Pisałam że mam zapalenie rozcięgna podeszwowego w lewej nodze? To dziś wpadłam w dziurę i skręciłam sobie prawa kostkę.
Chwilowo pięta mnie nie boli. Na szczęście bo nie wiem jak miałabym chodzić.
Znów poczułam się młoda. Bo w czasach nastoletnich skręcałam kostki kilkanaście razy każda. Od sylwestra na przełomie wieków w Paryżu był spokój. Tja...
Zajęłam kotu fotel