Strona 14 z 104

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 13:17
przez jolabuk5
Napisz na miau wątek z pytaniem w tytule - kto jest z Białogardu, potrzebna wizyta PA. Może ktoś się zgłosi!

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 18:03
przez MB&Ofelia
Dowiedziałam się że jest jedna kobitka w Białogardzie, spoza miau, coś przy kotach robi ale nie ma pewności że sprawdzi dobrze dom pod kątem tego konkretnego kota (który to kot już raz z adopcji wrócił). Więc niewykluczone że jednak się sama wybiorę. Tyle że mogę dopiero w sobotę...

Dojechała moja nowa pralka. Hip hip hura. Koniec z piorącym odrzutowcem siejącym smarem. Tyle że muszę poczekać do weekendu aż przyjedzie mój tata i przytnie szafkę podumywalkową. Brakuje parę centymentrów żeby pralka wlazła (w przeciwieństwie do starej ta jest ładowana od przodu) i wyszło na to że trzeba zbuszyć kawałeczek gzymsu z kafelkami albo podciąć szafkę. Tat stwierdził że lepiej będzie piłować szafkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 20:14
przez MalgWroclaw
Okropne

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 20:24
przez MB&Ofelia
Eeee, nie jest tak źle! Gorsze by było skuwanie gzymsu na pół kafelka :wink:
Ważne że mam w domu nową pralkę, która nie będzie brudziła smarem i wydawała odgłosów jak pracujący traktor.

Wkurzyło mnie dzisiaj co innego. Firma kurierska. Czekam na żwirek i karmę z Kakadu. Wysłali UPS-em. Monitoring wskazuje że była próba doręczenia dziś przed południem. Nie wyjmowałam poczty ze skrzynki, ale niewykluczone że mam tam awizo. I pewnie będę musiała się kopsnąć po przesyłkę, ważącą jakieś 20 kilo, do punktu odbioru :evil: Nie lubię UPS-a. Nie mogli zadzwonić? To bym przekazała żeby mi zostawili przesylkę u sąsiadki!
Wrrrrr...

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Śro sty 09, 2019 23:01
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:Eeee, nie jest tak źle! Gorsze by było skuwanie gzymsu na pół kafelka :wink:
Ważne że mam w domu nową pralkę, która nie będzie brudziła smarem i wydawała odgłosów jak pracujący traktor.

Wkurzyło mnie dzisiaj co innego. Firma kurierska. Czekam na żwirek i karmę z Kakadu. Wysłali UPS-em. Monitoring wskazuje że była próba doręczenia dziś przed południem. Nie wyjmowałam poczty ze skrzynki, ale niewykluczone że mam tam awizo. I pewnie będę musiała się kopsnąć po przesyłkę, ważącą jakieś 20 kilo, do punktu odbioru :evil: Nie lubię UPS-a. Nie mogli zadzwonić? To bym przekazała żeby mi zostawili przesylkę u sąsiadki!
Wrrrrr...

UPS i tak jest lepszy niż GLS

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Czw sty 10, 2019 21:21
przez PixieDixie
Ale chyba bardzo wiele zalezy od miasta. Ja korzystam z GLSa z zooplusa bo na DPD mam uczulenie.
CO kraj to obyczaj chyba i kazda firma ma swoje standardy chyba zalezne od punktu rozwozu.

Ja tez czekam na paczke ze zwirkiem. A sie dupnelam przy zamowieniu i puscilam na DOM gdzie zawsze zamawiam do pracy zeby nie bylo problemow z odbiorem a w obecnej sytuacji to wyszlo na dobre. tylko nie zazdroszcze kurierowi wnoszeniu najwiekszej paki catbesta na 3 pietro :D

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Czw sty 10, 2019 21:34
przez MaryLux
PixieDixie pisze:Ale chyba bardzo wiele zalezy od miasta. Ja korzystam z GLSa z zooplusa bo na DPD mam uczulenie.
CO kraj to obyczaj chyba i kazda firma ma swoje standardy chyba zalezne od punktu rozwozu.

Ja tez czekam na paczke ze zwirkiem. A sie dupnelam przy zamowieniu i puscilam na DOM gdzie zawsze zamawiam do pracy zeby nie bylo problemow z odbiorem a w obecnej sytuacji to wyszlo na dobre. tylko nie zazdroszcze kurierowi wnoszeniu najwiekszej paki catbesta na 3 pietro :D

U mnie się zdecydowanie poprawiło, kiedy paczki z zooplusa zaczął przywozić DPD zamiast GLaSu

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Czw sty 10, 2019 21:42
przez MB&Ofelia
A ja mam niekoniecznie dobre doświadczenia z UPS-em. Lubią zostawiać awizo i paczkę w punkcie odbioru, co prawda niedaleko mnie, ale co nie sprawia mi problemu przy paczuszce kilowej, to przy 20-kilowej już tak.
Chyba juto rano dryndnę i poproszę żeby przekazali kurierowi coby mi przywiózł paczkę po 16-tej albo zostawił u sąsiadów.

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Pt sty 11, 2019 12:20
przez PixieDixie
Chyba tak najlepiej. Po co taszczyć. To zawsze potem jest problem.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Pt sty 11, 2019 21:10
przez MB&Ofelia
Przesyłka dotarła. Sąsiedzi odebrali :D Bardzo lubię moich sąsiadów :D
Mamy zapas żwirku, przysmaczki dla Ofelii, suche i puszki dla dt Gai :D
Ale za UPS-em i tak nie przepadam.

PS. Koty zeżarły mi pół ryby :evil:

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Pt sty 11, 2019 22:51
przez MalgWroclaw
MB&Ofelia pisze:PS. Koty zeżarły mi pół ryby :evil:

Przynajmniej się nie zmarnowała.

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Pt sty 11, 2019 22:54
przez MaryLux
MB&Ofelia pisze:Przesyłka dotarła. Sąsiedzi odebrali :D Bardzo lubię moich sąsiadów :D
Mamy zapas żwirku, przysmaczki dla Ofelii, suche i puszki dla dt Gai :D
Ale za UPS-em i tak nie przepadam.

PS. Koty zeżarły mi pół ryby :evil:

Ciesz się, że pół zostawiły

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Sob sty 12, 2019 0:21
przez jolabuk5
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Przesyłka dotarła. Sąsiedzi odebrali :D Bardzo lubię moich sąsiadów :D
Mamy zapas żwirku, przysmaczki dla Ofelii, suche i puszki dla dt Gai :D
Ale za UPS-em i tak nie przepadam.

PS. Koty zeżarły mi pół ryby :evil:

Ciesz się, że pół zostawiły

O, i to jest pozytywne nastawienie "szklanki do połowy pełnej". Pół zostało. A mogły zjeść wszystko :D

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - to już 6

PostNapisane: Sob sty 12, 2019 18:54
przez MB&Ofelia
Ha ha! O mało mnie nie zostawiły bez kolacji :evil:

A tak z pozytywnych rzeczy - właśnie nowa praleczka debiutuje w praniu próbnym! :piwa:
Jaka zgrabniutka, jaka cichutka! :1luvu:
Było trochę problemu przy przesuwaniu szafki, ale się udało.

Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - mizi mizi

PostNapisane: Nie sty 13, 2019 18:25
przez MB&Ofelia
Uwaga uwaga! Sensacja!
Mała Czarna dała się wymiziać mojemu tacie! Dwa razy! Nawet mu drugi boczek podstawiła do miziania!

Niestety nie byłam świadkiem tego doniosłego wydarzenia, bo byłam na basenie.