MB&Ofelia pisze:Lusia. Te nasze Duzie to chyba są troszku tajfłapy. Moja Duzia to wczoraj se ratowała paluszka bo jej się ciapciał bo se gdziesik go otarła nie pamiąta gdzie. No i bolił ją i się ciapciał i se musiała spirytę pokapać i piskała przy tym jak mysia! A twoja Duzia teź piska jak ją boli?
Mała Ciorna Carmen
Nie, ona to raczej kwika i szuka smarowidełka i czekolady