Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 03, 2021 14:27 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Czyli Twoje podejrzenia okazały się trafne. A Tereska ile ma latek?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 03, 2021 14:54 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Marzenia11 masz rację, miała przekroczone, ale zazwyczaj pobranie krwi poprzedzone było wymiotami Tereski. I jakoś można było to tłumaczyć. Teraz miała robione badania przy stabilnym stanie zdrowia, a wyniki ponownie rozjechane. Poprzednie badania robione w lipcu. Już wtedy sygnalizowałam spadek wagi. Teraz dalszy spadek przez 2 tygodnie z 4,08 na 3,97.Niby niewiele, ale przy braku wymiotów czy biegunkę i dobrym apetycie jednak zastanawiające. Z najważniejszych:
T4 norma 1-2,5, było 2,69, jest 3,42,
Lipaza norma 0,1-26, było 23,8, jest 28,1
Gldh i glukoza teraz przekroczone, ale fruktozamina ok
Do tego trochę przekroczone trójglicerydy, mono%, eos% i parę innych, ale to tak na granicy.
Za to WBC, NEU, NEU% poniżej normy.
Komentarz wet: wprowadzić Apelkę w dawce 0,15 ml 2xdzień, po 3-5 dniach kontrola funkcji nerek, po miesiącu kontrola wagi, nerek T4. Wskazane usg jamy brzusznej pod kątem obrazu trzustki z uwagi na podwyższone TGC, lipazę w granicach normy. Hmmmm
Ostatnio edytowano Pt gru 03, 2021 15:05 przez SabaS, łącznie edytowano 1 raz

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt gru 03, 2021 14:56 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Dużo kciukow za zdrowie Tereski :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 03, 2021 15:10 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

SabaS pisze:Marzenia11 masz rację, miała przekroczone, ale zazwyczaj pobranie krwi poprzedzone było wymiotami Tereski. I jakoś można było to tłumaczyć. Teraz miała robione badania przy stabilnym stanie zdrowia, a wyniki ponownie rozjechane. Poprzednie badania robione w lipcu. Już wtedy sygnalizowałam spadek wagi. Teraz dalszy spadek przez 2 tygodnie z 4,08 na 3,97.Niby niewiele, ale przy braku wymiotów czy biegunkę i dobrym apetycie jednak zastanawiające. Z najważniejszych:
T4 norma 1-2,5, było 2,69, jest 3,42,
Lipaza norma 0,1-26, było 23,8, jest 28,1
Gldh i glukoza teraz przekroczone, ale fruktozamina ok
Do tego trochę przekroczone trójglicerydy, mono%, eos% i parę innych, ale to tak na granicy.
Za to WBC, NEU, NEU% poniżej normy.
Komentarz wet: wprowadzić Apelkę w dawce 0,15 ml 2xdzień, po 3-5 dniach kontrola funkcji nerek, po miesiącu kontrola wagi, nerek T4. Wskazane usg jamy brzusznej pod kątem obrazu trzustki z uwagi na podwyższone TGC, lipazę w granicach normy. Hmmmm


Aż sprawdziłam jakie wyniki miała Rudzia, bo też są lekko przekroczone, w kwietniu miała 3,41 a teraz 2,88, ale wagę ma cały czas mniej więcej stałą ,nie chudnie. Nie dostawała nic, wet kazał tylko obserwować czy nie chudnie pomimo tego ,że ma apetyt.
U Tereski jednak spadek wagi jest :(
Ostatnio edytowano Pt gru 03, 2021 15:11 przez mir.ka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt gru 03, 2021 15:10 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Dziękujemy Gosiu. Na razie podchodzę do tematu na spokojnie. Dajemy sobie czas na unormowanie codzienności. Oczywiście Apelkę wprowadzę, choć nie wiem, jak jej to podam :) tabletki łatwiej mi wcisnąć. I badania powtórzymy. I bez paniki, bez stresu na wyrost :)
Edit: poprawiam głupi słownik w telefonie :roll:

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt gru 03, 2021 15:29 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Mir.ka to wyniki Rudzia miała bardzo podobne. U Tereski w lipcu nie przejęła się spadkiem wagi, wiadomo lato i upały, to i apetyt mały. Ale teraz? W ciągu 2 tygodni 10 dkg przy futrowaniu mięsem. Normalnie ważyła 4,5 kg i to się czuło :) okrągły pyszczek zrobił się szczurowaty. No nic, zobaczymy.
Dropsiku, obyś miał rację że to tylko stresy :ok:

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt gru 03, 2021 15:43 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

SabaS pisze:Mir.ka to wyniki Rudzia miała bardzo podobne. U Tereski w lipcu nie przejęła się spadkiem wagi, wiadomo lato i upały, to i apetyt mały. Ale teraz? W ciągu 2 tygodni 10 dkg przy futrowaniu mięsem. Normalnie ważyła 4,5 kg i to się czuło :) okrągły pyszczek zrobił się szczurowaty. No nic, zobaczymy.
Dropsiku, obyś miał rację że to tylko stresy :ok:


Rudzia ostatnio to nawe lepiej wygląda bo jej jedna karma posmakował i ciągle podchodziła do miski, ale już jej nie ma, bo nawet Elenka jadła.
U mnie mięso i to gotowane jedzą głownie Tofik i Elenka, pozostałe nie za bardzo chcą, cos tam skubną, ale niewiele.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt gru 03, 2021 16:11 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Fili Tereska jest młodym kotem, ma ok. 7 lat.
Mir.ka jeśli wyniki się nie poprawią, to jak będzie trzeba to i na dietę ich przedstawię, gotowane mięsko, odpowiednie puszki (chociaż z tym może być gorzej, te odpowiednie są zwykle niesmaczne :))

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt gru 03, 2021 16:48 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

No niestety - jak zdrowe, to niedobre :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60334
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 04, 2021 8:43 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

SabaS pisze:Fili Tereska jest młodym kotem, ma ok. 7 lat.
Mir.ka jeśli wyniki się nie poprawią, to jak będzie trzeba to i na dietę ich przedstawię, gotowane mięsko, odpowiednie puszki (chociaż z tym może być gorzej, te odpowiednie są zwykle niesmaczne :))


a kotów nie przekona się ,ze mają jeść "zdrowe" :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 05, 2021 9:17 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25551
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 05, 2021 10:23 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

Dziękuję Gosiu i wzajemnie, dla Ciebie i zaglądających tutaj przyjemnej niedzieli :1luvu:
Kurczę nie wiem, mam nadzieję, że niepotrzebnie się stresuję, ale coś mi się nie podoba Tereska. Niby je, ale jakoś mało. Jak jej rzucałam przysmaki, to niby wczoraj biegała za nimi, ale tak to cały dzień potrafi przespać. Nie boli jej chyba nic, ale mam wrażenie, że coś się dzieje niefajnego. W kuwecie też nie była przez całą noc. Poobserwuję, a jak będzie trzeba to zapakuję w paskudny różowy plecaczek i do weta. I pomyśleć, że mam teraz tylko dwa koty, a dzieje się coś cały czas.
Na szczęście Szajbusek ma się dobrze, przez gada się nie wysypiam, bo łazi po mnie i przełazi przeze mnie całą noc :)

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie gru 05, 2021 11:31 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

SabaS pisze:Dziękuję Gosiu i wzajemnie, dla Ciebie i zaglądających tutaj przyjemnej niedzieli :1luvu:
Kurczę nie wiem, mam nadzieję, że niepotrzebnie się stresuję, ale coś mi się nie podoba Tereska. Niby je, ale jakoś mało. Jak jej rzucałam przysmaki, to niby wczoraj biegała za nimi, ale tak to cały dzień potrafi przespać. Nie boli jej chyba nic, ale mam wrażenie, że coś się dzieje niefajnego. W kuwecie też nie była przez całą noc. Poobserwuję, a jak będzie trzeba to zapakuję w paskudny różowy plecaczek i do weta. I pomyśleć, że mam teraz tylko dwa koty, a dzieje się coś cały czas.
Na szczęście Szajbusek ma się dobrze, przez gada się nie wysypiam, bo łazi po mnie i przełazi przeze mnie całą noc :)


to on biedaczek też się nie wysypia :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 05, 2021 12:49 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

No tak, on biedaczek, a mnie Ci nie szkoda? :)

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie gru 05, 2021 12:52 Re: Szalony Team. Jest nas mniej... Kropcia (*). Tęsknię :(

SabaS pisze:No tak, on biedaczek, a mnie Ci nie szkoda? :)

Ha, ha. Litości dla siebie się nie spodziewaj :evil: . Tu są same kociary i kociarze, bez litości dla ludzi :twisted:
Sama tego doświadczyłam :placz:

Kciuki dla Dużej Tereski i Szajbuska :ok: :ok: :ok:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 130 gości