Pralcia zaprasza 6 PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

[jolabuk5]

Pralinko, jesteś bardzo dzielna!
Sabcia

[MB&Ofelia]

Pralcia. Doczytałam że masz się nieźle. Cieszę się okropecznie.
A moja Duża nie dość że ukichana to jeszcze smutna. Chyba muszę troszku się powygupiać coby nie smutała. Galopuję po domciu i mrukam.
Książniczka Ofelja

[Hannah12]

Dzielna Pralcia

[ASK@]

Wróciłyśmy i już trochę zjadłam. Była inna pani doktor, zapakowały mnie w skafanderek
Pralcia

Kreatynina niższa, mocznik niestety wyższy. Potas jak był. Czyli ogólnie trzyma się dziewczynka. Trochę poczekałyśmy pod drzwiami, ale byłyśmy pierwsze, po nas przyszły psy i kot.

Fajnie, że jest jak jest. Nie gorzej. Istna dziś wyprawa była. Pogoda nie sprzyja kotom.

[MaryLux]

[MalgWroclaw]

Duża już dawno wróciła z podwórka. Mówi, że trochę śniegu napadało
Pralcia

Spotkałam sąsiadkę z suczką, suczka ma chłoniaka. Pani płakała, ja też. Gdzie się nie obejrzę, tam smutek.

[aga66]

Magosiu też mam takie wrażenia, że smutek panuje. Ale jak być wesołym gdy tyle biedy naokoło. Ja nie umiem się cieszyć, że u nas względny spokój bo naokoło jak widać. Wczoraj pokazywali w wiadomościach sprzedawcę karpi gdzieś na jakimś bazarze jak je mordował na żywca gilotynując im głowy. Normalnie kara śmierci dla takiego.... Wszędzie krew a ludzie kupują. No jak sie cieszyć, znowu mnie ściska z bólu. Dobrze, że Pralcia stabilnie.

[Moli25]

Magosiu też mam takie wrażenia, że smutek panuje. Ale jak być wesołym gdy tyle biedy naokoło. Ja nie umiem się cieszyć, że u nas względny spokój bo naokoło jak widać. Wczoraj pokazywali w wiadomościach sprzedawcę karpi gdzieś na jakimś bazarze jak je mordował na żywca gilotynując im głowy. Normalnie kara śmierci dla takiego.... Wszędzie krew a ludzie kupują. No jak sie cieszyć, znowu mnie ściska z bólu. Dobrze, że Pralcia stabilnie.

Nie mogłam tego o karpiach oglądać
Ja bym mu tam włożyła jego ręce i tym obciela za to co robil

[MaryLux]

Zimno, szaro, biedne bezdomne koty

[Anna2016]

Miau Kotki i Ciociu, dobrego dnia, gorrrąco pozdrawiamy, Zunia i duża

[MalgWroclaw]

Miau. Duża wróciła. Dziś się spóźniła i idąc, widziała kotkę odchodzącą od miejsca karmienia. Zawołała ją i kotka wróciła
Pralcia
Uf. Wczoraj w dzień widziałam porzuconą butelkę po piwie, ale nie mogłam sprzątnąć, bo leżała pod samochodem, więc wróciłam. Samochodu już nie było, butelka była, sprzątnęłam i spotkałam panią, która karmi te koty. Bardzo dobrze jest wiedzieć, że jest ktoś jeszcze.

[MalgWroclaw]

Ja już po kroplówce. Duża mówi, że umiemy wykorzystać ten czas. Duża sprawdzała, czy kroplówka dobrze spływała i ćwiczyła nogi. A ja myłam pyszczek, główkę i łapkę. Kroplówka płynęła
Pralcia

[jolabuk5]

Małgosiu, to świetna wiadomość, że ktoś jeszcze troszczy się o podwórkowe koty! Dobrze byłoby mieć kontakt do takiej osoby, w razie choroby można poprosić o zastępstwo!

Pralinko jesteś nadzwyczajna z tym "wykorzystywaniem czasu kroplówki" Obie z Dużą jesteście nadzwyczajne
Sabcia

[Banamplay]

Super słyszeć, że ktoś tak dba o te kotki z podwórka.

[MalgWroclaw]

My mamy ze sobą kontakt ☺
Potem podziękowałam smsem, że jest i też dostałam sms.
Fasol by napisała, że jest naprawdę nadzwyczajna, a duża gupia. Tęsknię.