Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje 3. Cud jakiś czy co?
Napisane: Pon cze 10, 2019 13:13
We Wrocławiu upał:
Brat waży 6,9 kg i jest nie do usunięcia.
Zazwyczaj jest spokojny i częściej Balbinka go prowokuje niż on okazuje złe zamiary.
Ale bywa też tak, rzuca się na kota, którego pogłaszcze się w jego obecności, tak było z Cosią. Głaskałem Brata, zobaczyła to Cosia i podeszła z drugiej strony, żeby ją też pogłaskać. Gdy pogłaskałem Cosię, Brat zerwał się na cztery łapki i ją pogonił.
Brat waży 6,9 kg i jest nie do usunięcia.
Zazwyczaj jest spokojny i częściej Balbinka go prowokuje niż on okazuje złe zamiary.
Ale bywa też tak, rzuca się na kota, którego pogłaszcze się w jego obecności, tak było z Cosią. Głaskałem Brata, zobaczyła to Cosia i podeszła z drugiej strony, żeby ją też pogłaskać. Gdy pogłaskałem Cosię, Brat zerwał się na cztery łapki i ją pogonił.