Ciorna
Duża ciągle zabiegana, widzę Dużą tylko z rana
Miski pełne, woda świeża głód nam w dupki nie doskwiera
Moli spiocha cały dzień a ja snuje się jak cień
Kotolota zamówiłem, do królewny swej przybyłem
Nikt mi okna nie otworzył, w drzwi drapałem i miauczałem
Więc do domu zwróciłem bo za Moli się stęskniłem
Trzeba termin więc ustalić, a nie włóczyc się w oddali, bo ta miłość jest radosna jak będąca w krotce wiosna
Tęsknię bardzo czarna piękna, Tys jedyna w moich rękach, w sercu mym oddana wiecznie, ah ja cię kocham okropecznie
Żyj spokojnie nad tym morzem, myśl o ksiazu na kotomotorze, co nadjedzie wnet Do Ciebie i zabierze na dwa śledzie.
Kolacyjke zafunduje, dużo kwiatów nakupuje bys poczuła się bezpieczna jak ja mówię miłość ta jest wieczna.
Tys mi wierna, Ty jedyna, Tyś bezzebna jest dziewczyna, ale kocham szczerze Cię i na zawsze będę ten
Fuksio