Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.24 - 4 maluszki w DT : ))))

mag828 pisze:
mir.ka pisze:
mag828 pisze:
mir.ka pisze:Piesio dzisiaj jest jakiś markotny cały dzień Rano po spacerze zwymiotował żółtą pianą Nie ma apetytu, zjadł tylko małą 150 g tackę na dwa razy

może akurat ma taki gorszy dzień, jak Mati wczoraj, a jutro już będzie lepiej

z tymi jego dolegliwościami to tak jest - raz lepiej, raz gorzej
a jeszcze leje i musimy iść w ten deszcz na wieczorne siku

niestety, choróbska tak mają...

u nas też ciągle pada, ale ja wolę deszcz niż śnieg mam już nadzieję na wiosnę

jeszcze przez kilka dni ma być zimno, ale bez śniegu, przynajmniej u nas

MaryLux pisze:

odwiedził nas rudzik, przeleciał na słoninę ,którą zrzuciły sroki z jabłonki

kocice obserwowały go z okna

mir.ka pisze:kocice obserwowały go z okna

Miski puste :kotek:

Moli25 pisze:
mir.ka pisze:kocice obserwowały go z okna

Miski puste

bo tyle co zjadły śniadanie, jak za oknem pojawił się deser :mrgreen:

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:

mir.ka pisze:
Moli25 pisze:
mir.ka pisze:kocice obserwowały go z okna

Miski puste

bo tyle co zjadły śniadanie, jak za oknem pojawił się deser

Ale deser pewnie odfrunął :wink:

więc należała się dokładka :lol:

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:

ametyst55 pisze:
mir.ka pisze:
Moli25 pisze:
mir.ka pisze:kocice obserwowały go z okna

Miski puste

bo tyle co zjadły śniadanie, jak za oknem pojawił się deser

Ale deser pewnie odfrunął więc należała się dokładka

masz rację , deser się najadł i odfrunął, a dokładka była dopiero na następny posiłek

Dżekuś przez ostatnie dni mało jadł

, przez piątek i sobotę zjadł moze jakieś 300 g, dobrze przynajmniej ,ze z lekami. To co naszykowałam mu wczoraj wieczorem musiałam wyrzucić, bo nie ruszył

Coś go musiało mulić w brzuszku, bo po wieczornym spacerze wylądował w wannie na płukanie portek

Z tego też powodu nie namawiałam go usilnie na jedzenie. Za to dzisiaj sam się upomniał o śniadanie i ładnie wylizał miseczkę do czysta

Dżekuś taki fajny psiak, oby zdrowie dopisywało.

aga66 pisze:Dżekuś taki fajny psiak, oby zdrowie dopisywało.

ze zdrowiem to kiepsko u niego niestety, ale byle gorzej nie było jeszcze długo

Znowu przez weekend miałam problem z internetem

Ciągle były przerwy

Nie wiem co się dzieje bo już długo mam internet od tego dostawcy i jeszcze nigdy tak nie było, a niestety w domu nie ma takich możliwosci jak w blokach, gdzie jest po kilku dostawców. Ponadto tam gdzie mieszkam jest dodatkowo problem z zasięgiem i internet bezprzewodowy prawie nie działa, nawet z rozmowami telefonicznym mam problem, bo sygnał niejednokrotnie ucieka

Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.24 - 4 maluszki w DT : ))))

Kto przegląda forum