Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2021 10:21 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

250517 to magiczne cyferki Ofelko. Podaj je dużej a ona będzie wiedziała co z nimi zrobić.
Dobra wróżka
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Nie maja 09, 2021 19:57 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Jako że jestem poza domem to nie mogę udostępnić Ofelii kompa do osobistego zdania relacji z otwierania prezentu od Dobrej Wróżki. Muszę opisać własnymi słowami.
Jej Kicistość najpierw dokładnie obniuchała pudełku, później grzecznie - aż nie do wiary! - oglądała kolejne prezenty, przeczytała lista od Poli, ponownie obniuchała wszystko, cierpliwie poczekała na poczęstunek... Nie do wiary! Jak nie ona!
Chyba Pola dobrze działa na Ofelię! Przy prezentach od Poli i Cioci Ewy Ofelczasta zachowuje się jak dama 8O
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 09, 2021 20:58 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Hm, Księżniczka, to chyba ma prawo się zachowywać jak Dama :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków


Post » Pon maja 24, 2021 9:07 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Komuś się wątek kończy a nowego nie widu, na słuchu.

Opowiem Wam jednak co się u nas wczoraj wydarzyło.
Godzina przed 22 wchodzę do łazienki i widzę dwa bobki na wycieraczce, przed kuwetą. Właściciela znam. Zrobiłam co musiałam i siadam na kanapie w pokoju. Przybiega Lilo. Myślę, chce się przytulić. Standard. A on wypina pupę i zaczyna załatwiać się na koc. Oczywiście zgoniłam i skończył robić, co musiał, na podłodze.
Jako, że ostatnio mamy spory problem z leczeniem trzustki, bo A) alergia na składnik który zawierają absolutnie wszystkie tabletki wspomagające trzustkę
B) chore nerki wykluczają podanie sterydu, zachodzę w głowę co go boli i co jest powodem załatwienia się poza kuwetą.
Między czasie martwienia wykonaliśmy wieczorną toaletę kotów i swoją. Siedzę w łóżku, jest już po 22. Ł. gasi światła w pokoju i nagle z łazienki słychać syk Nali.
Myślę, jak nic coś boli Lilka i teraz będzie zaczepiał Nalę i zaraz ją pobije.
A gdzie tam. Ani Lilowi nic nie było, ani nie miał zamiaru bić Naliny.
Ł. położył na kuwecie swój zwinięty pasek od spodni. WĄŻ jak malowany.
Biedne koteczki bały się i nie mogły wejść do kuwety.
12 lat życia z tymi futrami. Człowiek myśli, że już go nic nie zaskoczy. A jednak. :ryk:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2021 11:52 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

No pięknie, sabotaż i to ze strony własnego tatusia! Biedne kitki :ryk:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pon maja 24, 2021 13:00 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Każdy by się bał WĘŻA! :strach:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 24, 2021 16:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Teściowna. Miauknij Teściu że już zamawiam kotolota, przylecę do was i go ugryznę w dupinkę i jeszcze mu nasiusiam do kapciów! :evil: :evil: :evil: No jak możmna robiać takowe okropeczne rzeczy! Straszyć kotki! Nie dać im się wysiusiać! :evil: I to straszyć mojego biedmnego koffanego chorutkiego Lilo! :placz:

Lilo mój Lilo. Martwiam się o cię okropecznie :cry: Dalej jezdeś takowy chudziutki? Próbowałam amciać za się i za cię, ale nie mieści mię się w brzusiu, a do twojego brzusia nie chce polecieć :(
Książniczk6a5 Ofelja


Jak widać podpisać się chciała własnołapnie
Duża
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto maja 25, 2021 22:26 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Dyktatura pisze:Komuś się wątek kończy a nowego nie widu, na słuchu.

Opowiem Wam jednak co się u nas wczoraj wydarzyło.
Godzina przed 22 wchodzę do łazienki i widzę dwa bobki na wycieraczce, przed kuwetą. Właściciela znam. Zrobiłam co musiałam i siadam na kanapie w pokoju. Przybiega Lilo. Myślę, chce się przytulić. Standard. A on wypina pupę i zaczyna załatwiać się na koc. Oczywiście zgoniłam i skończył robić, co musiał, na podłodze.
Jako, że ostatnio mamy spory problem z leczeniem trzustki, bo A) alergia na składnik który zawierają absolutnie wszystkie tabletki wspomagające trzustkę
B) chore nerki wykluczają podanie sterydu, zachodzę w głowę co go boli i co jest powodem załatwienia się poza kuwetą.
Między czasie martwienia wykonaliśmy wieczorną toaletę kotów i swoją. Siedzę w łóżku, jest już po 22. Ł. gasi światła w pokoju i nagle z łazienki słychać syk Nali.
Myślę, jak nic coś boli Lilka i teraz będzie zaczepiał Nalę i zaraz ją pobije.
A gdzie tam. Ani Lilowi nic nie było, ani nie miał zamiaru bić Naliny.
Ł. położył na kuwecie swój zwinięty pasek od spodni. WĄŻ jak malowany.
Biedne koteczki bały się i nie mogły wejść do kuwety.
12 lat życia z tymi futrami. Człowiek myśli, że już go nic nie zaskoczy. A jednak. :ryk:

Jak można tak straszyć najwłaśniejsze kocidzieci?

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 26, 2021 18:54 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Nie mogę się ruszyć. Ciorna leży koło mnie, z łepkiem na moim biodrze, mruczy i łaskocze mnie pazurami po tyłku.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro maja 26, 2021 22:15 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

MB&Ofelia pisze:Nie mogę się ruszyć. Ciorna leży koło mnie, z łepkiem na moim biodrze, mruczy i łaskocze mnie pazurami po tyłku.

Mądre czernidełko

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 27, 2021 9:05 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Oczywiście że nie można się ruszyć w takiej sytuacji. Dopóki nie mieszkałam z kotami, nie wiedziałam, ile jest prawdy w powiedzeniu „nie mogę, kot na mnie leży” :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 27, 2021 9:52 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Nul pisze:Dopóki nie mieszkałam z kotami, nie wiedziałam, ile jest prawdy w powiedzeniu „nie mogę, kot na mnie leży” :)

:ok: :mrgreen:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10233
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie cze 06, 2021 9:33 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII zimno wszęd

Mam nadzieję, że dobrze się czujesz! Szczepionki kocham bardzo!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości