Strona 9 z 29

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pt lip 12, 2019 20:13
przez jolabuk5
Zdecydowanie mądre zamyślenie! :201461

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Sob lip 13, 2019 9:59
przez Tasha8562
Melman jest mądrym kotem :) na szczęście już nie musimy latać po lekarzach. Spokojnie sobie żyjemy :) to najważniejsze.

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 14:40
przez maczkowa
Pojawienie się drugiego Melka na forum przypomniało mi, że dawno nic od Was nie było słychać :) Zatem, co słychać u Was Tasha i Melmanie :)?

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 15:23
przez Kasiasemba
No nie wierzę. Nie dość że nasze koty mają tak samo na imię, oba są ze schronu, to jeszcze w dodatku mega podobne!!

Bliźniaki astralne normalnie

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 17:00
przez kwiryna
Też od razu o Was pomyślałam. A wydawałoby się, że imię takie niespotykane ;)

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 17:56
przez maczkowa
Kasiasemba pisze:No nie wierzę. Nie dość że nasze koty mają tak samo na imię, oba są ze schronu, to jeszcze w dodatku mega podobne!!

Bliźniaki astralne normalnie


po pierwszym Twoim poście, jak napisałaś o schronisku i Melmanie, że jak go zobaczyłaś, to już nie chciałaś innego, to trochę zgłupialam, czemu nagle Tasha zakłada nowy watek i to w dodatku pod innym nickiem :D Dopiero te Niemcy mnie z konsternacji wyprowadziły :D

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 18:23
przez Kasiasemba
Niezłe jaja :)

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Śro wrz 18, 2019 19:27
przez Tasha8562
A u nas wszystko w porządku. Melman ma się dobrze, rozbrykał się lekko. Nadal przytulas, nadal mam wrażenie że to pies w kociej skórze :) Nadal wszyscy w nim zakochani.
Zastanawiam się czy go na przegląd nie zabrać ale pogoda okropna i strach mi go targać w takie deszcze i wiatry :( Nic się nie dzieje, tak tylko... :)

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Śro wrz 18, 2019 20:07
przez aga66
Jak nic się nie dzieje to po co wet. Daj spokój, jeszcze jakieś świństwo przytargasz z lecznicy, nie Ty tylko Melman oczywiście.

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Śro wrz 18, 2019 20:20
przez Tasha8562
aga66 pisze:Jak nic się nie dzieje to po co wet. Daj spokój, jeszcze jakieś świństwo przytargasz z lecznicy, nie Ty tylko Melman oczywiście.


Ja to już przewrażliwiona może trochu :|

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Nie wrz 22, 2019 19:20
przez Tasha8562
Otóż Melmano odkrył że ma coś tam z tyłu przyczepione do pupci swojej (aka ogon) i myśli że to coś go atakuje więc próbuje to zamordować :ryk:

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Nie wrz 22, 2019 19:42
przez Gosiagosia
Witamy się Obrazek

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Nie wrz 22, 2019 22:12
przez jolabuk5
Tasha8562 pisze:Otóż Melmano odkrył że ma coś tam z tyłu przyczepione do pupci swojej (aka ogon) i myśli że to coś go atakuje więc próbuje to zamordować :ryk:

Pogoń za ogonem to super zabawa :D

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 23, 2019 19:19
przez Tasha8562
Dzisiaj nie o Melku... Smutnam. Kot mojej cioci dzisiaj odszedł za tęczowy most. Mieszkałam z nim ponad 2 lata, spał ze mną aż ciocia się "obrażała".

Chyba dzisiaj się będę bardziej wtula w swojego księciunia... :cry:

Focia Rudego, tak ku pamięci: https://drive.google.com/file/d/1-au_XJ ... p=drivesdk

Re: Melmano - taki gapuś kochany

PostNapisane: Pon wrz 23, 2019 23:31
przez jolabuk5
Piękny Rudy :( :(