SabaS pisze:Proszę niech mi ktoś wytłumaczy co innego kierowało kotem niż czysta złośliwość.
Nie chciałam wypuścić przed chwilą Szajbusa na balkon, był chwilę wcześniej i zaraz chciał wejść do domu. To co zrobił kot? Uwiesił się na firance, połowa smętnie zwisa...Chyba nie będę poprawiać, i tak za tydzień planuję zmienić na święta
Oglądam fotki u mir.ka i szczerze zazdroszczę okien przyozdobionych pięknymi firankami. U mnie nie przejdzie
To żal nim kierował i smutek.. powiesił się biedak...