Re: Bilu z hodowli "The dachowo-wydmuchowo" i PRZYJACIELOWIE
Napisane: Pon lut 04, 2019 21:07
ich, ta misa duża z wodą to chyba faktycznie niebezpieczna skoro Ofelia tak mówi. Powiem dużym, żeby nie mieli takiej. Ja tez lubię deszcze i wodę na swoich zasadach, jak mi się chce. Jak Duża puszcza deszcz żeby był ciepły to ja sobie zwiedzam toto w srodku, trochę zmoknę i wtedy lubię sobie pójść siooo zrobić. Ten żwirek tak sobie super się przykleja do futerka i Duża wtedy mnie mizia i mizia i zdejmuje to ze mnie
HEEEEEJ CHIKO nie mów, żem ja nie ładny jest, wszyscy mówią, że piękny to ja im wierzę, nie Tobie. Ty chyba trochę zazdrosny, ze mogę sobie pogryźć stopki Dużego a Ty nie
Raz poszedłem sobie do kibelka i wtedy to mi dawali te bleee tabletki i nie było tam za ładnie, a Duży przyszedł z pracy i ja chcilem szybko szybko się przywitać no i klops.. wdeplem trochę. Duża mnie wzięła złapała i myła pod woda, wkurzyłem się i trochę podrapałem Dużego, to wziął i mi za kare pazurka obciął albo kilka.
Ale mówią, ze ja jeszcze młodzik jestem, i się jeszcze nauczę, ja bym chciał się od Was tu uczyć, dlatego tu przycupłem w poszukiwaniu psiapsiółków.
Uszanowanko,
Czesław
HEEEEEJ CHIKO nie mów, żem ja nie ładny jest, wszyscy mówią, że piękny to ja im wierzę, nie Tobie. Ty chyba trochę zazdrosny, ze mogę sobie pogryźć stopki Dużego a Ty nie
Raz poszedłem sobie do kibelka i wtedy to mi dawali te bleee tabletki i nie było tam za ładnie, a Duży przyszedł z pracy i ja chcilem szybko szybko się przywitać no i klops.. wdeplem trochę. Duża mnie wzięła złapała i myła pod woda, wkurzyłem się i trochę podrapałem Dużego, to wziął i mi za kare pazurka obciął albo kilka.
Ale mówią, ze ja jeszcze młodzik jestem, i się jeszcze nauczę, ja bym chciał się od Was tu uczyć, dlatego tu przycupłem w poszukiwaniu psiapsiółków.
Uszanowanko,
Czesław