Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:No to mniej więcej to samo. Tu było Mokre żarcie...
zuza pisze:Jestem kijowa panią domu. Dziś Cloo zmusil mnie do umycia grzejnika bo narzygal do środka...
morelowa pisze:Jak umyć grzejnik któremu przez środek przeleciało mokre żarcie , od góry do podłogi ??
kassia pisze:morelowa pisze:Jak umyć grzejnik któremu przez środek przeleciało mokre żarcie , od góry do podłogi ??
Dokładnie
Można też obrać taktykę mojego męża, czyli "co się wysuszy, to się wykruszy". I wyprzeć ze świadomości
kassia pisze:I nadrabiam Twoje wątki, pamiętam Sabinki dwie, podejrzewam, że wiele się zmieniło.
zuza pisze:Jestem kijowa panią domu. Dziś Cloo zmusil mnie do umycia grzejnika bo narzygal do środka...
zuza pisze:Tam leży kocyk. Nigdy tego grzejnika nie włączam. Tylko kocyk czasem spada i akurat go nie było...
madrugada pisze:zuza pisze:Jestem kijowa panią domu. Dziś Cloo zmusil mnie do umycia grzejnika bo narzygal do środka...
A może po prostu położyć coś na grzejniku - kocyk, ręcznik - w sezonie grzewczym niech będzie mokry, żeby dodatkowo nawilżać powietrze. Zawsze to łatwiej uprać szmatkę niż męczyć się z myciem grzejnika w środku. Choć podobno można je rozkęcać i myć normalnie, ale mnie się nie udało.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości