Miau.PL

mb pisze:
weatherwax pisze:Nareszcie ciepło! Kotki mogą cieszyć się balkonem bez przeszkód

No, właśnie

Po tym deszczowym i powodziowym horrorze nareszcie mieliśmy sympatyczny weekend.
I przez ten horror Lalusia nie pojechała do weta, bo czwartek był najgorszym dniem ze wszystkich: prawdziwy potop, paraliż komunikacyjny, wszystko zalane, wichura - szkoda mówić Nie chciałam narażać biednej Lalusi na dodatkowe okropne przeżycia.
Do weta pojedziemy w nadchodzący czwartek. Zapowiadają spokojną pogodę na ten dzień.

A tak został wykorzystany ten słoneczny koniec tygodnia (jako dodatek zrobiłam zdjęcia "naszej" koło balkonowej zieleni):

Po prostu szczęśliwe koty! :1luvu:

jolabuk5 pisze:Po prostu szczęśliwe koty!

I wyjątkowo piękne - jak to burasy

I wreszcie zrobiło się słonecznie i ciepło.
Koty, zachwycone pogodą, przebywają na balkonie prawie bez przerwy.

W czwartek Lalusia odwiedziła lecznicę i miała zrobione badania krwi. Trochę się bała i nawet syczała na personel.
Na szczęście wyniki badania są w normie

Balkoning na calego!

jolabuk5 pisze:Balkoning na calego!

Są bardzo szczęśliwi

Lalusia nareszcie w całej pełni doceniła przyjemności, związane z przebywaniem na balkonie

Do tej pory głównym zajęciem Lalusi było nieodstępowanie mnie na krok, nieustanne ocieranie się o nogi i pakowanie się na kolana, gdy przysiadłam choćby na chwilę :smiech3:

A wczoraj i dzisiaj Lalusia upaja się balkonem i nie pamięta o mnie

Dzisiaj 12 czerwca, a zatem 3 lata odkąd Stefanka a teraz Lalunia jest u Ciebie Marysiu.

viewtopic.php?f=1&t=166667&start=1035#p11514763
Długich lat życia koteczko. :1luvu:

Troszkę wspomnień, jak to taki kot, już tylko powinien dostać łopatą i do piachu.

W lecznicy

Już u mnie

Dziękuję Marysiu :1luvu:

Tak, to już 3 lata minęły

Pokazałam te zdjęcia z 2014 roku w pracy - ludzie nie mogli uwierzyć, że to ten sam kot.

Mnie też jest trudno w to uwierzyć, gdy teraz patrzę na tę tłuściutką maliznę, bawiącą się wesoło piłeczkami pluszowymi.

Wszystkiego najkociego cudna Laluniu i bardzo wielu jeszcze takich pięknych Rocznic :1luvu:

Głaski dla Czarusia :1luvu:

i pozdrowienia dla Dużej :1luvu:

MAU pisze:Wszystkiego najkociego cudna Laluniu i bardzo wielu jeszcze takich pięknych Rocznic
Głaski dla Czarusia i pozdrowienia dla Dużej

Lalusia dziękuje za życzenia, Czaruś za głaski, a ja - za pozdrowienia

Czaruś też wygląda inaczej niż kiedyś

Dzieki Aniu i Marysiu za uratowanie tych przepieknych miniaturowych tygrysow :201494

Tylko Wam zawdzieczaja to, ze jeszcze zyja. Zycze Wam duzo zdrowia i szczescia bo zaslugujecie na wszystko co najlepsze jak malo kto :1luvu:

Cindy pisze:Dzieki Aniu i Marysiu za uratowanie tych przepieknych miniaturowych tygrysow
Tylko Wam zawdzieczaja to, ze jeszcze zyja. Zycze Wam duzo zdrowia i szczescia bo zaslugujecie na wszystko co najlepsze jak malo kto

Dziękuję za życzenia

Ale to tylko Ani Czaruś i Lalusia zawdzięczają uratowanie.
Co tam ja...
Ja, po prostu, mam piękne i mądre koty - Lalusię i Czarusia

Gratuluję pieknych i mądrych kotów i pozdrawiam.

wiesiaczek1 pisze:Gratuluję pieknych i mądrych kotów i pozdrawiam.

Dziękuję

Przepiękne koty

Miau.PL

Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje

Re: Koci "trójkąt"; we dwoje