Strona 1 z 1

Dokocenie a koci katar

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 15:43
przez Olafina
Witajcie! Jestem tu nowa ale od razu z pytaniem :) Mam 3-letniego kocura Olafa. Olus jest kotem ze schroniska, jako kociak cierpial na koci katar, 2 miesiece zajelo mi leczenie go. Nawrotow nie ma, jedyne co mu zostalo to ze ma spiochy w kacikach oczu po spaniu. Jest regularnie szczepiony. Ja i moj chlopak pracujemy, i zauwazylismy ze Olus jest samotny. W niedziele zatem pojechalismy do schroniska i wzielismy kolejna biede - 7-miesieczna kotke. Odizolowalismy ja w sypialni, jest bardzo plochliwa, dopiero od wczoraj wychodzi spod lozka i zwiedza, jednak nas sie jeszcze boi. Za kazdym razem jak slyszy Olusia za drzwiami to miauczy, widac ze jest go bardzo ciekawa. No i sedno sprawy... Niestety mala lekko kicha (woda) i delikatnie "furkocze" przy oddychaniu. Oczy zdrowe. Wizyte u weterynarza mamy jutro, zastanawiam sie jednak jak to wplynie na proces socjalizacji. Czy mam sie czego obawiac? Slyszalam ze z wiekiem odpornosc na koci katar sie zwieksza, tym bardziej ze Olus sam go przeszedl. Z gory dziekuje za odpowiedzi!

Re: Dokocenie a koci katar

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 18:44
przez klaudiafj
Hej :)
Myślę, że nie masz sie czego bać. Koci katar zostanie zaleczony z czasem i nie sprawi większych kłopotów.
U nas tez był koci katar po schronisku.
Na pewno wet da jakieś środki na odporność.
Powodzenia :ok:

Re: Dokocenie a koci katar

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 19:15
przez MB&Ofelia
Zadbaj o wzmocnienie odporności starszego kota. Lepiej na zimne dmuchać.
Ja mam dwie kotki z herpesem. U obu zaleczony, ale u starszej był nawrót problemów z oczami - jakiś czas po dokoceniu miała anginę, osłabiona odporność, złapała inną "wersję" herpesa od młodszej kotki i teraz muszę jej okresowo wzmacniać odporność i podleczać oczka.

Re: Dokocenie a koci katar

PostNapisane: Wto sty 08, 2019 22:48
przez Olafina
Dzięki Wam bardzo. Oluś dostaje codziennie witaminy w formie pasty od jakichś 2 miesięcy.
Najbardziej martwię się że mała go czymś zarazi. Ale jutro wet, zobaczymy co powie.