Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 47

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 16, 2019 16:02 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewciu, mimo wszystko - spokojnego dnia :ok: :ok:
https://demotywatory.pl/4750633/Zycze-w ... ym-ludziom

Ja lubię mieć w pracy ogarnięte, ale od dłuższego czasu nie mam. W pewnym momencie był taki zapier... że przestałam się wyrabiać i mogłam albo się załamać, albo zacząć brać robotę do domu, albo przejść nad tym do porządku dziennego. Udało mi się to ostatnie (aczkolwiek łatwo nie było). Dopiero teraz zaczynam się powoli odgruzowywać.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33238
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob mar 16, 2019 16:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa jesteś mega wrazliwa osobą
Mam wrażenie że za dużo ostatnio na siebie bierzesz
Masz za sobą bardzo bardzo trudny czas
Tak naprawdę myślę że nadal on trwa
Jesteś w żałobie, uciekanie w pracę nie zawsze jest dobre, osobiście wydaje mi się że nigdy nie jest dobre.

Powinnas wziasc wolne, pozwolić sobie pomóc. Stresy w pracy tylko pogarszają twój stan.

Idź na l4, bez wyrzutów sumienia. Nogę możesz ćwiczyć chodząc na długie spacery a nie stojąc za ladą. Będziesz mieć ruch, świeże powietrze dobrze zrobi a i takie coś jest dobre by sobie w głowie wszystko poukładać.

Może jak nie będzie cię tydzień dwa w końcu w pracy docenia twoja pracę jak należy.
Wszyscy się przyzwyczaili że Ewa jest zawsze. I jak przyjdzie to zrobi. I cie po prostu wykorzystują.

Powinnas zadbać teraz o sobie, o swój własny spokój ducha i zdrowie.



Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob mar 16, 2019 19:52 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Miau Ciociu, moja duża ma podobnie jak Ty: jest sumienna i pracowita, a takich robota lubi. Dziś odmówiła awansu, nie było łatwo i się popłakała (i to mocno). Ale ten awans miał polegać na robieniu czegoś, na czym ona się nie zna. Potrzebny był chyba ktoś właśnie sumienny i taki co to nie zrobi pracy byle jak ale zarwie noce i swoje zdrowie ale zrobi porządnie, nawet za podległych pracowników jeśli będzie trzeba. Duża nie dostała proponowanego zakresu obowiązków mimo, że poprosiła. To nie. Odmówiła. Dopiero by się zdziwiła kiedy by dostała ten zakres po podpisaniu umowy na awans...Ale przykro jej było. Dodatkowo, jakby jej smutku brakowało teraz w życiu :(
Miaupozdrawiam, Zunia

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob mar 16, 2019 20:58 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Anna2016 pisze:Miau Ciociu, moja duża ma podobnie jak Ty: jest sumienna i pracowita, a takich robota lubi. Dziś odmówiła awansu, nie było łatwo i się popłakała (i to mocno). Ale ten awans miał polegać na robieniu czegoś, na czym ona się nie zna. Potrzebny był chyba ktoś właśnie sumienny i taki co to nie zrobi pracy byle jak ale zarwie noce i swoje zdrowie ale zrobi porządnie, nawet za podległych pracowników jeśli będzie trzeba. Duża nie dostała proponowanego zakresu obowiązków mimo, że poprosiła. To nie. Odmówiła. Dopiero by się zdziwiła kiedy by dostała ten zakres po podpisaniu umowy na awans...Ale przykro jej było. Dodatkowo, jakby jej smutku brakowało teraz w życiu :(
Miaupozdrawiam, Zunia

Zuniu, Duża chyba dobrze zrobiła :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:10 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:Przepraszam , że zanudzam was swoimi kłopotami i wylewam żale na kocim forum ale jestem zrezygnowana i zdołowana tym wszystkim. Po prostu życie zaczęło mnie za bardzo uwierać . Miesiąc na bezludnej wyspie to jest to czego mi trzeba. Może wtedy zatęskniłabym za ludźmi i zmieniła nastawienie do nich.
Na mnie czas.

Ja też tak mam, że się wszystkim przejmuję, jestem odpowiedzialna i sumienna. Zrozumiałam że to jest głupota ale też się nie umiem zmienić i mam za dużo obowiązków. To samo dotyczy domu :placz:
Czasami nie mam siły, kolana i kręgosłup coraz bardziej mi dokuczaja.
Trzymaj się Ewa. :ok:

Powinnam mieć żal do rodziców , że jako jedynaczki nie nauczyli mnie samolubstwa i kombinatorstwa , że nauczyli mnie za to uczciwości i odpowiedzialności . Nigdy nie dorobili się dużych pieniędzy , samochodu a mieszkanie wykupili bo nadarzyła się po temu okazja. Zawsze oszczędzali by pomóc mi się usamodzielnić i dzięki ich pomocy udało mi się kupić własne mieszkanie.
Nie potrafię się zmienić i to mnie wkurza . Nie raz sobie obiecywałam , że mam to gdzieś , że nie to, nie tamto a jak przychodzi co do czego to dupa znów tyram jak głupek bo wiem , że to trzeba zrobić i już.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:
Ewciu, mimo wszystko - spokojnego dnia :ok: :ok:
https://demotywatory.pl/4750633/Zycze-w ... ym-ludziom

Trafione w samo sedno. :ok: :ok: :ok:

Ja lubię mieć w pracy ogarnięte, ale od dłuższego czasu nie mam. W pewnym momencie był taki zapier... że przestałam się wyrabiać i mogłam albo się załamać, albo zacząć brać robotę do domu, albo przejść nad tym do porządku dziennego. Udało mi się to ostatnie (aczkolwiek łatwo nie było). Dopiero teraz zaczynam się powoli odgruzowywać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:22 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MonikaMroz pisze:
Ewa L. pisze:
MonikaMroz pisze:
PixieDixie pisze:Ewcia trzymaj się.
Powinnaś chybs naprawdę odpocząć.
Wszystko ci to mówi. Masz zszargane neerwy. Chora poważnie nogę.
To że ona tak wygląda to być może powód tego że jej nie oszczedzasz. Ciągle w ruchu...

Powinnas pomyśleć o sobie. Praca to tylko albo aż praca. Jest ważna ale najważniejsza jesteś ty

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

Zgadzam się...
Taki stan Ewciu może się przerodzić w depresje wiec weź L4 i odpocznij

Bardziej potrzebuję urlopu niż zwolnienia a na to chwilowo nie mam szans.
Zwolnienie nic nie zmienia w moim stanie. Nie spowoduje , że będzie mniej boleć lub , że szybciej się zagoi. Takie rany leczą się miesiącami a nawet latami.

Ewciu mnie o ranę na nodze nie chodzi
Bardziej mi chodziło o to żebyś poszła na wolne, L4 odpocząć psychicznie i emocjonalnie.

zdecydowanie popieram

MaryLux

 
Posty: 159718
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 16, 2019 23:23 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

PixieDixie pisze:Ewa jesteś mega wrazliwa osobą
Mam wrażenie że za dużo ostatnio na siebie bierzesz
Masz za sobą bardzo bardzo trudny czas
Tak naprawdę myślę że nadal on trwa
Jesteś w żałobie, uciekanie w pracę nie zawsze jest dobre, osobiście wydaje mi się że nigdy nie jest dobre.

Powinnas wziasc wolne, pozwolić sobie pomóc. Stresy w pracy tylko pogarszają twój stan.

Idź na l4, bez wyrzutów sumienia. Nogę możesz ćwiczyć chodząc na długie spacery a nie stojąc za ladą. Będziesz mieć ruch, świeże powietrze dobrze zrobi a i takie coś jest dobre by sobie w głowie wszystko poukładać.

Może jak nie będzie cię tydzień dwa w końcu w pracy docenia twoja pracę jak należy.
Wszyscy się przyzwyczaili że Ewa jest zawsze. I jak przyjdzie to zrobi. I cie po prostu wykorzystują.

Powinnas zadbać teraz o sobie, o swój własny spokój ducha i zdrowie.



Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

Janka masz rację w 100% masz rację jak wy wszystkie ale powiedz jak się zmienić ? Jak zmienić stare nawyki i podejście do pewnych spraw ? Wiem , że praca nie jest najważniejsza i jakby udowodniłam to w zeszłym roku kiedy zachorował tata i wtedy on był dla mnie całym światem a praca przestała się dla mnie liczyć ale wiedząc jak ciężką mamy teraz sytuację nie potrafię wbić im noża w plecy. Po prostu nie umiem.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:25 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewo, MUSISZ zadbać o siebie, długo tak nie ujedziesz

MaryLux

 
Posty: 159718
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 16, 2019 23:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Anna2016 pisze:Miau Ciociu, moja duża ma podobnie jak Ty: jest sumienna i pracowita, a takich robota lubi. Dziś odmówiła awansu, nie było łatwo i się popłakała (i to mocno). Ale ten awans miał polegać na robieniu czegoś, na czym ona się nie zna. Potrzebny był chyba ktoś właśnie sumienny i taki co to nie zrobi pracy byle jak ale zarwie noce i swoje zdrowie ale zrobi porządnie, nawet za podległych pracowników jeśli będzie trzeba. Duża nie dostała proponowanego zakresu obowiązków mimo, że poprosiła. To nie. Odmówiła. Dopiero by się zdziwiła kiedy by dostała ten zakres po podpisaniu umowy na awans...Ale przykro jej było. Dodatkowo, jakby jej smutku brakowało teraz w życiu :(
Miaupozdrawiam, Zunia

Ja od dwóch poprzednich kierowników ciągle słyszałam propozycję awansu na zastępcę kierownika ale za każdym razem słyszeli ode mnie nie . Może jestem mało ambitna ale nie czuje potrzeby zmiany.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:31 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

jolabuk5 pisze:
Anna2016 pisze:Miau Ciociu, moja duża ma podobnie jak Ty: jest sumienna i pracowita, a takich robota lubi. Dziś odmówiła awansu, nie było łatwo i się popłakała (i to mocno). Ale ten awans miał polegać na robieniu czegoś, na czym ona się nie zna. Potrzebny był chyba ktoś właśnie sumienny i taki co to nie zrobi pracy byle jak ale zarwie noce i swoje zdrowie ale zrobi porządnie, nawet za podległych pracowników jeśli będzie trzeba. Duża nie dostała proponowanego zakresu obowiązków mimo, że poprosiła. To nie. Odmówiła. Dopiero by się zdziwiła kiedy by dostała ten zakres po podpisaniu umowy na awans...Ale przykro jej było. Dodatkowo, jakby jej smutku brakowało teraz w życiu :(
Miaupozdrawiam, Zunia

Zuniu, Duża chyba dobrze zrobiła :ok:

Też tak uważam.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:Ewo, MUSISZ zadbać o siebie, długo tak nie ujedziesz

Ależ dbam. Chodzę do lekarza , regularnie biorę leki ale jak to w życiu bywa zawsze coś wyskoczy.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2019 23:34 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Ewo, MUSISZ zadbać o siebie, długo tak nie ujedziesz

Ależ dbam. Chodzę do lekarza , regularnie biorę leki ale jak to w życiu bywa zawsze coś wyskoczy.

wiem, ale parę dni (tygodni) na l4 to szansa na odsapkę psychiczną

MaryLux

 
Posty: 159718
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 16, 2019 23:44 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Ewo, MUSISZ zadbać o siebie, długo tak nie ujedziesz

Ależ dbam. Chodzę do lekarza , regularnie biorę leki ale jak to w życiu bywa zawsze coś wyskoczy.

wiem, ale parę dni (tygodni) na l4 to szansa na odsapkę psychiczną

Zobaczymy bo szykują się zmiany. Ruda pewnie nie wróci już do pracy i nadal będzie ciągnęła L4 ale to wredne jest i zrobi to z przekory by nam zablokować etat. Ten nowy zostaje na 1/2 etatu a od 1 kwietnia nowy angaż podpisała jedna z kasjerek która przychodzi do nas na stoisko na stałe. To młoda dziewczyna ale szybko się uczy i kumata jest. Parę razy już Ance pomagała i całkiem dobrze jej szło.
Może wtedy dostanę ten mój obiecany urlop ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 17, 2019 0:23 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A ja rozumiem Cię Ewuniu, też bym nie potrafiła zostawić roboty w takim kryzysie, raczej bym chodziła na siłę. Co prawda wiem, że nie warto, że to się nie liczy, ale tak jak Ty pracowałabym tak długo, jak organizm by mi pozwolił. Trudno, takie jesteśmy.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: JamesPeerb i 293 gości