Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 20, 2023 15:33 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

Ciekawe doświadczenia!
Mani szczęśliwa :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 20, 2023 15:59 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

jolabuk5 pisze:Ciekawe doświadczenia!
Mani szczęśliwa :1luvu:

Chyba tak :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 21, 2023 6:46 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 21, 2023 15:36 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

Ona naprawdę wygląda na zainteresowana i uszczęśliwioną :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw cze 22, 2023 8:20 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 22, 2023 9:06 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

Klaudia, fajnie, że jesteś. Kotowóz świetny, niech wam dobrze służy.

kasia.winna

 
Posty: 677
Od: Pon paź 05, 2015 14:22

Post » Czw cze 22, 2023 11:13 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się w wózku :D

Hej :)

Dziękuję Gosiu za piękne kartki :)


zuza pisze:Ona naprawdę wygląda na zainteresowana i uszczęśliwioną :)

:) Gdyby mogła to by w domu wcale nie siedziała - jedynie przychodziłaby na posiłek i spanie. I takie życie prowadziła kiedyś. Najpierw, bo mogła a potem bo już nie miała wyboru jak ją z domu wyrzucili. U mnie wyje pod drzwiami i chce iść na korytarz. A te nasze spacery to dla niej szok :D Ale po ostatnim na szczęście uspokoiła się i już na razie aż tak się nie awanturuje pod drzwiami, chociaż wieczorem obowiązkowo musi na klatce siedzieć. Ale od wczoraj dużo śpi - pewnie przez ten upał. Śpi i śni o tym co widziała :ryk:

kasia.winna pisze:Klaudia, fajnie, że jesteś. Kotowóz świetny, niech wam dobrze służy.

Kasiu jak miło Cię znowu widzieć :) Musiałam wrócić na miau pochwalić się, że Mani cała zarosła :mrgreen: Może też komuś pomoże wiedza, że to animonda uczulała. A też tak znikać bez słowa nie wypada :oops:
Kotowóz :ryk: tak jest :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Wczoraj mimo upału mnie zmroziło! Czy słyszeliście o tym, że w Polce wybuchła nowa, nieznana choroba, która zabija koty?
Filmik na tik toku:
https://www.tiktok.com/@macioseu/video/7246771333135109402

Artykuł pierwszy z brzegu:
https://wiadomosci.wp.pl/niezidentyfikowana-choroba-atakuje-koty-duza-smiertelnosc-6910865155156544a

Radzą, żeby nie wypuszczać kotów, nie podawać surowego kurczaka i wieprzowiny.
Ale przecież możemy to na butach przynieść...
I żadne leczenie nie działa, a weci nie wiedzą co to jest :placz:

Na kotach już jest post https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=215977
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw cze 22, 2023 12:58 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

Tak, wiem o tym. To straszne. I nie wiedzą, jak to leczyć.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw cze 22, 2023 13:54 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

Najgorsze, że nie wiadomo, co to jest, skąd się bierze. :strach:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 22, 2023 15:05 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

Byłam u wetki kotowozem z Mani i z Kubi, z każdym osobno, więc przeszłam trasę, której bym nie dała razy z Kubim i z Mani w transporterach. A tak wygodnie i miło.
Poszliśmy na zaległe szczepienie skoro jest opcja, że Mani będzie dreptać przy wózku. I Kubi też. Tosia też musi iść, ale z nią to nie ma tak łatwo, z nią pojedziemy autem, bo już też czas na jej szczepienie. Moja wetka domowe koty szczepi raz na trzy lata i tak chodzimy albo rzadziej nawet.

Wetka była zachwycona Mani w wózku. Bardzo się wózek sprawdza. Mani oglądała wszystko w jedną i w drugą stronę. A Kubi w jedną stronę był przerażony, ale po wizycie u wetki już też siedział i oglądał. Ponoć chodzi do niej jedno małżeństwo, które też wozi kota w wózku i wychodzą na spacery codziennie. Ja nie będę miała czasu, żeby jeździć codziennie i jeszcze z każdym kotem osobno, bo na razie boję się zabrać dwa koty.

Po wecie chciałam iść na ławkę z Mani pod dom w nagrodę dla niej, a jak na złość wszystkie ławki zajęte. Więc otworzyłam wózek i postaliśmy i poczekałam aż przyjdzie m.
I tak sobie pomyślałam czy Mani będzie chciała jeździć w otwartym wózku, więc zostawiłam najniższe okienko otwarte i Mani przez nie wyglądała. Ona w domu nie chce się wozić w otwartym wózku. No i taka była zabawa, tyle śmiechu, że Mani mi wyskoczyła z wózka i chciała biec w stronę drzwi do budynku (chyba). No, ale została złapana jak tylko dotknęła nogami podłogi i usadzona w wózku zamkniętym. Więc taka przygoda. Mam filmik, może wstawię. Bo nagrywałam jak se Mani jedzie radośnie ;) Tu u nas nie jeżdżą samochody. Tylko takie, które dojeżdżają pod dom. Cała ulica jest wyłączona z ruchu przez remont. I nie wiem czemu Marysia wyskoczyła z wózka - czy chciała dobiec sama do drzwi, pochodzić po betonie czy jednak nie lubi jeździć w otwartym wózku i patrzeć w dół, gdzie ucieka podłoga. Jak patrzy wprost to tego nie widzi.

Dzisiaj się nie zaśliniła, trasa była krótsza, ale też nabrała doświadczenia w podróżach wózkiem, bo dziś trzeci raz. A wetka też powiedziała, że to może być choroba lokomocyjna.

No i zapytałam o tą nową zarazę kotów. I w Bytomiu jeszcze nie ma. Dlatego też wolałam teraz zabrać koty do weta, bo jeżeli to się rozpleni to później będę się bała iść do wetki z kotami, a jednak świadomość szczepienia świeżego też troszkę uspokaja. Chociaż koty dostały szczepienie tylko na dwie choroby. Wetka nie daje nigdy szczepień na wyrost. Mówiła, że jeżeli Mani będzie kotem wychodzącym i będzie chodzić sama gdzie chce to wtedy dostanie dodatkowe szczepienie, a tak to wystarczą te, które podała. Ale nigdy Mani nie będzie chodziła samopas.

I chcę też kupić coś na odporność dla kotów - przeczytałam, że warto, bo może to wzmocni koty przed tą nową straszną chorobą.

No i wetka też powiedziała, że nie wiedzą co to jest i jak to leczyć.
I że lepiej nie wychodzić.
Zalecenia są, żeby nawet na balkon koty nie wychodziły, ale to jest paranoja jak ktoś ma siatki, bo przecież tak samo by trzeba było okien nie otwierać.
A nie wyobrażam sobie, żeby Mani nie wyszła ma korytarz. Przecież ona nam urządzi piekło wtedy.

Mi się to wszystko kojarzy z początkami covidu...
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw cze 22, 2023 15:20 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

Wózek to strzal w dziesiątkę - wygoda dla Ciebie, radość dla kotów i mniejszy stres przy odwiedzaniu weta! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 22, 2023 16:00 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

jolabuk5 pisze:Wózek to strzal w dziesiątkę - wygoda dla Ciebie, radość dla kotów i mniejszy stres przy odwiedzaniu weta! :ok: :ok: :ok:

A jaka ja jestem dumna jak idę z nimi :ryk:

https://youtube.com/shorts/Dy0kkEvESLo?feature=share

Tutaj nagranie jak Marysia wyskoczyła z wózka. Jak myślicie co chciała zrobić? Nie wygląda na wystraszoną - to złapanie pewnie więcej stresu jej zrobiło niż samo wyskoczenie. Nie wygląda chyba jakby chciała zwiać wg mnie tylko wygląda mi to na akt odwagi, żeby samej iść. Trochę żałuję, że nie daliśmy jej paru sekund, żeby zobaczyć co ona ma zamiar zrobić. No ale trudno. Trzeba dawkować emocje :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw cze 22, 2023 18:21 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

Lepiej, że nie czekaliście - nigdy nie wiadomo, co kotu do głowy strzeli! :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60429
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 23, 2023 9:04 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25563
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 23, 2023 10:03 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 15 Wożą się wózkiem :D

klaudiafj pisze:
jolabuk5 pisze:Wózek to strzal w dziesiątkę - wygoda dla Ciebie, radość dla kotów i mniejszy stres przy odwiedzaniu weta! :ok: :ok: :ok:

A jaka ja jestem dumna jak idę z nimi :ryk:

https://youtube.com/shorts/Dy0kkEvESLo?feature=share

Tutaj nagranie jak Marysia wyskoczyła z wózka. Jak myślicie co chciała zrobić? Nie wygląda na wystraszoną - to złapanie pewnie więcej stresu jej zrobiło niż samo wyskoczenie. Nie wygląda chyba jakby chciała zwiać wg mnie tylko wygląda mi to na akt odwagi, żeby samej iść. Trochę żałuję, że nie daliśmy jej paru sekund, żeby zobaczyć co ona ma zamiar zrobić. No ale trudno. Trzeba dawkować emocje :)



trzeba pilnować, bo nie wiadomo co kot wymyśli :strach:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72831
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, MaryLux, Nul i 298 gości