Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anulka111 pisze:Lodówki bronię jak niepodległości.
Za to lata z nadświetlna po blatach,
dziś:
Leżal chwilę na moich kolanach grzecznie- wydalo mi się to podejrzane ciut->>>>>
w drugim pokoju zemdlała firanka, zemdlały rzeczy ze stołu, obrus się zwinął w harmonijkę, moja opaska sportowa wylądowała w kuchni-a byla na stoliku kolo łozka,
kwiatek zemdlał,
i wszystko jasne
Teraz on buszuje, rezta jeszcze spi- a ja boję się by nie gwiazdorzył w zajęciach za bardzo
Cukier dalej budzi jego żywe zainteresowanie. I gada , gada
Pozdrawiamy wszystkich a MariaD bardzo dziękujemy za wstawienie
Thorkatt pisze:Anulka, ty musisz rzeczami się zająć, zrób im badania bo ciagle coś mdleją.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Fatka, MainecoonHitman, Wojtek i 144 gości