Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 47

[Ewa L.]

Też bym chciała wiedzieć, jak się czujesz Zuziu?

Dziś czuję się dobrze. Zrobiłam siusiu do kuwetki , zjadłam część swojego musika a teraz podjadam Poli felka z sosikiem.
Zuzia

[Ewa L.]

jak Zuzia dzisiaj? chyba coś jej dolegało , ze się tak zachowała

Też tak podejrzewam , że coś jej było nie tak. Dziś jest już w formie i zachowuje się normalnie. Podjadła i właśnie szykuje się do snu.

[Ewa L.]

Kochane ciocie bardzo dziękuję , że się mną interesujecie i pytacie o moje zdrowie. Czasami mam taki kryzys jak mi coś dolega np. jak boli mnie brzuszek. Później mi już przeszło i przyszłam do Dużej spać. Spałyśmy całą noc i dopiero rano jak Duża wstała ja też wstałam i czekałam na śniadanko. Zjadłam trochę swojego, trochę Poli bo musiałam sprawdzić czy nie ma przypadkiem lepszego a teraz z pełnym brzuszkiem idę odpocząć i troszkę się prześpię.
Zuzia

[Ewa L.]

Śnieg na szczęśćie już stopniał, ale wieczorem sypało ostro! Teraz wieje, ale pokazuje się słońce. Miałam iść na basen ale niestety muszę zrezygnować (buuuu!) i zastanawiam się nad myknięciem naparę godzin do Mielna. Może być ciekawie ptaszkowo.

Wydaje mi się że Zuzi udziela się stres i w ten sposób odreagowuje.
Ewciu, dobrze zrobiłaś, jak inni chcą wyjść o czasie to niech się nauczą że trzeba pomóc tym co mają więcej roboty

Wczoraj wieczorem jak wracałam do domu o 22 to było cieplutko na dworze i bezwietrznie choć mokro. W domu obrobiłam się z Zuzią i tak słucham a tu w szyby i parapet bębni deszcz . Udało mi się przed deszczem wrócić do domu. Koło 2 w nocy jak zaczęło pizgać jak się halny zerwał to wszystko mi fruwało po balkonie - dobrze , że siatkę mam.
Dziś rano jak wstałam przywitało mnie słoneczko lecz za chwilę niebo spowiły szare chmury. Niestety halny pizga nadal więc odpuściłyśmy sobie z mamą cmentarz. Jak tak wieje to nawet świeczki nie zapalimy. W czwartek mam wolne więc w czwartek pojedziemy zwłaszcza , że zapowiadają od czwartku poprawę pogody.
Wiem Marlenka , że to moja wina bo nauczyłam wszystkich , że mogą na mnie liczyć , że zawsze im pomogę ale sama sobie świetnie radzę . Jak widać i mnie czasami przyda się pomoc .

[jolabuk5]

Kochane ciocie bardzo dziękuję , że się mną interesujecie i pytacie o moje zdrowie. Czasami mam taki kryzys jak mi coś dolega np. jak boli mnie brzuszek. Później mi już przeszło i przyszłam do Dużej spać. Spałyśmy całą noc i dopiero rano jak Duża wstała ja też wstałam i czekałam na śniadanko. Zjadłam trochę swojego, trochę Poli bo musiałam sprawdzić czy nie ma przypadkiem lepszego a teraz z pełnym brzuszkiem idę odpocząć i troszkę się prześpię.
Zuzia

Zuziu, myślimy o Tobie cieplutko Dobrze, że już Ci lepiej i zjadłaś a teraz śpij sobie i nabieraj sił
Sabcia troskliwa

[PixieDixie]

A może dać Zuzi coś na poślizg ?
Może miała problem i dlatego były efekty za kuweta ?

Ewcia dzisiaj to ty odpoczywaj tylko i wyłącznie.

[Moli25]

Ewa nie nadrobię, ale odpoczywaj w wolna niedzielę i spędzaj czas z kotkami i mamusia

Dużo zdrowia

[Ewa L.]

Kochane ciocie bardzo dziękuję , że się mną interesujecie i pytacie o moje zdrowie. Czasami mam taki kryzys jak mi coś dolega np. jak boli mnie brzuszek. Później mi już przeszło i przyszłam do Dużej spać. Spałyśmy całą noc i dopiero rano jak Duża wstała ja też wstałam i czekałam na śniadanko. Zjadłam trochę swojego, trochę Poli bo musiałam sprawdzić czy nie ma przypadkiem lepszego a teraz z pełnym brzuszkiem idę odpocząć i troszkę się prześpię.
Zuzia

Zuziu, myślimy o Tobie cieplutko Dobrze, że już Ci lepiej i zjadłaś a teraz śpij sobie i nabieraj sił
Sabcia troskliwa

Dziękuję Sabciu . Tak zrobię .
Zuzia

[Ewa L.]

A może dać Zuzi coś na poślizg ?
Może miała problem i dlatego były efekty za kuweta ?

Ewcia dzisiaj to ty odpoczywaj tylko i wyłącznie.

Mają masło do dyspozycji ale średnio są zainteresowane.

[Ewa L.]

Ewa nie nadrobię, ale odpoczywaj w wolna niedzielę i spędzaj czas z kotkami i mamusia

Dużo zdrowia

Dziękuję .

[PixieDixie]

A może dać Zuzi coś na poślizg ?
Może miała problem i dlatego były efekty za kuweta ?

Ewcia dzisiaj to ty odpoczywaj tylko i wyłącznie.

Mają masło do dyspozycji ale średnio są zainteresowane.

A moze oliwy, albo troche smalczyku?
Parafina?

[MB&Ofelia]

Ewciu, a ja dzisiaj w to wietrzysko pojechałam do Mielna Liczyłam na to że z racji wiatru będą fajne ptaszki na falochronach albo na Jamnie. Trochę się przeliczyłam, ale spacerek był. Teraz muszę odtajać.

[Ewa L.]

Właśnie wróciłam od mamy. Nieprzyjemnie na dworze i mokro. pada taka drobna sieczka przenikająca na wskroś. Czuje się wilgoć nawet w kościach.

[Gosiagosia]

Właśnie wróciłam od mamy. Nieprzyjemnie na dworze i mokro. pada taka drobna sieczka przenikająca na wskroś. Czuje się wilgoć nawet w kościach.

Ja też wilgoć czuję, kolana tak mnie bolą a spacerek z Emi muszę zaliczyć.
Weekend spędziłam jak zwykle przy garkach.

[Ewa L.]

Właśnie wróciłam od mamy. Nieprzyjemnie na dworze i mokro. pada taka drobna sieczka przenikająca na wskroś. Czuje się wilgoć nawet w kościach.

Ja też wilgoć czuję, kolana tak mnie bolą a spacerek z Emi muszę zaliczyć.
Weekend spędziłam jak zwykle przy garkach.

Mnie noga tak rwie , że mi się wyć chce a jak pomyślę o zrywaniu opatrunku i tym cholernym bólu temu towarzyszącym to mam ochotę strzelić sobie w łeb.