Burasy i Ćiorny w akcji.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 05, 2019 6:23 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Ja tez nie radzę wychodzić. Przerabiałam to z mała Mili. Nie miałam życia w nocy botak się darła pod drzwiami. Odzwyczaiłem. Teraz raz na jakiś czas połaziła po klatce jest ok :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lip 05, 2019 13:42 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

PixieDixie pisze:
Nicka dzisiaj numer wywinela
Wyskoczyła jak z procy
Jak wchodzilismy do mieszkania
I pędem na dol
Dodam że mieszkamy na 3 ostatnim piętrze
Leciała na dół tak że musiałam M. Wołać żeby mi ją pomógł złapać
Do leciała do parteru

Zastanawiam się czy chciała uciec? Czy jej źle u nas?? Może trzeba spróbować założyć szelki i iść z nią na spacer...

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka


To dokładnie to, co u mnie zrobiła Bezia w środę! Wchodzę wieczorem do domu, a tu Bezia mi smyrg koło nóg, ja rzucam wszystko, żeby ją złapać, palec sobie prawie łamię, bo się nim podpieram na schodku, Bezia w nogi, brama na podwórko otwarta i potem było ciężko... kiedy ją w końcu znalazłam, zwiedzającą krzaki w podwórkowym ogródku, nawet do jedzenia nie chciała podejść, ale w końcu ją złapałam, niby się nie wyrywała, ale pod drzwiami wejściowymi urządziła taki pokaz, że zębów i pazurów miała chyba z tysiąc! Udało mi się ją wtarabanić do domu, a potem od razu się okleiłam plastrami...

Ja bym ją nawet wyprowadziła w te krzaki, ale ona w szelkach nie chce wychodzić, więc na razie nic z tego... Przez okno by pewnie wyszła, ale na to jej nie pozwolę :)

Teraz to wchodzimy do domu z oczami dookoła głowy, żeby nas nie zaskoczyła... A ja sobie tak myślę, że tam by się nie nudziła bidulka... Ale jej nie wypuszczę bez szelek...

Feliks wychodzi regularnie, ale się nie drze. Czasem miauknie, ale chyba się nauczył, że wychodzimy na moich zasadach - czyli nie wychodzimy w czasie ulewy, nie wychodzimy, kiedy ja nie mam czasu itp :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 05, 2019 15:29 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

No ja Nićki o taki sprint z jej tusza nie podejrzewałam a tu taka niespodzianka
Takie biegi po schodach dobrze by jej zrobiły.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt lip 05, 2019 15:37 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Żeby mój Felek takie sprinty robił po schodach... Ale on wychodzi z godnością... I spacer w jego wykonaniu polega głównie na leżeniu... :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 05, 2019 15:43 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Nicia jest śmieszna jak tak biegnie bo trochę tyłek chce ją wyprzedzić i tak śmiesznie tylkiem zarzuca.

Nicia na 2 dzień od adopcji prawie nam zwiala jak poszedł M. Z nią do weta
Mu wyskoczyła i ju jej nie bylo
Potem ja gonił po podwórku

Nicia ma pierwiastek uciekiniera
Pixior na zewnątrz to tylko sądzie i trawę gryzie
Kiedyś pojechali na działkę. Tak byli posrani że siedzieli w altance pod siedzeniem.
Tyle z szelek i dzialkowania było
Potem już nie próbowaliśmy wiecej
Wiec dziewczyny okazji dzialkowac nie mialay
Ale też wtedy blisko działki mieszkaliśmy
A teraz to by była wyprawa

Pixior był tak nauczony
Że jeździliśmy do teściów na kawę
Z kotem w szelkach
Dla niego to nic nowego nie bylo

Dopiero jak się dziewczyny pojawiły zapsrzestalisny takich eskapad
Po części. Faktu że. 500m zrobił się dystans 8km ale i tak
Jakoś nie chce Coco narażać na stres
Dlatego teściowa z kotami nocuje jak nas nie ma

Jestem lekko zestrwsowana bo idziemy na wesele w tym roku
I nie będzie nikt z kotami do opieki
Chyba że w połowie wesela się urwiemy a godzinkę żeby podjechać do domu koty nakarmić

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt lip 05, 2019 17:53 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

A nie wytrzymaja na samym suchym? Pewno chcecie balować do białego rana?

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt lip 05, 2019 19:50 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Wytrzymać wytrzymają ale... My nie wytrzymamy że świadomością że
Są same
Tym bardziej że ślub jest dosyć wczesnie.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt lip 05, 2019 20:04 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

A my jutro Bagi zostawiamy sama na weekend bo do Kutna jedziemy.
Ale to nie pierwszy raz. Po powrocie będzie wielka radość :1luvu: ona uwielbia jak my wracamy do domu.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lip 05, 2019 20:08 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

No co innego jak jest przyzwyczajona
U nas pixi z dixim byli nauczeni jeździć do teściów i zmiana otoczenia nie robiła na nich wrażenia.
Jezdzili z nami do Katowic do moich
Do teściów
Czasem do babci M.
Byli nauczeni

A teraz stadko jest bardzo stacjonarne
Nawet jak tydzień nas nie ma to teściowa z kotami jest na noc :)

W sierpniu jedziemy na 2 dni w góry to też dziś prosiłam o opiekę nad jej ukubienicą
Coco

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt lip 05, 2019 20:14 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Bagi po prostu przesypia ten czas na szafie. Nawet jak teściowa jest. One nie maja więzi.
A Teściowej teraz nie ma wiec zapas wody i jedzenia musze zrobić. Na szczęście tabletki co drugi dzień teraz już bierze wiec akurat po naszym powrocie w ndz przypada.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob lip 06, 2019 11:57 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Oho siusiek numer 2 poza kuweta
Miał dużo zwirku
Wiec wariant że za mało odpada
Zaczynamy myśleć co jest powodem
Czy coś z kuweta? Ostatnio była mocno czyszczons może jakiś zapach mu nie odpowiada? Coś że zwirkien? Ten co zawsze. Sika do kuwety... Bo jego siuski też są. Bo on zawęź ogromne kulki robi.

Stres? Ostatnio chyba nie.

No i opcja ze to cos z nerkami...

Pixior jest wybredny kuwetowo. Zawsze był. Bo jak na początku miał żwirek silikonowy to też były jazdy.

Nie wiem co myśleć. Zaczynam od telefonu do weta.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob lip 06, 2019 12:02 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Ok jutro wizyta u weta z rana.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob lip 06, 2019 14:11 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Je normalnie Mizia sie
Waga jego standardowa
Leży tu koło nas.
Pije tyle co zwykle



Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob lip 06, 2019 16:11 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Moze uda wam sie siki złapać
To od razu by wet zbadał
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob lip 06, 2019 16:22 Re: Burasy w akcji. Nowy wątek

Może to nic takiego, spróbuj sie na razie nie zamartwiać :(

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości