Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 18, 2021 12:52 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Sabciu, spróbuj dać kotu trochę RC Fibre. To działa. Nie tylko ja tak twierdzę. Pomaga w zrobieniu kupki. To karma, nie zaszkodzi. Moli25 daje swojemu kotu, bo kiedyś przeczytała mój post, spróbowała i kłopoty się skończyły. Teraz dostaje ją Lucy.
Zdjęcia widzę, nie ma problemu, ale nie mogę wejść na FB. Nie mam tam konta, ale chodzi mi o te powszechnie dostępne. Wcześniej mogłam zobaczyć przez Chrome, a teraz w ogóle. Coś może być z netem.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 18, 2021 13:04 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Witaj ewar :1luvu: myślisz że po tej RC Fibre łatwiej kocur pozbędzie się sierści? Dzisiaj znów ma jakiś a'la kaszel jakby gdzieś mu kłaki utknęły :roll: Zapiszę sobie i spróbuję na wagę, albo jakieś mini opakowanie, bo tylko on je suche. Dzięki za radę.
edit: to jest ta karma? https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... nse/700684

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pon sty 18, 2021 14:44 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

No właśnie - czy to ta karma? Może też bym dawała Kitkowi, on ma problemy z kupką :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 18, 2021 15:24 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Tak, to ta karma. Ona ułatwia zrobienie kupki. Lata temu miałam koty z kamieniami kałowymi, tak w skrócie. RC Fibre pomogło. Nie na sierść, ale kotu jest lżej. Lucy robiła takie "dżdżownice" :( , ma guzki w okolicy odbytu. Pomogło. Moli25 pisała, że nie wiadomo było, co jej kotu jest, był badany na wszystkie strony, spróbowała tego i od kiedy kot to je, nie ma problemów. Koleżanka p.Izy miała kota, który krzyczał wchodząc do kuwety, p.Iza poradziła jej tę karmę i stał się cud :lol: Pytałam wetki, czy mogę to dawać Lucy cały czas, bo podobno należy zrobić przerwę, ale powiedziała mi, że nie, że mogę dawać cały czas. RC to świństwo, ale karmy weterynaryjne mają niezłe.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 20, 2021 10:22 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 20, 2021 10:53 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Dziękuję Gosiagosia za karteczkę i mile życzenia :1luvu: Zdrówka dla Was i spokojnej środy :kotek:

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie sty 24, 2021 9:16 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

:1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 27, 2021 1:34 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

mir.ka :1luvu:
Nadal nie ma Semintry i kupuję Micardis. Każdą tabletkę potem trzeba podzielić na 8 części. Do tej pory zlecałam to aptece, ale z ceny 20 zł za 56 porcji podskoczyli do 40 zł za 40 porcji. To stwierdziłam, że kupię sobie wagę aptekarską i będę kruszyć, ważyć i dzielić. Jakoś przy kotach jeszcze tego nie widzę, ale.... :)
Zamówiłam, dziś była do odbioru w paczkomacie. I wiecie co? Ziścił się mój najgorszy koszmar :placz: skrytka na samej górze, paczka gdzieś na koniec rzucona. A ja mam całe 1,50 m :) jeszcze w płaskich butach poszłam, żeby się wygodniej tuptało :) I stałam bezradnie pod tym paczkomatem chwilę z nadzieją na ratunek :) na szczęście po chwili przyszła dziewczyna po swoją paczkę i mnie poratowała :) ale na jakiś czas odechciało mi się paczkomatów. A waga malutka zgrabna, będzie dziś testowana :)

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro sty 27, 2021 2:52 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

O matko, nie pomyslalam w ten sposób o paczkomatach..
Ale paczka bazarkowa jest słusznych rozmiarów, nawet jak Bedzie skrytka na górze to na pewno paczka nie na samym końcu.
Ciekawa jestem tej wagi.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 27, 2021 8:49 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:mir.ka :1luvu:
Nadal nie ma Semintry i kupuję Micardis. Każdą tabletkę potem trzeba podzielić na 8 części. Do tej pory zlecałam to aptece, ale z ceny 20 zł za 56 porcji podskoczyli do 40 zł za 40 porcji. To stwierdziłam, że kupię sobie wagę aptekarską i będę kruszyć, ważyć i dzielić. Jakoś przy kotach jeszcze tego nie widzę, ale.... :)
Zamówiłam, dziś była do odbioru w paczkomacie. I wiecie co? Ziścił się mój najgorszy koszmar :placz: skrytka na samej górze, paczka gdzieś na koniec rzucona. A ja mam całe 1,50 m :) jeszcze w płaskich butach poszłam, żeby się wygodniej tuptało :) I stałam bezradnie pod tym paczkomatem chwilę z nadzieją na ratunek :) na szczęście po chwili przyszła dziewczyna po swoją paczkę i mnie poratowała :) ale na jakiś czas odechciało mi się paczkomatów. A waga malutka zgrabna, będzie dziś testowana :)


nie strasz mnie :(
ja tak się obawiam przy paczkach z Doliny Noteci, choć ostatnio włożyli ja niżej, nie musiałam się wspinać
nie wiem czy nawet buty na obcasie by coś Ci pomogły, przecież ,zeby siegnąć po paczkę trzeba wspiąć się na palce
napisz jak Ci pójdzie z dzieleniem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 27, 2021 11:24 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:Zamówiłam, dziś była do odbioru w paczkomacie. I wiecie co? Ziścił się mój najgorszy koszmar :placz: skrytka na samej górze, paczka gdzieś na koniec rzucona. A ja mam całe 1,50 m :) jeszcze w płaskich butach poszłam, żeby się wygodniej tuptało :) I stałam bezradnie pod tym paczkomatem chwilę z nadzieją na ratunek :) na szczęście po chwili przyszła dziewczyna po swoją paczkę i mnie poratowała :) ale na jakiś czas odechciało mi się paczkomatów.

Chwilę temu miałam taką samą przygodę :mrgreen: Jestem wzrostu mizernego i za nic w świecie nie sięgnęłabym po paczkę, była w najwyższej skrytce. Była zamieć, mało ludzi na ulicy, ale przejeżdżał uprzejmy i wysoki rowerzysta i mi pomógł. Pisałam o tym na swoim wątku.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 27, 2021 11:40 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

ja na szczęście przed chwilą nie musiałam sięgać wysoko ufff
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 27, 2021 14:06 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

SabaS pisze:mir.ka :1luvu:
Nadal nie ma Semintry i kupuję Micardis. Każdą tabletkę potem trzeba podzielić na 8 części. Do tej pory zlecałam to aptece, ale z ceny 20 zł za 56 porcji podskoczyli do 40 zł za 40 porcji. To stwierdziłam, że kupię sobie wagę aptekarską i będę kruszyć, ważyć i dzielić. Jakoś przy kotach jeszcze tego nie widzę, ale.... :)
Zamówiłam, dziś była do odbioru w paczkomacie. I wiecie co? Ziścił się mój najgorszy koszmar :placz: skrytka na samej górze, paczka gdzieś na koniec rzucona. A ja mam całe 1,50 m :) jeszcze w płaskich butach poszłam, żeby się wygodniej tuptało :) I stałam bezradnie pod tym paczkomatem chwilę z nadzieją na ratunek :) na szczęście po chwili przyszła dziewczyna po swoją paczkę i mnie poratowała :) ale na jakiś czas odechciało mi się paczkomatów. A waga malutka zgrabna, będzie dziś testowana :)

Trza było do mnie uderzyć - mam wagę jubilerską to bym pożyczyła.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 27, 2021 18:49 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Oooo Alienor :) przynajmniej wiem że zaglądasz. Jakoś nie pomyślałam, żeby pytać o wagę, a zakup mi się zwróci za 3 miesiące. Wzięłam najtańszą, bo były i po kilka tysięcy :)
Faktycznie ewar przypominam sobie, opisywalas podobną sytuację na wątku. Chyba wtedy pomyślałam sobie, że za nic nie chciałabym się znaleźć w takiej sytuacji :)
Mir.ka sprawę testowania zostawiam na spokojnie na piątek, zdam relację :ok:

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw sty 28, 2021 14:00 Re: Szalony Team.Łatwo przyszło-nasze początki...

Bywam, czytuję. Vetoryl dla Hesia [*] musiałam tak dzielić.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], korbacz9, Majestic-12 [Bot] i 222 gości