Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - bałkonowo
Napisane: Śro kwi 29, 2020 14:02
O, super, w końcu miau cię wpuściło!
Nad deską się panowie zastanawiali, ale jak zaczęłi ją oglądać to się okazało że jest w kiepskim stanie i oderwali. Mi było wszystko jedno, byle było bezpiecznie.
Wietrzenie futra było krótkie bo zimno.
Półeczkę na balustradzie trzeba będzie zrobić od nowa, ale to pikuś.
Nad deską się panowie zastanawiali, ale jak zaczęłi ją oglądać to się okazało że jest w kiepskim stanie i oderwali. Mi było wszystko jedno, byle było bezpiecznie.
Wietrzenie futra było krótkie bo zimno.
Półeczkę na balustradzie trzeba będzie zrobić od nowa, ale to pikuś.