Fb czasem przypomina...
Dziś jest równo 5 lat odkąd zrobiłam ostatnie wspólne zdjęcie Pixiego i Dixiego.
Wtedy było te kilka dni kiedy było lepiej
Minęło 5 lat... A ja nadal tęsknię za nim
Zastanawiam się jaki by byl
Wczoraj leżałam na łóżku, miziajac ćiornego i patrząc w oczy Dixiemu który patrzył z portretu na ścianie.
Czy Ćiorny to zdrada Dixiego?? Czasem się zastanawiam.
Dobrze ze Ćiorny ma zupełnie inny charakter niż Dixi.
Za parę dni będzie 5 lat jak go z nami nie ma
Byliśmy w sobotę na cmentarzyku
W końcu ma swoją płytkę marmurowa.
Kocham go najmocniej na świecie. Pomimo że nie ma go z nami już blisko 5 lat.... Nadal go kocham i ta dziura w sercu która powstała po jego odejściu nadal tam jest
To zdjęcie jest dla mnie wyjątkowe.
Zawsze będziemy już Dixiego kochać.