Na to wygląda, że do niczego nie można się przyczepić. hmmm...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
klaudiafj pisze:Zauważyłam, że stosunek prawie wszystkiech igE do IgG to np 3 do 31, czyli taki jednocyfrowy do dwucyfrowego.
A kilka ma stosunek dwucyfrowy do dwucyfrowego np kurczak 37 do 77, potem soja kukurydza, ryż, mleko, groch i ziemniaki 78 do 21. Nie wiem czy to ma znaczenie. Ale może te produkty są podejrzane.
Może chrupki znowu.
Nie wiem już nic - kasa wyrzucona w błoto
Blue pisze:Testy z krwi są jedynie uzupełnieniem obserwacji. Nigdy nie mogą być traktowane jako wyrocznia. No chyba że wyjdzie bardzo wysoki poziom uczulenia, wtedy nawet mimo braku objawów alergii na dany składnik można podejrzewać że takowy jest.
Istnieje wiele rodzajów alergii, istnieją alergie krzyżowe (drugim alergenem niezbędnym do ujawnienia się alergii może być składnik pokarmowy ale i wziewny), istnieją też różnego tła nietolerancje - które alergiami nie są ale mogą dawać podobne objawy.
Czasem reakcje alergiczne i nietolerancje są spowodowane przewlekłymi stanami zapalnymi jelit (a nie na odwrót) i spowodowaną tym ich nadmierną przepuszczalnością oraz pobudzeniem układu odpornościowego i toksykacją.
Nie każdy też objaw jest spowodowany alergią.
Sucha karma może powodować objawy nie tylko alergiczne ale także przez to że odwadnia zawartość jelit.
Jest zupełnie nie fizjologiczna. Sucha karma wpadając do żołądka - momentalnie wsysa w siebie jego zawartość. Żołądek musi wyprodukować na cito dwa razy tyle soku żołądkowego by karmę nawodnić na tyle by mogła przejść dalej. Koci żołądek jest przystosowany do trawienia kawałków mokrego mięsa. W rezultacie w jelita idzie papka z dużą ilością soków żołądkowych, często wymagająca dodatkowego nawodnienia, więc jelita zamiast odwadniać treść jelitową, muszą ją dodatkowo nawadniać co zaburza wchłanianie i nie jest korzystne z punktu widzenia flory jelitowej.
Zdrowe koty jakoś dają radę, jeśli mają z jakiegoś powodu stany zapalne jelit - to sucha karma może ten stan zaostrzać.
Nie przez to że w karmie jest uczulający składnik - ale przez to że źle sucha karma wpływa na jelita.
Jeśli widzisz że jakaś karma ewidentnie szkodzi - to lepiej ją jednak odstawić.
Objawy uczulenia po dłuższym okresie podawania jednej karmy mogą świadczyć o rozwoju nietolerancji.
Ale i o alergii.
Tu trzeba być detektywem
Ale najważniejsza jest obserwacja. Testy z krwi są jedynie pomocniczym narzędziem.
I jeśli widzisz że coś kotu nie służy - to bez znaczenia jest czy to alergia czy nietolerancja czy inne tło.
Trzeba to odstawić a potem ewentualnie spróbować ostrożnie podawać rzadziej i w małej ilości jeśli to wartościowy składnik.
Gosiagosia pisze:Trzymam mocno kciuki za Marysie
Teraz mnie to czeka, narazie muszę znaleźć jakąś dobrą karmę bez drobiu.
klaudiafj pisze:Gosiagosia pisze:Trzymam mocno kciuki za Marysie
Teraz mnie to czeka, narazie muszę znaleźć jakąś dobrą karmę bez drobiu.
Wiem właśnie ;( życzę szybkiego ogarnięcia sytuacji
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 242 gości