kropki w jednym miejscu. Może dojrzycie jeszcze coś, co da mi nadzieję, że stan nie jest taki zły, jak mnie wetka straszy. Już kazała szukać nefrologa
Badanie krwi z 24 lutego i 01 kwietnia
Badanie moczu z 26 lutego, 07 marca i 18 kwietnia
Badanie usg z 09 marca
Dopisane: Ciśnienie mierzone u nasady ogona 21 kwietnia trzykrotnie wynik ponad 200
Kropka była przeleczona przez kilka tygodni pod kątem zapalenia pęcherza, niestety poprawy nie widać. Obecnie przez 3 tygodnie mam jej podawać Semintrę i znów kontrolne badania. Czy coś mogę jeszcze zrobić? Czy mam wprowadzać coś do diety? Na razie jestem sparaliżowana strachem o nią
A oto sprawczyni całego zamieszania, czy Kropcia wygląda na chorego kota??? Zdjęcia z połowy kwietnia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 116 gości