Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Wiosno, przybądź!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 23, 2019 20:16 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Wygląda mi to na ursus wratislawiensis, bardzo groźny zwierz 8)

Ursus to przecież krasnal!

Ursus to po łacinie niedźwiedź, a na fotce mamy niedźwiadka z całą pewnością.

Wiem, ale przed wrocławskimi Urszulankami stoi krasnal Ursus

MaryLux

 
Posty: 159597
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 23, 2019 20:59 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

czitka pisze:No jak możecie.... :cry: :wink:
Pasiowi jest przykro :cry: :cry: :cry:
Wszystko czytał, popłakał się, to jest najsłodszy kot na świecie, a że ma trochę ciałka... :roll:
Powiedział, żebym już nigdy nie pokazywała jego zdjęć na forum :(
Od opublikowania foczki ponad trzysta osób nas odwiedziło, Pasio kazał mi policzyć, i wszyscy się z niego śmieją :oops:
Idę głaskać. I coś mu muszę dać dobrego na pocieszenie.
I chude to chore, no :evil:


Powiedz Pasiowi czitko, że nie wszyscy się śmiali.
Niektórzy są nawet oburzeni, że co to za body szejming

Ale fakt, że zdjęcie trochę niekorzystne. Tak troszeczkę
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 23, 2019 21:14 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Ja się nie śmiałam. Ja jestem wręcz..oburzona.
Pasiu :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 23, 2019 21:45 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

No mówiłam, tłumaczyłam, że może nie wszyscy, ale jednak się pogniewał i nie śpi ze mną :evil:
Wyszedł :(
Właśnie wróciłam z patrolu ogrodowego, poszłam zapytać, czy może jednak, że łóżko czeka, że tak było fajnie ostatniej nocy, ale nie, nie ma z kim gadać. Leżą w Hiltonie z Bratem i obserwują. Nasłuchują czy Mama nie nadchodzi, czy jakiś liść za głośno nie spada, a może ostatni kasztan? A może jeszcze jeż zaglądnie?
Ciepło jest, mają koce i poduchy. I Hilton już w połowie opatulony i ocieplony, im tam dobrze.
Za to w domu już spanie i mruczenie.
Czitusia w koszyku na kominku,
Obrazek
Lekko makabryczne zdjęcie, ale tam w tym koszyku pełnia szczęścia. I coś pewnie jej się ciekawego śni.
Dobrej, spokojnej nocy!
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw paź 24, 2019 1:45 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Pasiu, nic się nie przejmuj, obaj z Bratem jesteście w sam raz, a Duże są gupie. :1luvu: Najważniejsze, że podobacie się Mamie! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 24, 2019 8:43 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

No właśnie, Mama lubi nasze ciepłe i duże ciałka i to jest najważniejsze :1luvu:
Zaraz znikam. Przed zniknięciem chcę zostawić mieszkanie we względnym porządku, ale się nieeee daaa :evil:
Wpadają Oni :strach: Linia prosta. Do łóżka.
Obrazek
I to się właśnie nazywa barłóg :oops:
Przewalają się, myją, mlaszczą, robią okropne rzeczy.
Oddam dwa. Dużo ciepełka na zimę. Mama gratis :mrgreen:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw paź 24, 2019 9:18 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Się porobiło 8O
Uwaga.....
Obrazek
Cud mniemany, czyli krakowiacy i górale 8O
Balbinka postanowiła wskoczyć na łóżko z Bratem, a on....on nic, a nawet więcej niż nic 8O
Bardzo delikatnie i powolutku postanowił się do niej przysunąć i tak boczek w boczek 8O
Bardzo grzeczny, bardzo! Zero nagłych ruchów, zero chęci mordu w oczach, coś niesamowitego.
Tak poleżał, poleżał i ponownie powolutku zszedł z łóżka i przeniósł się do innego pokoju.
Brat jest niesamowity 8O
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw paź 24, 2019 9:27 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Grzeczny Brat, bardzo grzeczny, ślicznie leży z Balbinką!

A zdjęcie Czitusi wcale nie makabryczne; sliczne, ząbki widać, uwielbiam takie zdjęcia :1luvu:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw paź 24, 2019 10:54 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Brat jest grzeczny, mądry i wie czego się od niego oczekuje.
Pamiętam taka scenkę: Brat leżał na kanapie, a na jej oparcie wskoczyła Balbinka i zaczęła na niego warczeć. Brat odwrócił głowę w druga stronę, demonstrując, że Balbinka nic go nie obchodzi, ale jednym okiem zerkał na Czitkę (człowieka) i upewniał się: "widzisz?, grzeczny jestem, dobrze robię?".

Wojtek

 
Posty: 27334
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw paź 24, 2019 11:17 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

czitka pisze:No właśnie, Mama lubi nasze ciepłe i duże ciałka i to jest najważniejsze :1luvu:
Zaraz znikam. Przed zniknięciem chcę zostawić mieszkanie we względnym porządku, ale się nieeee daaa :evil:
Wpadają Oni :strach: Linia prosta. Do łóżka.
Obrazek
I to się właśnie nazywa barłóg :oops:
Przewalają się, myją, mlaszczą, robią okropne rzeczy.
Oddam dwa. Dużo ciepełka na zimę. Mama gratis :mrgreen:

Nie żaden barłóg, normalne kocie legowisko :D A kotki baaardzo grzeczne! :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 24, 2019 11:25 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

czitka pisze:Się porobiło 8O
Uwaga.....
Obrazek
Cud mniemany, czyli krakowiacy i górale 8O
Balbinka postanowiła wskoczyć na łóżko z Bratem, a on....on nic, a nawet więcej niż nic 8O
Bardzo delikatnie i powolutku postanowił się do niej przysunąć i tak boczek w boczek 8O
Bardzo grzeczny, bardzo! Zero nagłych ruchów, zero chęci mordu w oczach, coś niesamowitego.
Tak poleżał, poleżał i ponownie powolutku zszedł z łóżka i przeniósł się do innego pokoju.
Brat jest niesamowity 8O

Cud, ale też dowód, że Brat jest bardzo mądrym kotkiem :1luvu: Może mu też hormony spadły na tyle, że nie goni kotów?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 24, 2019 15:00 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

czitka pisze:Się porobiło 8O
Uwaga.....
Obrazek
Cud mniemany, czyli krakowiacy i górale 8O
Balbinka postanowiła wskoczyć na łóżko z Bratem, a on....on nic, a nawet więcej niż nic 8O
Bardzo delikatnie i powolutku postanowił się do niej przysunąć i tak boczek w boczek 8O
Bardzo grzeczny, bardzo! Zero nagłych ruchów, zero chęci mordu w oczach, coś niesamowitego.
Tak poleżał, poleżał i ponownie powolutku zszedł z łóżka i przeniósł się do innego pokoju.
Brat jest niesamowity 8O

No nie wierzę. 8O 8O 8O
Brat się normalnie cywilizuje.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2019 16:43 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Żaden cud. Po prostu dupinka zmarzła. Brat jest inteligentny, wie że zima idzie, a ciepłe posłanie ma tylko pod warunkiem że będzie grzeczny.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33157
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 24, 2019 19:18 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje. Uwierz w ducha

czitka pisze:A to wypłosz Mami, rano na schodach tarasu. Kulka jest puchata już.
ObrazekObrazek

Moja Mama :1luvu:

Chikita

 
Posty: 6380
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Czw paź 24, 2019 20:03 Re: Cosia, Czitusia, Balbi i jakieś nie moje.Zwierzątko malu

Tak, Mama przesyła całuski :1luvu:
Słuchajcie, Wrocław, jest okazja. Odbierałam dla Balbinki leki w przychodni OptoVet, zapytano mnie, czy mam grzecznego kota bo jest okazja na darmowe usg. Dokładnie nie wiem kiedy, ale na dniach, dr Jan Lorentz będzie szkolił lekarzy w temacie usg w tej przychodni. Można będzie skorzystać za darmo, tylko kotek musi być w miarę współpracujący 8). To wybitny specjalista, jeden z najlepszych o ile nie najlepszy we Wrocławiu z cudownym podejściem do zwierząt, wiem, bo dwukrotnie korzystałam z jego usługi.
Ta przychodnia jest koło mnie, zaraz koło Korony. Gdyby ktoś chciał skorzystać powinien skontaktować się telefonicznie i dopytać, szczegółów nie znam. Telefonu też nie mam :roll:
Idę karmić stado i kłaść do łóżek, pa!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 61 gości