Pralcia. Paczam i paczam, ale nic nowego nie pisacie. Czy twoja Duża znowuż gdziesik pracowała daleko i nie zostawiła ci otwartego komputra? Książniczka Ofelja
Pralciu, co ja widzę U ciebie też tyle siwych włosków na łepku, jak u mnie. Za nasze zdrowie PS. Moi duzi już w domu, ale przyjadą po mnie we wtorek, bo jutro mają dużo obowiązków. Wrócili wypoczęci i opaleni! Pysia
Och, Pralciu, jaka Ty śliczna jesteś... Taki masz mądry, poważny wyraz pysia, ale też smutny... Widzę, bo ja tez mam taki, nawet jeśli nie widać na zdjęciach. Dziś dostałam steryd, to już nie wiem która seria... Twoja Przyjaciółka Sabcia