Ktoś powiedział: Karma wraca...
A tak na poważnie, mam nadzieję, że to nic poważnego.
Nie wiem, kto tak śpi, ale jest cudowny
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:A jak już Wam ten kotek miły narzyga np na łóżko, narzutę to pierzecie całość [na ogół sporą ] czy zapieracie kawałeczek zarzygany?
morelowa pisze:Pytam, bo gamoń ostatnio [ponownie, bo mu się zmienia] wybrał sobie mój ulubiony fotel . Duży fotel z dużą , 2x2, narzutą, która być musi.
Już kilka razy musialam ją prac, dziś znowu. Odkłaczał się w nocy , więc...Niby nie dużo , niby połowa na dywanie...częściowo na mokro - nei da sie tego wyczyścić. Kiedyś próbowałam ale został plama , a to na siedzeniu.. widoczne..
Miałam nadzieję, że jest jakiś extra sposób...
kassia pisze:Jakie cudne czarne z wieszaczkien z ogonka
Znalam takiego co w sekundę po dokonaniu zwrotu (z nadmiaru) meldował się przy misce jęcząc jak potępiony, że właśnie z głodu schodzi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 215 gości