Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
SabaS pisze:z olejów proponuję Efa Olie, jest bezwonny. Mała buteleczka, ale dawka 10 kropli na kota, więc starcza na długo. Przetestowany, używany od ponad 2 lat, efekty widoczne. Po kilku tygodniach u kota z dłuższą sierścią zniknął problem kołtunów, u drugiego kota zniknął łupież, sierść nie wychodzi garściami, jest puszysta i błyszcząca.
Duz pisze:Mag828, dziękujemy za życzenia. Wszystkiego dobrego dla wasSabaS pisze:z olejów proponuję Efa Olie, jest bezwonny. Mała buteleczka, ale dawka 10 kropli na kota, więc starcza na długo. Przetestowany, używany od ponad 2 lat, efekty widoczne. Po kilku tygodniach u kota z dłuższą sierścią zniknął problem kołtunów, u drugiego kota zniknął łupież, sierść nie wychodzi garściami, jest puszysta i błyszcząca.
Pomyślę o nim. Na razie poddałam się i dałam sobie spokój z olejami. Stanisław stanowczo odmawia spożycia tego oleju.
Dziękujemy za wszystkie miłe słowa w kierunku Stasia
To kolejna dawka słodyczy
Z cyklu... "yyyy chyba się nie mieszczę" lub "wyginam śmiało ciało"
"Proszę teraz cykać foty, zrobiłem już odpowiednią pozę..."
"Ehhh... czemu ta mysz jest tak daleko..."
"Pójdziesz w końcu spać..."
"Do widzenia! Teraz to są moje jaśki"
Spacerek na tarasik Pierwsze wyjście Stasia było w szelkach, później już pewniej bez uwiązania. Dobre jest to, że cokolwiek mu się nie spodoba to wpada do domu jak burza. Nigdzie nie ucieka tylko wpada do domu. Nie wychodzi na stałe. Na kilka minut w ciągu dnia go zabieramy. Potem wraca do domu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości