Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PixieDixie pisze:Coco od wizyty u weta ma ochote chyba zwiedzac korytarz...
miauczy ... w dzien mniej
w nocy sie jej zdarza bardziej
Pierwszej nocy po wecie bylo duzo miaukow
Dzisiaj mniej, moze 2x...
ale zastanawiam sie co jej sie stalo
nigdy tak nie robila
Dixi tez wyl nocami w pewnym momencie ... nie wiem
moze tak odreagowuje stres??
Staram sie nei reagowac by tego nie wzmacniac
ale no ciezko momentami ...
Mam nadzieje ze jej to minie i nie jest to obajw czegos ... nie wiadomo czego
PixieDixie pisze:Coco nigdy sie nie garnela do wyjscia na zewnatrz. Wycieraczka to bylo max.
A teraz jest jeden wielki lament
Dziwi mnie bo byla caly czas w transporterze...
i taki numer?
PixieDixie pisze:Coco nigdy sie nie garnela do wyjscia na zewnatrz. Wycieraczka to bylo max.
A teraz jest jeden wielki lament
Dziwi mnie bo byla caly czas w transporterze...
i taki numer?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości