DT u Bastet. 3 kociątka i mama :) "MAMY 3 TYGODNIE" - film

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 17, 2018 19:47 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

Dzięki Mziel52 :D. Wiecie, dalej jestem po części kocią mamą, więc nic się nie zmieniło. Gdy będzie jakiś maluszek potrzebował pomocy, zawsze może na mnie liczyć :D

Tymczasem opowiem może ciąg dalszy mojej opowieści o rezydentach.

Przedstawiłam Wam moje początki z własnymi kotełkami. Opowiedziałam o Matrixie i o Silvie.

Co do Matrixa jeszcze muszę dodać, że mam naprawdę szczęście, że Matriś jest taki, jaki jest. To znaczy akceptuje w pełni wszystkie kocięta, które gdzieś tam się przewijają przez mój dom. Czasem nawet próbuje im wujkować. A przynajmniej w ogóle się nimi nie denerwuje. Choć czasem to ciężkie, gdy ciągną go za ogon, albo skaczą mu na szyję, obejmują łapkami i gryzą w uszy... :roll:
Dlatego zwany jest przeze mnie wtedy Wujciem Matrisiem. Oto kilka obrazków ukazujących wujcia:

Tu jak Tyćka miała jeszcze abażurek:
Obrazek

Tu jak Tyćka źle się czuła:
Obrazek

Obrazek

W ogóle jego dwiema ulubionymi czynnościami jest spanie i jedzenie. W zasadzie najpierw spanie, potem jedzenie ;)
No i śpi wieczorem koło mnie obok poduszki, co uwielbiam! :1luvu:
W ogóle bardzo go kocham! <3

Niestety ma tę przypadłość, że uznaje tylko chrupki.. :( Ileż ja już razy próbowałam go przestawić! Za każdym razem kończy się chorobą ze stresu albo biegunką... Więc ta jego wyłączna chrupkożerność troszkę mi spędza sen z powiek... :(

Tutaj Matriś puszcza do Was oko:
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20


Post » Nie lis 18, 2018 7:59 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

Matriś śliczny! A pije przynajmniej wystarczająco? Moje na szczęście mało chrupek jedzą bo nie chcą. Ale też wybrzydzają z jedzeniem.

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 18, 2018 10:31 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

aga66 pisze:Matriś śliczny! A pije przynajmniej wystarczająco? Moje na szczęście mało chrupek jedzą bo nie chcą. Ale też wybrzydzają z jedzeniem.

Pije na szczęście dużo. Ma kocią fontannę i korzysta z niej ładnie.

A dziś - zaraz - idę w odwiedziny do Gucciego - mojego Pana Kopytko :D (Czyli do obecnego Łapka). :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 18, 2018 10:49 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

Bastet pisze:
mir.ka pisze:fajna zmiana z Kociej Mamy na Kocia Boginię :)

Dzięki :) :1luvu: Mam nadzieję, że jakoś się wszyscy przyzwyczają. A ja wreszcie czuję się uwolniona od bycia tylko kocią mamą.. :ryk: Bardzo się cieszę z tej zmiany. :D :D :D


Na początku nie ogarnęłam :ryk: ale już doczytałam wszystko i jesteśmy oczywiście :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lis 18, 2018 10:49 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

Bastet pisze:
aga66 pisze:Matriś śliczny! A pije przynajmniej wystarczająco? Moje na szczęście mało chrupek jedzą bo nie chcą. Ale też wybrzydzają z jedzeniem.

Pije na szczęście dużo. Ma kocią fontannę i korzysta z niej ładnie.

A dziś - zaraz - idę w odwiedziny do Gucciego - mojego Pana Kopytko :D (Czyli do obecnego Łapka). :mrgreen:


będzie później fotorelacja?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72728
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 18, 2018 15:05 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

Oto fotorelacja z wizyty u Łapka - czyli Gucciego - czyli mojego kochanego Pana Kopytko :)

Dla przypomnienia: Taki Łapek był kiedyś, kiedy jeszcze był u mnie:
Obrazek

Obrazek

Tu wtedy jeszcze Pan Kopytko marzący chyba o myszkach.. :1luvu: A te paseczki na futerku! :love:
Obrazek

Prezentacja kopytek: ;)
Obrazek

Tu słodycz nad słodyczami i oczka w zeza.. :1luvu:
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 18, 2018 15:12 Re: DT u Bastet. Rezydenci: Wujcio Matrix i Tosia Superktosi

Obecnie Łapek ma świetny dom! Jego pańcia bardzo go kocha. Ma do towarzystwa pieska - owczarka niemieckiego o wdzięcznym imieniu Tequila, oraz kicię burasię o imieniu Tygrysia :D.
Łapeczek bardzo lubi spać przytulony do Tygrysi albo do swojej pańci. Nie cierpi spać samemu. Zjada wszystko i kocha jeść! Jeszcze czasem ma zrywy zabawowe :) Ale jest też ostrożny i troszkę bojaźliwy do nowych osób. Takie geny. Początkowo się schował, jak przyszłam, i nie wychodził. Dopiero po godzinie przyszedł i dał mi się pogłaskać.

Obecnie Łapuś wygląda tak (jest naprawdę wielki, mimo, że ma dopiero 7 miesięcy):
(Paseczki na futerku trochę zanikły, niestety.. )
Obrazek

Obrazek

Taaaaaki ma dłuuuugi ogon!
Obrazek

A tu Tygrysia :)
Obrazek

I jeszcze filmik z głaskania Łapeczka - Gucciego vel Pana Kopytko: <3
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 18, 2018 15:51 Re: DT u Bastet. Wizyta u Łapka - ♥ Pana Kopytko ♥

Świetne miny robi pan Kopytko. Przewraca oczami do góry jak święci na jarmarcznych obrazkach ;)
A teraz mógłby służyć za reklamę pasty do butów, taki ma blask futra :mrgreen:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie


Post » Nie lis 18, 2018 18:53 Re: DT u Bastet. Wizyta u Łapka - ♥ Pana Kopytko ♥

mziel52 pisze:Świetne miny robi pan Kopytko. Przewraca oczami do góry jak święci na jarmarcznych obrazkach ;)
A teraz mógłby służyć za reklamę pasty do butów, taki ma blask futra :mrgreen:

Tak tak, na pewno wypastowali kotecka przed moim przyjazdem! :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie lis 18, 2018 19:14 Re: DT u Bastet. Wizyta u Łapka - ♥ Pana Kopytko ♥

Bastet pisze:
mziel52 pisze:Świetne miny robi pan Kopytko. Przewraca oczami do góry jak święci na jarmarcznych obrazkach ;)
A teraz mógłby służyć za reklamę pasty do butów, taki ma blask futra :mrgreen:

Tak tak, na pewno wypastowali kotecka przed moim przyjazdem! :twisted:

:ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 18, 2018 21:09 Re: DT u Bastet. Wizyta u Łapka - ♥ Pana Kopytko ♥

Widać, że w dalszym ciągu słodziak z niego niemożebny. :D
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lis 19, 2018 22:55 Re: DT u Bastet. Wizyta u Łapka - ♥ Pana Kopytko ♥

Tak Wam tylko nieśmiało powiem, że może, mooooże... kroją się kocięta. Czwóreczka. :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Pon lis 19, 2018 22:57 Re: DT u Bastet. Wizyta u Łapka - ♥ Pana Kopytko ♥

Bastet pisze:Tak Wam tylko nieśmiało powiem, że może, mooooże... kroją się kocięta. Czwóreczka. :mrgreen:

Będziemy mieli z Dropsem czworaczki?

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5 i 143 gości