Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Tymczaski u siebie :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 08, 2019 9:12 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Oby to tylko było spowodowane tymi wymiotami, tak jak mir.ka piszesz, i wróciło do jako takiej normy.

SabaS

 
Posty: 4514
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw sie 08, 2019 9:15 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Przydałoby się, żeby maluchy poznajdowały domki, miałabyś spokojna głowę, żeby się zająć swoją trzódką.

SabaS

 
Posty: 4514
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw sie 08, 2019 9:18 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Mireczko, zaciskam kciuki za zdrówko rudziejstwa! I ślę buziaki w kocie uszka.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Czw sie 08, 2019 9:18 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

SabaS pisze:Oby to tylko było spowodowane tymi wymiotami, tak jak mir.ka piszesz, i wróciło do jako takiej normy.


akurat mam ten komfort, ze koty mogę prawie cały czas obserwować
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 9:21 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

SabaS pisze:Przydałoby się, żeby maluchy poznajdowały domki, miałabyś spokojna głowę, żeby się zająć swoją trzódką.


małe coraz bardziej rozbrykane i to chyba też nie wpływa dobrze na samopoczucie rudych, bo za małymi nie przepadają :(
ale już niedługo kończy się sezon urlopowy to i mogą być jakieś telefony, choć kociaków do adopcji jest strasznie dużo :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 9:21 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

FElunia pisze:Mireczko, zaciskam kciuki za zdrówko rudziejstwa! I ślę buziaki w kocie uszka.

:1luvu: :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 9:32 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Biedne rude :( trzymamy kciuki :(

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Czw sie 08, 2019 10:34 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Mocne kciuki za rude, Mirko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sie 08, 2019 10:56 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Ziemosław pisze:Biedne rude :( trzymamy kciuki :(

:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 10:56 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

JoasiaS pisze:Mocne kciuki za rude, Mirko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 10:58 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Zuzia już po wecie i po kolejnych 3 kujach.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 08, 2019 11:01 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Hej, jestem na bieżąco. Czytam wszystko, ale nie pisałam :/

Kciuki mocne i stałe za Rudziki i Zuzię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sie 08, 2019 11:04 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

Ewa L. pisze:Zuzia już po wecie i po kolejnych 3 kujach.


byłam, czytałam :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 11:05 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Rude chore :((

klaudiafj pisze:Hej, jestem na bieżąco. Czytam wszystko, ale nie pisałam :/

Kciuki mocne i stałe za Rudziki i Zuzię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


a swoje dzieło widziałaś? podoba Ci się?
juz myślę o następnych :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72839
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2019 11:09 Re: Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- 4 kociaki do adopcji :)))

mir.ka pisze:Nareszcie wczoraj późnym popołudniem dostałam wyniki badań rudych. Oprócz tych trzustkowych reszta w normie, a miały zrobione wszystko . Alfa-Amylaza ma normę do 1248, a u Tofika jest 4272,69 :placz: :placz: , u Rudzi 1379,16 :placz: Zastanawiam się czy ten wysoki wynik Tofika nie był spowodowany m.in tym ,ze on wymiotował. Raz chyba w nocy, na moim biurku i rano, takim przetrawionym jedzeniem. Moze to mu podrażniło trzustę. Muszę zapytać wetów.
Dzisiaj na śniadanie obydwoje dostali gotowane mięso, a małe dziewczyny saszetkę. Zjedli i poszli spać.
Jak dojdzie zamówiona karma , beda dostawać ją na przemian z gotowanym indykiem. Liczę ,ze wszystko będzie dobrze i nie będzie wymiotów.

Tak, wymioty podrażniają trzustkę i mogą prowadzić do zapalenia. Ja jestem na to uczulona bardzo, bo z moimi kotami miałam pod tym względem problemy. Nigdy nie wolno lekceważyć wymiotów i zwalać ich (jak niektórzy lubią) na zakłaczenie. Nie mówię, że Ty tak robisz tylko ogólnie. Mnie się zdarzało tłumaczyć zakłaczeniem kiedyś, a potem się okazało, że musiałam leczyć kota i robić potwornie drogie badania, bo byliśmy o krok od zapalenia.

Najważniejsze żeby uspokoić wymioty. No i karma lecznicza i leki wspomagające.

Na karmie weterynaryjnej i lekach na pewno Tofik i Rudzia dojdą do siebie. Głowa do góry :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Czw sie 08, 2019 11:11 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 303 gości