» Nie lis 03, 2019 11:32
Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡
Fuks nam się pochorowal.
Ale od początku. Moze ktoś coś jeszcze.
Blue pomogla porada w PW.
Niedziela 20.10.2019 godzina około 00:30 kot śpi między mną i mężem jak zawsze i nagle zaczyna zgrzytac zębami, ocierac zeby i zeby. Wstawie na końcu filmiki i badania jakie mam.
Schodze z łóżka, kot ze mną. Siedzi podkulony próbuje wymiotować i charczy dziwnie. Zgrzyta zębami. Wymiotowal jedzeniem.
Do rana wytrzymalismy,usnal spokojnie.
Rano zjadł trochę fileta gotowanego.
Poniedziałek 21.10
Pojechaliśmy do wet
Osluchowo ok, temperatury nie ma, gardło czyste nie podrażnione.
Na 17 usg. Usg nic nie wykazało, wszystko ok, zlogi kału widoczne.
Wtorek 22.10
Wizyta poranna pobralismy krew do badań. Tu nic nie wykazało. Kinaza podwyższona znacznie.
Około 20 Kot odruchy wymiotne miał co jakiś czas. Nie jadł.
O 20:10 postanowiłam jechać na USG RTG jamy brzusznej i gardla, do kliniki Niedzielskiego.
Usg czysto, zlogi Kału, RTG czysto.
Opisałam Pani dr historię. Zobaczyła Fuksa. Przeziebiony, migdały powiększone. Dostał antybiotyk o 22.00
Wróciliśmy do domu, inny kot, do misek staną, zjadł, odruchów nie ma. Wszystko ustalo.
Środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela, poniedziałek podwalismy antybiotyk i probiotyk 2xdziennie czyli łącznie od wtorku do poniedziałku tylko rano.
Kontrola u wet. Odstawiamy antybiotyk skoro ustały odruchy wymiotne.
Kot się wyróżniał do 20.10.2019 codziennie kupa. Siku kilka razu.
Od 23.10. Kot robi kupę co 2 dni. Siku jest regularne, jak było.
Pije, je reguralne.
Z wtorku na srode w nocy 3.30 budzi mnie zgrzytanie o zęby. Nie takie mocne jak w poniedziałek 20.10
Zeszlismy z łóżka.
Odruch wymiotny bez wymiotow.
Pojechałam do innego wet w czwartek z wynikami i filmami. Opisałam historię. Prosiła by zbadać dokładnie trzustke.
Dostaliśmy kontynuację antybiotyku do poniedziałku.
W poniedziałek mamy USG serca.
Kupy Fuksa zbadane. Nie ma robaków, jaj.
Odrobaczone Fuks, Moli i mała Negra.
Dziękuję Monice, że jest w tym czasie ze mną.
Ja jestem wyrwana z życia. Ciągle obserwuje.
Kot zachowuje się normalnie, bawi się, kuwetuje, je,pije, śpi...
Boję się co będzie jak odstawimy antybiotyk.
Wstawię filmy z poniedziałku 21.10. I wyniki krwi
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"