Miau.PL

Witam, mam problem z moja adoptowaną kocicą. Przyjechali do mnie znajomi z dzieckiem , kocica panicznie się ich boi, w nocy śpi w moim pokoju a w dzień mieszka na dworzu od kąd przyjechali , zostają tydzień, dziś jest drugi dzień. Mam 10 miesięcy doświadczenia z kotami . Ona ma naprawdę strach w oczach.
Pomocy

Spróbuj wydzielić jej jeden pokój, do którego znajomi i ich dziecko nie będą wchodzić. Nie zostawiaj kota poza domem, to bardzo niebezpieczne.

Kocica jest wychodząca z tym nie ma problemu uwielbia polować na ogrodzie, ale lubi tez spędzać czas w domu ucinać sobie drzemki , ma swoje ulubione miejsca w domu. Mój pokoik w którym śpię teraz jest dla niej za mały. Dziś wcześnie rano Kociczka podniosła alarm strasznym mialczeniem i musiałem ją wypuścić pomimo że wszyscy spali . Wczoraj jak zobaczyła znajomych to cała się trzęsła . Zle się czuje bo my się dobrze bawimy a ona ma stres.

Oddaj jej swoj pokoj. I dobrze by bylo gdyby dziecko przy nim nie halasowalo...

Nawet jeśli jest wychodząca, to powinna mieć w domu swój azyl przed obcymi, ktorych się boi. Tak jak pisze zuza - najlepiej w Twoim pokoju!

Oddałem jej swój pokój tak jak doradzacie i dziecko nie ma tam wstępu . Kocica nigdy nie miała problemu z obcymi dorosłymi, ale dziecko budzi w niej strach. Jest kotem raczej nie ufnym i trzymającym się zdala od ludzi jednymi osobami które akceptuje to my i sąsiedzi.

To powinno pomóc jej się wyciszyć.