No ja ostatnio nie wiele zmieniam.
Podcinam i odswiezam kolor. Koniec.
Na zime je zetne, we wrzesniu idziemy na wesele to niech beda dluzsze zeby je upiac.
Coco ostatnio ma faze na lazenie po komputerach i domaganie sie miziania jak pracujemy.
M. Ma akupunkture brzucha bo tak go ugniata jak sie domaga uwagi
U nas strajk bo jest tylko gastro mokre, ktorego Nicia nie chce jesc. I lazi wiecznie glodna wiecznie sie domaga czegos innego.
Nie da sie jej "przetrzymac"
Czekam na paczke z zooplusa jak na zlosc, opozniona.
Wczoraj zaczelismy i skonczylismy "remont" sypialni.Panele wisza jest ok.
Dzisiaj zaczynamy podchody do zrywania kafelek w lazience.
A wlasnie a Ciorny wczoraj tak wszystkim sie interesowal ze prawie sie zrobil na "Biołego"
Inżynier
Po mamusi:D