Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 2 do zamkn

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 24, 2019 17:18 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Anna2016 pisze:Dobrze Ciociu ze wrocilas do domu!
A ja dziś markotna jestem , smutna a apetyt taki sobie
Za Sabcię :ok: :kotek:
Zunia

Trzymaj się Zuniu. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 24, 2019 17:19 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Sabciu, coś dzisiaj z tymi dużymi jest nie tak bo moja też wcześniej wróciła z pracy .
Zuzia
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 24, 2019 19:12 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Dziękuję Ciociu, nie chce tabletkina wątrobę i mam słaby apetyt dziś. A duża teraz mocno płacze :cry: Ty z Ciociu na pewno to znasz: miseczka - odwracam pyszczek odchodzę, znów miseczka - znów odwracam lepek i odchodzę, a duża płacze i powtarza ze nie chce zyć i zeby to się już skonczylo. Duża tez nie ma już apetytu, kupiła cukinię na kolacje ale jej nie zje :( bo ciągle płacze
Ostatnio edytowano Pt maja 24, 2019 19:23 przez Anna2016, łącznie edytowano 1 raz

Anna2016

 
Posty: 10459
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt maja 24, 2019 19:19 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Anna2016 pisze:Dziękuję Ciociu, nie chce tabletki i mam słaby apetyt dziś. A duża teraz mocno płacze :cry:

Zuniu, ja też nie chcę tabletki i Duża już nie próbuje :twisted: Ale kuja dziś dostałam :oops:
Polizałam trochę musiku, malutko. Ale wieczór dopiero się zaczął :D
Przytul się do Dużej Zuniu, może nie będziecie obie takie smutne, jak macie siebie :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60363
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 24, 2019 19:26 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Duża dalej chudnie. Juz nie tak szybko , wolniej , ale chudnie.
Sabciu martwimy się o Ciebie :201461

Anna2016

 
Posty: 10459
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt maja 24, 2019 19:27 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Ewa L. pisze:Sabciu, coś dzisiaj z tymi dużymi jest nie tak bo moja też wcześniej wróciła z pracy .
Zuzia

Zuziu, coś w tym jest, bo brat Dużej dokładnie o tej samej porze źle się poczuł 8O Ale on miał dziś operację i rano był na czczo, więc może dlatego.
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60363
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 24, 2019 19:35 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Ciociu kciuki za zdrowie Twojego Brata :ok: :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 10459
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt maja 24, 2019 19:43 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Anna2016 pisze:Duża dalej chudnie. Juz nie tak szybko , wolniej , ale chudnie.
Sabciu martwimy się o Ciebie :201461

Zuniu, nasza Duża po śmierci Mamy też baaardzo schudła. Prawie nic nie jadła i nie była głodna.
My też się o Was martwimy, ale wierzymy, że będzie dobrze :ok: :1luvu:
Dziękujemy za kciuki, Duża przekaże bratu :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60363
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 24, 2019 23:52 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Jak ten czas szybko płynie! Znów zbliża się sobota i czas na następny
KĄCIK MUZYCZNY
Marcel Prawy, wielbiciel i znawca opery opowiadał taką historyjkę:
W 1979 r. w wiedeńskiej Staatsoper planowano wystawić (w wersji koncertowej) zapomnianą operę Saveria Mercadante Il giuramento(Przysięga). Spektakl miał się odbyć w niedzielę, tymczasem w środę wieczorem rozchorował się tenor Peter Dvorsky. Opera nieznana, więc partii nikt nie miał w repertuarze i dyrekcja zamierzała już odwołać spektakl, kiedy w czwartek do biura Marcela Pravego w Staatsoper wszedł Placido Domingo (chciał zatelefonować - rzecz działa się w zamierzchłych czasach, kiedy nie było telefonów komórkowych :twisted: ).
- Oczywiście, dzwoń. A co robisz w Wiedniu? - zapytał Pravy
- W sobotę kończę nagrywać Rigoletta - odpowiedział Placido - i wracam na 2 dni do domu, do Barcelony, a potem dalej w świat.
- Placido, nie możesz jechać w sobotę do Barcelony, bo w niedzielę śpiewasz Il giuramento! - zażartował Pravy.
- Jakie il giuramento? - zdumiał się Placido
- Ach, to taka przepiękna opera Mercadante, wspaniała, a tu rozchorował nam się tenor... - zaczął wyjaśniać Pravy.
Pogadali chwilę, pożartowali i Domingo wyszedł. Ale 2 godziny później wrócił i... poprosił o partyturę.
Marcel Pravy natychmiast popędził do dyrektora opery z wieścią, że być może Domingo zgodziłby się... Wkrótce Domingo sam pojawił się w dyrekcji, oddał partyturę i obiecał, że jeśli do soboty nagrania Rigoletta będą gotowe, to on w niedzielę wystąpi. I tak się stało! Domingo zaśpiewał, a wykonał swoją partię tak znakomicie - wspomina Pravy - jakby całe życie nic innego nie robił, tylko śpiewał Il giuramento :D
Tu macie link do anegdoty, opowiadanej przez Marcela Pravego (jednocześnie po włosku i angielsku dla zebranych na scenie gości-śpiewaków i po niemiecku dla publiczności) oraz fragment nagrania audio live tamtego przedstawienia Il giuramento.

Ale do słuchania chciałam wam zaproponować inny utwór Saveria Mercadante. Bo jego opery, choć uznawane za ważny etap w rozwoju gatunku od Rossiniego do Verdiago, są zupełnie nieznane. Za to sporą popularnością do dziś cieszą się 3 koncerty fletowe, a szczególnie Rondo Russo z koncertu e-moll. Tutaj w wykonaniu Philippe Bernolda podczas festiwalu w Łańcucie w 2001 r.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60363
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 25, 2019 17:40 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Tak , duża zna ten utwór! !!!(ten z drugiego klipu)i lubi :ok: :)

Miau. Dzis nie mam humoru. I nie bardzo z apetytem. Po południu duża zauwazyla ze od rana nie ma kupki wiec dala mi pastę na klaczki (fuj) w nadziei ze mi to pomoże.... no i martwi się mocno , oczywiscie...
A jak Wasze apetyt Sabciu i Pralinko? Zunia

Anna2016

 
Posty: 10459
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob maja 25, 2019 17:52 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Zuniu, mój apetyt jest przyzwoity :D Wczoraj zjadlam wieczorem 14 past. Dziś w południe tylko 4, ale zjadłam cały osad z napoju miamorka i wylizałam sosik z saszetki winstona. Zobaczymy, co będzie z kolacją :oops:
U nas na brak koopki Duża dodaje parafinę do jedzenia. Kitkowi ostatnio pomogło.
Zuniu, nie smuć się, wystarczy, że Duża jest smutna :201461 :201461
Sabcia
MiauPS. Duża bardzo się ucieszyła, że Twoja Duża zna ten utwór! Pierwszy link był głównie dla pokazania, że anegdotka jest prawdziwa :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60363
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 25, 2019 18:11 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Niedobrze, że Duza chudnie. Chyba, ze ma z czego i chce zyskać ładniejsza sylwetką to ok.

aga66

 
Posty: 6134
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob maja 25, 2019 22:33 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Miau , duża ma z czego chudnąć :roll: zeszła z ponad 80 (81-82?) na początku stycznia do obecnie ok.69-68. Tak że jest ok. Nie zaszkodzi jak zgubi jeszcze z 1-2 kg :kotek: (175cm).
Sabciu jak to dobrze ze tak ładnie jesz :piwa: Oby tak dalej! Dobrej miaunocy, Zunia

Anna2016

 
Posty: 10459
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob maja 25, 2019 23:34 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Wy nie chudnijcie za bardzo, koty i ludzie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 26, 2019 0:01 Re: Moje koty -Sabcia Uszatka Kitek Calineczka Mini i Kitka

Dzień Matki nie może w naszym wątku przejść niezauważony :1luvu: Na początek Pieśń o Matce i Serce Matki w klasycznym wykonaniu Mieczysława Fogga.



Ale żeby było trochę bardziej operowo, proponuję pieśń Mamma z wykonaniu Dominga. Zdjęcia ilustrujące ten utwór przedstawiają jego matkę Pepitę Embil-Domingo, a także ojca, Placido Domingo Seniora, a towarzyszy im młody Placido.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60363
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jarekm, jrrMarko, Silverblue i 305 gości