Strona 65 z 104

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Pt mar 13, 2020 19:06
przez PixieDixie
Ja jak mrożę potem zapominam :ryk:
Raz przed świętami musiałam wywalić uszka z poprzedniego roku [emoji23]

Zwykle mrożę mięso na rosół bo kupuje paczki różnych mies i dzielę na kilka porcji rosołowych.

Ja dziś siedzę w domu. Nie ruszam się.
Miałam iść na angol ale babeczce coś wypadło.
Wiec sobie leżę i czytam książkę :)

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Sob mar 14, 2020 8:44
przez Moli25
PixieDixie pisze:To ty jesteś jak moja mama :D
Miała dwie zamrażarki swego czasu.
Obie zawalone jedzeniem!
I to też nie robiła zapasów :ryk:
Ilością tabletek do zmywarki też jest w stanie cię zabić.
Ilością szamponów do włosów też :D

Niektórzy tak mają.

Ja jak poszłam na swoje stwierdziłam że będę robić inaczej i faktycznie mało co mrożę.

:ryk: Az poszłam do swojej zamrażarki zobaczyć.
Paczka frytek, mintaj dla Moli i kilka porcjowanego indyka dla Fuksia :ryk:
Duuuuuzo miejsca.
Nie kupuje na wyrost. Świat się nie kończy.

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Sob mar 14, 2020 9:23
przez MB&Ofelia

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Nie mar 15, 2020 21:02
przez Nul
:D

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Pon mar 16, 2020 20:26
przez PixieDixie
U nas na dzielni jest wirus :D potwierdzony wczoraj.
Siedzimy w domu

Jutro czeka nas wyskoczenie do teściowej.
Wymiana barterowa.
Ja jej krokiety ona mi bigos [emoji23][emoji23]

Koty się cieszą duzi w domu non stop.

Ćiorny łazi i coś właśnie kombinuje
Chyba sam nie wie co
Włączył mu się tryb. Eksplorator

Ja siedzę na kanapie czytam książeczkę.
Z herbatka zimowa
I tylko Ćiorny mi tu krąży bo burastwo siedzi z M.
Cisza spokoj. Nawet tv jest wyłączony bo ostatnio z niego szli za dużo bodzcow. Mam przesyt. Choć generalnie lubię jak coś w tle gada tak dziś mam chyba nadmiar.
Chyba mój ulubiony stan.

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Pon mar 16, 2020 20:52
przez MB&Ofelia
ZAZDROSZZCZe spokoju> ja do połufnis byłam w prsacy póxniej zrobilsam prssnie schab w sosie na jutro i pojetrxe i drugie sniadanie ne jutro do prACY>
SORKI CIORNA ZNOW NAKLAWIATURZE

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Pon mar 16, 2020 22:47
przez PixieDixie
No to jest plus że praca zdalna dla nas nie jest czymś dziwnym.
Wiec taka sytuacja jakoś mega nas nie stresuje
Choć czuje już trochę klaustrofobię bo zdalnie jestem już od tygodnia.

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Wto mar 17, 2020 20:02
przez Moli25
chciałabym prace zdalną.
ale nie mogę :mrgreen:

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Wto mar 17, 2020 20:04
przez MB&Ofelia
Też nie mogę. Bo RODO. W pracy na służbowych komputerach jesteśmy informatycznie bezpieczni, ale w domu na prywatnym sprzęcie już nie. No więc łazimy do roboty. Tyle że pracujemy "zamknięci" - petenci nie mają wstępu - ewentualnie tylko do sekretariatu, kontakt telefoniczny, mailowy plus oczywiście pisma wpływają pocztą.

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Śro mar 18, 2020 13:46
przez PixieDixie
Ja juz ponad tydzien siedze zdalnie i powiem szczerze ze powoli fiksuje.
Dzisiaj mam serio kryzys.

Jedynie koty sa szczesliwe ze wszyscy z domu.

Marek się smieje ze mi palma odbija bo juz glupie rzeczy robie :D :ryk: :ryk: :ryk:

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Śro mar 18, 2020 18:23
przez MB&Ofelia
A ja coś się dzisiaj nie mogę dobudzić. Zaczęło się od mleka w pracy - przyniosłam na górę mleko do kawy (lodówka jest na parterze), postawiłam, włączyłam kompa itp, w pewnej chwili patrzę - mleko stoi, kurka, zapomniałam je wczoraj pod koniec pracy zanieść do lodówki! Pewnie się zepsuło!
Dopiero po chwili przypomniałam sobie że dopiero co je przyniosłam :oops:
Przed chwilą próbowałam schować suszarkę do ubrań do nie tej szafy :oops:

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Śro mar 18, 2020 18:32
przez Ewa L.
:201461 :201461 :201461 :201461 :1luvu:

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Śro mar 18, 2020 18:34
przez PixieDixie
Wyciaglam M. na krotki spacer.
Dotlenilam mozg.
Unikalismy ludzi, co nie bylo trudne.

Poodychalam swiezym powietrzem. Lepiej mi.

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Czw mar 19, 2020 20:34
przez PixieDixie
Dzisiaj zupelnie inaczej sie pracowalo z domu. Uff.
Koty nieustannie szczesliwe.
Mlodemu smiesznie drga ogonek z ekscytacji :D Uwielbiam to :D

Re: Burasy i Ćiorny w akcji.

PostNapisane: Czw mar 19, 2020 21:21
przez Nul
U nas koty chyba zdziwione, że praca z domu... Z tego zdziwienia nie włażą na klawiaturę i nie przeszkadzają, aż ja też jestem zdziwiona!