Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII

Marlenko, dla Was wszystkich
Szczęśliwego Nowego Roku i udanej zabawy w sylwestra!

Dobrego Nowego Roku, pomyślności, zdrowia i spokoju :balony:

Dziękujemy. Może w Nowym Roku się jakoś ogarnę :oops:

Póki co udało mi się umyć fronty kuchennych szafek płynem do kabin prysznicowych zamiast płynem do szyb :oops:

O kurcze to ty niezle zakrecona jestes

ALe to na szczescie!!:D

Szczęśliwego Nowego Roku!

Życzą: Matrix, Tośka, Orion i Bastet

Jej Wysokości Księżniczce Ofelii i Małej Czarnej Carmen Dobrego Roku i samych mniamnuśnosci!

Żyjecie?
Ja już po noworocznym spacerku. Obudziło mnie słoneczko, więc trzeba było szybko wstać, rzucić coś na ząb i galopkiem, żeby nie stracić względnej pogody. Względnej, bo wieje i to tak troszkę mocniej. Warunki na ptaki nie najlepsze, ale chciałam się przejść (w końcu od dzisiaj się odchudzam!) i wypróbować koszulkę termiczną z Lidla.
Spacerek potrwał 2 godziny. Ptaki słabo, pustułka, myszołów, trznadle, chyba strzyżyk, no i stały osiedlowy zestaw. Ale koszulkę lidlowską polecam. Nie zmarzłam! Co prawda praktycznie cały czas się ruszałam, ale przy tym wietrze i tak można było zmarznąć.

U nas pada

że sapcerku nici.

Południu trzeba będzie ruszyć doopsko i jechać na rodzinna kawę.

Zazdroszczę słoneczka.

Znając życie u nas będzie słońce jak trzeba będzie wrócić do pracy. Chociaż zapowiadają śnieg. Od nocy chyba do końca tygodnia.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

No, słoneczka to już nie ma, chmurki dopłynęły, ale dobrze że nie padało i dałam radę wyrwać się z domu. Co prawda liczyłam na ciekawsze ptaki, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Jakby busy normalnie jeździły pewnie wybrałabym się do Mielna, tam mogłoby być ciekawiej. Może w sobotę? O ile będzie odpowiednia pogoda.
A śnieg mógłby popadać. W końcu mamy zimę, co nie?

Wlasnie bielizna termo bedzie w Aldi teraz. Komplet za35 zl i mysle o zakupie

Nie wiem jak ta z Aldi, ale koszulka z Lidla całkiem ok. Potuptałam na spacer w tejże koszulce, na to kurtka Campus z polarową podpinką. Kurtka bynajmniej nie zimowa. Co prawda temperatura na plusie, ale przy takim wietrze odczuwalna znacznie niższa. Zimno zaczęło mi się robić dopiero jak wracałam, blisko domu.
Zaczynam się zastanawiać czy by przy najbliższej okazji nie zakupić termicznego wdzianka na dolną część cielska.

Właśnie w Aldi ma być komplet, gora i dół

Dzisiaj mega wieje i w sumie takie wdzianko by mi sie przydało na JUŻ :roll:

Ano wieje. Siedzę z kopytkami opatulonymi kocem. Mam wrażenie że przewiewa przez ściany.
Uroki życia na Pomorzu :roll:

Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII

Kto przegląda forum