Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15
Napisane: Sob sie 10, 2019 7:27
Nie martw się na zapas. Wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić ale wygląda na to, że nic jej drastycznie się nie zmieniło.
Ja ostatnio sobie robiłam badania i dzwonię zapytać czy są wyniki. Jest tylko krew. To ja, że zadzwonię za jakiś czas jak wszystko będzie to się umówię do doktora. A pani na to żeby w środę przyjechać omówić tą krew teraz też mam stresa co takiego tam mogło wyjść...
Ja ostatnio sobie robiłam badania i dzwonię zapytać czy są wyniki. Jest tylko krew. To ja, że zadzwonię za jakiś czas jak wszystko będzie to się umówię do doktora. A pani na to żeby w środę przyjechać omówić tą krew teraz też mam stresa co takiego tam mogło wyjść...