InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

[MaryLux]

A ja właśnie siedzę doopką na zimnych kaflach i czekam na kolację
Maciek

Chodź do mnie, ja mam codziennie cztery kolacje

[MaryLux]

Maciusiu chodz do mnie, jeszcze do kolacji daleko, ale mozna na cieplym drapaczku polezec Kurka

A co to drapaczek?

[MaryLux]

Dzięki, Kureczko. Chyba się w Tobie zakocham
Maciek.

[MaryLux]

A ja właśnie siedzę doopką na zimnych kaflach i czekam na kolację
Maciek

Maciek. No ale jak to? Na zimnych kafelach? I bez kolacyji?
Czeba cię ratunkować i to jusz teras natentychmiast!
Czy ktoś ma telefona do TOZa?
Mała Ciorna Carmen spanikowana

Lećmy na pomoc! Gdzie mój kotolot?

[MaryLux]

Ano. Drops śpi, Nowaki śpią a ja głodny i znudzony a służba się leni.

Czyli sierść z niej obłazi?

[MaryLux]

Twoje służba to jakaś nienormalna ! Bo moja np to wszędzie porozkładała moje poddupniczki tam gdzie siedzę, bo dywanów nie chce wszędzie układać to tam gdzie siedzę to poukładała i jest ciepło w dupeczkę. I nie wiem co ona zrobiła, ale te poddupniczki to się jedne przesuwają, a inne nie.
Chiko

Jak to się przesuwają?

[MaryLux]

Ależ, Chiko, poddupniczki ta ja mam, ale, żadnego w kuchni. A siedziałem w kuchni coby jej dać do myślenia.
Na razie alert odwołany - domyśliła się i podała kolację Dzięki mnie pozostała trójka też dostała.
Maciek

Jej szczęście

[MaryLux]

A moja Lusia pewnie głodna, bo jej służby nie widać i nie słychać
Drops.

Służba dała 4 kolacje. Dlatego po klawiaturze nie klepała

[MaryLux]

My nie mamy kuchni. My mamy anekss i tam też są poukładane...
Chiko

Dlaczego nie macie kuchni?

[mir.ka]

dopiero teraz jesteśmy

[Chikita]

My nie mamy kuchni. My mamy anekss i tam też są poukładane...
Chiko

Dlaczego nie macie kuchni?

No bo my to mamy taką kuchnię połàczoną z salonem i Duża mówi na to aneks właśnie. Dla mnie się podoba, bo mam blisko miski z chrupkami.
Chiko

[MaryLux]

dopiero teraz jesteśmy

[MaryLux]

My nie mamy kuchni. My mamy anekss i tam też są poukładane...
Chiko

Dlaczego nie macie kuchni?

No bo my to mamy taką kuchnię połàczoną z salonem i Duża mówi na to aneks właśnie. Dla mnie się podoba, bo mam blisko miski z chrupkami.
Chiko

rozumiem

[ewkkrem]

Ja tam nie lubiem aneksów bo aneksy muszom być czyste jak goście przychodzom. U mnie gość = kabanosek.
Maciek.

[MaryLux]

Ja tam nie lubiem aneksów bo aneksy muszom być czyste jak goście przychodzom. U mnie gość = kabanosek.
Maciek.

dwa kabanosiki