Melman już za TM [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 12, 2020 11:52 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

jolabuk5 pisze:Pewnie tak, ale trzeba wiedziec, co ustawić :D Ja na szczęście nie mam teraz czarnych kotów :twisted:


Ja absolutnie się nie znam na fotografice, zdjęcie robiłam telefonem, a że aparat dobry to i dobre zdjęcia wychodzą :)

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Nie wrz 06, 2020 15:17 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Melman dzisiaj zaczął kuleć na przednią lewą łapę. Nie wiem co dokładnie się stało, wczoraj wszystko było ok. Zauważyłam to dzisiaj rano. Dzisiaj, gdzieś koło 4-5 rano zakopał się pod narzutą w salonie. Obudziłam się i sprawdziłam co to za dziwne odgłosy i jak zawołałam go jak zwykle, to wyskoczył spod narzuty jak oparzony. Może wtedy coś sobie uszkodził? Pazur sie zaczępił o coś? Ale krwi żadnej nie było nigdzie, ani na podłodze ani na samej łapie.

Byliśmy u weta, pomacała tą łapę. Nie wyrywał się jakoś nadmiernie, nie miauczał. Pani doktor też nie wyczuła żadnego złamania. Dostał zastrzyk przeciwbólowy w tyłek i syrop na jutro i pojutrze. I jak nie przejdzie to mamy isć do ortopedy.

Po przyjeździe do domu jeszcze kulał trochę ale było lepiej (rano w ogóle nie mógł stanąć na tą łapę, a teraz ja stawia tylko jakby po prostu bardziej uważał...?). Mam szczęście, że to nie jest mocno ruchliwy kot, to mu ta łapa może wydobrzeje i nie trzeba będzie latać po wetach znowu. Tyle dobrego, że obcięli mu pazur w tylneł łapie, bo już był za długi (ma taki jeden, zakrzywiony i grubszy niż reszta.)

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Pon wrz 07, 2020 10:07 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Dzisiaj Melman chodzi normalnie, nie wiem czy mu dawać ten syrop przeciwbólowy czy dać mu spokój...

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Pon wrz 07, 2020 10:11 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Ja bym dała, skoro lekarz zaleciła.
Jak jest przeciwbólowy, to pewnie działa też przeciwzapalnie.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon wrz 07, 2020 10:39 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

mimbla64 pisze:Ja bym dała, skoro lekarz zaleciła.
Jak jest przeciwbólowy, to pewnie działa też przeciwzapalnie.

Też tak myślę :) dostanie strzykawę syropu :)

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Wto wrz 08, 2020 13:48 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Dobrez, ze lapka sie naprawila.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 08, 2020 13:51 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Czarne koty sa cudne! Ale robic im zdęcia to porazka...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 08, 2020 19:23 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Kot się naprawił :D już hasa normalnie, jak wcześniej. Co prawda nadal śpi więcej niż się rusza ale już nie kuleje. Uff... Można wracać do biura :)

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Wto wrz 08, 2020 21:03 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

zuza pisze:Czarne koty sa cudne! Ale robic im zdęcia to porazka...


niby tak, ale - jaki super jest Melek na profilowym- ten różowy ozorek, różne oczka wyglądają, ajkby patrzył zadziornie- fajne zdjecie :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro wrz 09, 2020 7:14 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

To prawda. Bo czasem się udaje :). Na szczęście ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw wrz 10, 2020 20:05 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

maczkowa pisze:
zuza pisze:Czarne koty sa cudne! Ale robic im zdęcia to porazka...


niby tak, ale - jaki super jest Melek na profilowym- ten różowy ozorek, różne oczka wyglądają, ajkby patrzył zadziornie- fajne zdjecie :)


Dziękuję, dziękuję :)

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Pt wrz 18, 2020 21:29 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Szybki update odnośnie Melmanowej łapki - cokolwiek sprawiło że kulał, przeszło. Już nie bierze syropy przeciwbólowego i nic nie nawróciło. :ok: Zimno się robi to się tulimy :)

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

Post » Sob wrz 19, 2020 8:54 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Cudownie!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob wrz 19, 2020 9:35 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Cokolwiek to było, oby już nie wróciło. Zdrówka dla Melmana. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro wrz 30, 2020 7:49 Re: Melman - pieszczoch nad pieszczochy

Tasha8562

 
Posty: 304
Od: Śro sty 02, 2019 16:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 233 gości