Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 47

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 12, 2019 9:50 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:Ja rozumiem Ewę, praca blisko domu to jest duży plus. Przyzwyczajenie też jest ważne i to że "wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma"
Stosunki w pracy tworzą ludzie i nie każdy jest tak pracowity i odpowiedzialny jak Ewa. W każdej pracy znajdzie się taki co tylko po łebkach wykonuje swoje obowiązki, zauważyłam że takich pracowników jest coraz więcej.
Ewuniu najważniejsza jest twoja nóżka i o nią dbaj.

Dzięki Gosiu. Ja jestem tej starej daty i przeszłam różne etapy jeśli chodzi o pracę. Od czasów gdzie o pracę było naprawę trudno i ciężko było ja znaleźć bo pracodawcy mieli kosmiczne wymagania np. gdy miałam 23 lata znalazłam ogłoszenie do sklepu z bielizną jednak wymagania jakie stawiała właścicielka zwalały z nóg - wykształcenie wyższe, nie więcej niż 25 lat życia i co najmniej 5 lat praktyk . Do sklepu z odzieżą sportową byłam za gruba , do sklepu z odzieżą dla puszystych okazało się , że mam za mało XXX w rozmiarze i wiecznie coś było nie tak. Przeszłam przez czasy gdy pójście na L4 groziło utratą pracy , gdy jak coś ci się nie podobało to pracodawca groził , że jak ci nie pasuje to na twoje miejsce on ma 10 kolejnych chętnych .......itd. i tp. Dlatego nauczyłam się szanować pracę którą mam i wykonywać ją najlepiej jak potrafię. To jest właśnie powodem dlaczego tak się wszystkim przejmuję , nie potrafię odpuścić i nie umiem podejść do tego - bo to tylko praca.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 9:54 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:
Ewa L. pisze:
jolabuk5 pisze:Fajnie, jak koty mają apetyt! :D

Tak Zuzi apetyt mnie bardzo cieszy. I cieszy dodatkowo to , że znów zaczyna mieć ochotę na suche a dawno go nie jadła. Pola przy mokrym bardzo marudzi ale nie martwię się nią bo wiem , że często chrupie suche i pije dość dużo wody . Zuzia pija mniej niż Pola ale czasami też ją łapię przy piciu więc pije.

Mnie też cieszy apetyt moich futerek ale moje marudza. To co do tej pory lubiły jest be i już nie wiem co im dawać. Mięsko świeże ok ale już na drugi dzień jest fuj i tak wkoło. Dobrze że te wolno żyjące nie grymasza. :1luvu:

Grymasić to też grymaszą i dlatego zawsze dostają inne - jak dziś był Felix z rybą to jutro musi być mięsny bo jak drugi raz będzie z rybą choć inną to nie zje. Suche też mieszam kilka rodzai i dlatego kupuje te po 400 g pakowane bo za każdym razem jak sypnę któryś chrupek jest więcej więc sobie wybierają i tak wyjadają. Jakby było jedno to szybko by się znudziło.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 11:48 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Też tak robię, staram się dać codziennie coś innego, bo się nudzą :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 13:36 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Ja rozumiem Ewę, praca blisko domu to jest duży plus. Przyzwyczajenie też jest ważne i to że "wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma"
Stosunki w pracy tworzą ludzie i nie każdy jest tak pracowity i odpowiedzialny jak Ewa. W każdej pracy znajdzie się taki co tylko po łebkach wykonuje swoje obowiązki, zauważyłam że takich pracowników jest coraz więcej.
Ewuniu najważniejsza jest twoja nóżka i o nią dbaj.

Dzięki Gosiu. Ja jestem tej starej daty i przeszłam różne etapy jeśli chodzi o pracę. Od czasów gdzie o pracę było naprawę trudno i ciężko było ja znaleźć bo pracodawcy mieli kosmiczne wymagania np. gdy miałam 23 lata znalazłam ogłoszenie do sklepu z bielizną jednak wymagania jakie stawiała właścicielka zwalały z nóg - wykształcenie wyższe, nie więcej niż 25 lat życia i co najmniej 5 lat praktyk . Do sklepu z odzieżą sportową byłam za gruba , do sklepu z odzieżą dla puszystych okazało się , że mam za mało XXX w rozmiarze i wiecznie coś było nie tak. Przeszłam przez czasy gdy pójście na L4 groziło utratą pracy , gdy jak coś ci się nie podobało to pracodawca groził , że jak ci nie pasuje to na twoje miejsce on ma 10 kolejnych chętnych .......itd. i tp. Dlatego nauczyłam się szanować pracę którą mam i wykonywać ją najlepiej jak potrafię. To jest właśnie powodem dlaczego tak się wszystkim przejmuję , nie potrafię odpuścić i nie umiem podejść do tego - bo to tylko praca.

Ja też od dziecka uczyłam się odpowiedzialności i musiałam być "twarda" na wszystko. Szkoła baletowa i praca w Teatrze dużo mi dały, też daję z siebie więcej niż powinnam. A jak patrzę u nas na podejście do pracy i pacjentów to szlak mnie trafia. Ja wiem ze "jaka placa taka praca" ale to nie usprawiedliwia takiego stosunku. Służba zdrowia zawsze była solą w oku. Ale też nie wszyscy są tacy. Znam lekarzy czy pielęgniarki z super podejściem do pacjentów.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 12, 2019 18:55 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Wróciłam od mamy. Pogoda fatalna zimno i mokro . Dobrze , że nie zdecydowałyśmy się iść na cmentarz bo byśmy zmokły i zmarzły.
Dziewczyny oczywiście spały. Jak wróciłam to zaczęły się kuwetkowe wyprawy i michę tez trzeba było zaliczyć.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 19:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Patrz, Ewciu, a w Koszalinie słońce. Zimno co prawda, ale nie tak żeby nie dało się wyjść, więc nawet się skusiłam na mały spacerek po parku.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 12, 2019 19:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:Patrz, Ewciu, a w Koszalinie słońce. Zimno co prawda, ale nie tak żeby nie dało się wyjść, więc nawet się skusiłam na mały spacerek po parku.

U nas masakrychnie zimno i do tego wieje.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 20:08 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Patrz, Ewciu, a w Koszalinie słońce. Zimno co prawda, ale nie tak żeby nie dało się wyjść, więc nawet się skusiłam na mały spacerek po parku.

U nas masakrychnie zimno i do tego wieje.

Do południa było pięknie a później zaczął padać deszcz i zrobiło się chłodno.
Idzie zimna Zośka :cry:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 12, 2019 20:22 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Szczerze mówiąc ten maj jest cały zimny, przynajmniej u nas. Kaloryfery dalej grzeją (u mnie tylko łazienkowy, resztę już zakręciłam). Bez kurtki nie da się wyjść.
Mogłoby już przyjść to ciepełko...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 12, 2019 21:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Jutro Pola ma swój wielki dzień . Moja wielka kocica kończy 8 lat . W lipcu minie nam 8 lat jak Pola mieszka z nami - Zuzią i ze mną.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 12, 2019 22:17 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Też jeżdżę komunikacją miejską, marznę na przystankach. Ale wolę czasem pojechać dalej niż się męczyć z uczniem, który ma w d całą pracę - moją, rodziców (którzy płacą za lekcje), nauczycieli, swoją.
Ale ja mam luksus: jako emerytka mogę sobie pokaprysić

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 13, 2019 5:19 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Polu, dużo zdrowia i pociechy z Dużej oraz Zuzi

:birthday:

:201461 :201461
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 13, 2019 10:15 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MalgWroclaw pisze:Polu, dużo zdrowia i pociechy z Dużej oraz Zuzi

:birthday:

:201461 :201461


Dziękuję ciociu .
Pola
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2019 11:06 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dziś znów kolejny zimny, pochmurny dzień. Tylko Zuzia wyszła na śniadanko i trochę zjadła bo Pola nawet nosa nie wyściubiła z szafy .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 13, 2019 12:07 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Pola żyj nam 100 lat. Wszystkiego najlepszego. :birthday:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaryLux, Silverblue i 108 gości