Miau.PL

Pozachwycałam się Fuksem Różowonosym
Kurczaczki, on cały czas wygląda jak mały kociak

[quote="Moli25"]Takiego Fuksia dziś dla Was mam

U nas wszystko dobrze, ja nie mam czasu na nic już

Tak się zakończy 2018 rok....
Już mamy prawie święta

Piękności Ostatnie zdjęcie przecudne Chociaż wszystkie piękne ale to wyjątkowe

Ja już chcę końca 2019 roku

MaryLux pisze:Ja już chcę końca 2019 roku

A dlaczego 2019?
Czy coś ma się zmienić w 2020?

Dyktatura pisze:

MaryLux pisze:Ja już chcę końca 2019 roku

A dlaczego 2019?
Czy coś ma się zmienić w 2020?

Nie. Już mam dość 2019 roku

Witamy się rano. Bo później brak czasu....
Teraz całe towarzystwo spi więc nie muszę nikomu uslugiwac, po nikim sprzątać ani nikomu podawać do stołu chwili trwaj.
Chociaż Leżę w łóżku i Fuks tak się uwalil na moim przedramieniu że ciężko mi się pisze ale co tam, niech stracę może są osoby co zazdroszczą kotka który namolnie śpi codziennie w łóżku między mną a mężem rujnujac nasze pozycie małżeńskie
To przesuper kot, kotopies trochę. Nie opuszcza człowieka na minutę
Moli śpi wysoko na drapaku tylko jej czarne uszka wystają. Szkoda że tak wysoko bo już bym leciała i całowała w czupinke (miejsce między uszami)
Śmiejemy się z mym małżonkiem że niedługo te miejsca będą Łyse u naszych kotów nie można się powstrzymać by nie całować w czupinke
Molka dodatkowo purczy jak traktor przy tym i gada jak najeta
Ogólnie to wszystko dobrze, wszyscy zdrowi, szczęśliwi

Dobrze ze mam czas robić zdjęcia to kilka wstawię bo zapomnicie jak wyglądamy

Na trzecim zdjęciu mąż złożyl Moli uszka

Miłej niedzieli

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Na pierwszym zdjęciu (zwłaszcza na nim) Fuksik ma spojrzenie pełne ufności.

Moli25 pisze:namolnie śpi codziennie w łóżku między mną a mężem rujnujac nasze pozycie małżeńskie

Znajomy, któremu kiedyś powiedziałam "przecież kot na pewno śpi z państwem", obruszył się okropnie i powiedział "skąd, śpimy przecież w małżeńskim łóżku". A potem się rozwiedli, z zupełnie innych powodów. Tak że ten... koty nie przeszkadzają w niczym, dopóki ludzie nie zaczną przeszkadzać sobie wzajemnie.

Koty w łóżku małżeńskim to najlepsza antykoncepcja bo jak koteckowi przeszkadzać..... Kotki śliczny, Fuksiu jaki zwis na drapaczku

MalgWroclaw pisze:Na pierwszym zdjęciu (zwłaszcza na nim) Fuksik ma spojrzenie pełne ufności.

Moli25 pisze:namolnie śpi codziennie w łóżku między mną a mężem rujnujac nasze pozycie małżeńskie

Znajomy, któremu kiedyś powiedziałam "przecież kot na pewno śpi z państwem", obruszył się okropnie i powiedział "skąd, śpimy przecież w małżeńskim łóżku". A potem się rozwiedli, z zupełnie innych powodów. Tak że ten... koty nie przeszkadzają w niczym, dopóki ludzie nie zaczną przeszkadzać sobie wzajemnie.

MalgWroclaw, Bardzo trafnie to ujęłaś - w samo sedno


Piękne zdjęcia kocistych

Moli25 pisze:Zdjęcia nocne obrazują moja pozycje w łóżku. Jest zerowa. Zaczynając od ostatniego zdjęcia które pokazuje moja poduszkę na której uwalil się Fuksio. Kończąc na zdjęciach które robiłam grubo po północy po tym jak poszłam napić się wody. Po powrocie zastałam kocura w najlepsze śpiącego w miejscu gdzie powinna być dolna część mojego ciała.
Gimnastyka nocna udowodniła to, że można wejść pod kołdrę i mieć kota między nogami nie budząc go ze snu głębokiego

Miłego dnia!

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Hejka, skąd ja to znam
Jakby ktoś kiedyś nagrał mnie jak usiłuję połozyć się w swoim własnym łóżku, nie budząc trzech kotów, to by pękł ze śmiechu .....
Jedna spi nad moją głową na podusi, drugi obok po lewej, a trzecia w nogach, nie wspomnę już o Fitusiu, bo ten grzecznie czeka az sie ułoże i dopiero wtedy kładzie się ....
jesli znajdzie wolne miejsce
Czy taka ekwilibrystyka jest wskazana ?
W miom przypadku jak najbardziej .... bo to jedyna gimnastyka jaka wykonuję

Kotina pisze:nie wspomnę już o Fitusiu, bo ten grzecznie czeka az sie ułoże i dopiero wtedy kładzie się ....

Kochane stworzenie

MalgWroclaw pisze:Na pierwszym zdjęciu (zwłaszcza na nim) Fuksik ma spojrzenie pełne ufności.

Moli25 pisze:namolnie śpi codziennie w łóżku między mną a mężem rujnujac nasze pozycie małżeńskie

Znajomy, któremu kiedyś powiedziałam "przecież kot na pewno śpi z państwem", obruszył się okropnie i powiedział "skąd, śpimy przecież w małżeńskim łóżku". A potem się rozwiedli, z zupełnie innych powodów. Tak że ten... koty nie przeszkadzają w niczym, dopóki ludzie nie zaczną przeszkadzać sobie wzajemnie.

Ja obsokutnie nie mam żadnych przeciwwskazań do tego by on między Nami spał nawet sami go wołamy jak chodzi samotnie po mieszkaniu. Moli nie chce dać się przekonać, ona trochę pod względem snu indywidualistka. Lubi komfort i wygode. A nie to co my
140 cm łóżka potężny mąż, Wielka ja i Fuksio wygoda straszna a ile radości

Kotina hahaha
Jedyna gimnastyka która wykonujesz, wyobrazilam to sobie, Fitus jest cudny, czeka na swoją kolej