Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Tymczaski u siebie :))))

Tynek ma śliczne umaszczenie Pysia. Ale on taki biduni na tym zdjęciu jest.

mir.ka pisze:Dzisiejsza waga 4 tygodniowych małych:
Cynka - 464 g
Dymek - 532 g
Pusia - 461 g
Tynek - 397 g ( a wczoraj miał 403 g)

Jak ważyłam je pierwszy raz 7 maja to miały:
Cynka 210
Dymek 210
Pusia 183
Tynek 206

w sumie nie najgorzej przybrały

jeszcze mleko jest dobre, ale powoli zaczynają jeść mokre, dzisiaj poszło już 3/4 tacki, najwięcej z tego zjada Cynka

Duża różnica między Dymkiem a Tynkiem. Biedulek ten Tyneczek.. Oby przybierał teraz ładnie.
Tyneczku, w górę idź ze swoją wagą, nie w dół. Kochanie.. :1luvu:

mir.ka pisze:

Słoneczka malutkie

zeby juz bylo wszystko ok :ok:

aga66 pisze:Tynek ma śliczne umaszczenie Pysia. Ale on taki biduni na tym zdjęciu jest.

on ma piękne duże oczka, albo moze takie się wydają, bo jest taki drobniutki

Bastet pisze:
mir.ka pisze:Dzisiejsza waga 4 tygodniowych małych:
Cynka - 464 g
Dymek - 532 g
Pusia - 461 g
Tynek - 397 g ( a wczoraj miał 403 g)

Jak ważyłam je pierwszy raz 7 maja to miały:
Cynka 210
Dymek 210
Pusia 183
Tynek 206

w sumie nie najgorzej przybrały

jeszcze mleko jest dobre, ale powoli zaczynają jeść mokre, dzisiaj poszło już 3/4 tacki, najwięcej z tego zjada Cynka

Duża różnica między Dymkiem a Tynkiem. Biedulek ten Tyneczek.. Oby przybierał teraz ładnie.
Tyneczku, w górę idź ze swoją wagą, nie w dół. Kochanie..

Dzisiaj u Tynka 4...na przodzie, niewiele bo tylko 404 g, ale zawsze i tyle cieszy. Apetyt ma to najważniejsze.

klaudiafj pisze:
mir.ka pisze:

Słoneczka malutkie zeby juz bylo wszystko ok

Małe już nie kichają, oczka ładne, nawet u Dymka, a on miał najgorsze. Krople juz nam się skończyły, ale mają jeszcze maść, jest skuteczniejsza, dłuzej działa po podaniu.

Dałam małym dzisiaj trochę surowej wołowiny, ale szału nie było, popróbowała tylko Cynka i Dymek, zresztą one też jedzą mokre, pozostałe dwa wolą nadal mleko. Śmiać mi się chce z Cynki podczas karmienia, a raczej prób karmienia, bo pociągnie trochę mleka i robi takie miny - no co ty mi dajesz jak ja jestem duzy kot, a nie dzidziuś :mrgreen:

Fajna ta Twoja Cynka :201461

U mnie Maluchy zaczęły chyba doceniać wolowinę. Hipka rozglądała się za "jeszcze", a chłopaki już tak nie pluły

. W poniedziałek dojdą tacki baby pate i spróbuję też oswajać małe z tym smakiem.
Trzymam kciuki za Twoje maleńtasy

Bastet pisze:Fajna ta Twoja Cynka
U mnie Maluchy zaczęły chyba doceniać wolowinę. Hipka rozglądała się za "jeszcze", a chłopaki już tak nie pluły . W poniedziałek dojdą tacki baby pate i spróbuję też oswajać małe z tym smakiem.
Trzymam kciuki za Twoje maleńtasy

Maluszki dostają baby pate, wykładam im jednorazowo 1/4 tacki, nieważne ,ze nie wszystkie jedzą, ale niech powoli się z innym jedzeniem niż mleko poznają. Myslałam, że wołowina wzbudzi większe zainteresowanie, tylko się namęczyłam z tarciem zamrozonej. Ale nic, może jeszcze za wcześnie i następnym razem pójdzie lepiej.

śpimy

mir.ka pisze:śpimy

Cudne

ja też po obiedzie uciekam sobie maleńką drzemke.

Cudne śpioszki :1luvu:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:śpimy

Cudne ja też po obiedzie uciekam sobie maleńką drzemke.

chyba taki dzień było, bo ja też przysnęłam po południu, obudziły mnie małe wołaniem o jedzenie

jolabuk5 pisze:Cudne śpioszki

fajnie jest je obserwować :1luvu:

Małe dzisiaj rano obudziły się strasznie głodne, zjadły , a raczej wypiły wszystko co im przygotowałam i musiałam zrobić dokładkę, bo brakło trochę dla Dymka.
Jak mnie cieszy ten ich apetyt, od razu człowiek lepiej się czuje

Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.25- Tymczaski u siebie :))))

Kto przegląda forum