Moja Lola

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 05, 2018 19:28 Re: Moja Lola

Kiedy wizyta?
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob paź 06, 2018 19:56 Re: Moja Lola

Młoda ma rujkę.

Mąż wróci z delegacji i będę miała samochód wolny wtedy jedziemy. Przebadano i na zabieg zaraz się umówimy.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Sob paź 06, 2018 23:00 Re: Moja Lola

Super. Życzę dużo zdrowia, obserwuj ją. :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie paź 07, 2018 18:30 Re: Moja Lola

Czy kotka w rui może nie mieć apetytu? Średnio dziś je, raczej dziubie tak.
U nas w mieście też robią ekg:
www.lux-vet.pl/uslugi.html
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Nie paź 07, 2018 19:26 Re: Moja Lola

W rui może nie mieć apetytu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14678
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro paź 10, 2018 9:16 Re: Moja Lola

Wizyta zaliczona, nic złego badania nie wykazały, norma zachowana ale dla pewności jeszcze raz na kilka dni przed sterylizacją można powtórzyć.
Odrobaczylismy i po 10 dniach drugą dawkę szczepienia.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Pon paź 29, 2018 22:56 Re: Moja Lola

W środę sterylizacja.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Czw lis 01, 2018 22:20 Re: Moja Lola

Jesteśmy już po. Wczoraj miała. Wszystko ok.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Pt lis 02, 2018 7:27 Re: Moja Lola

No i super, teraz się rana wygoi i z głowy....

aga66

 
Posty: 6126
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 04, 2018 13:48 Re: Moja Lola

Wszystko ładnie się goi, jest dobrze.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Nie lis 04, 2018 22:28 Re: Moja Lola

Mam kilka pytań:
1. ZABAWA z kotem: nasza koteczka jest kotkiem leniwym i baaardzo wybrednym jeśli chodzi o zabawę. Nie zainteresuje się byle czym i oglądając na yt filmiki i widząc koty bawiące się "czymkolwiek" dla nas jest abstrakcją i czujemy się oszukani :ryk: :ryk: Na laser-wcale nie reaguje, leży i nic. Kulki z papieru czy sreberka-nic, sznurówki i sznurki, średnio, pudła, kartony, reklamowki- nic. Wędka i piłeczka na 5 sekund po czym leży i nic Na zapach waleriany ucieka. Jedynie co ją ruszy to dwie rzeczy: reaguje bardziej, nawet bardzo na patyk z umocowaną na nim słomką oraz urwany, gruby naszyjnik. Te dwie rzeczy stosuje zamiennie bo jak długo to się nudzi. Co jeszcze mogę zrobić by wzbudzić jej zainteresowanie?

2. CZAS/INTENSYWNOŚĆ : ile czasu poświęcić na zabawę? Z racji tego że za kilka miesięcy wracam do pracy, już teraz przuczam Lolę do tego kiedy jest zabawiana. Jest to porą ranną jeszcze przed pierwszym podaniem posiłku - czyli przed pracą i przed moim ułożeniem się do snu na koniec dnia. W między czasie dzieci po szkole próbują ją rozruszać.
Mam określony czas przeznaczony na zabawę. Jest to 10 minut bardzo intensywnego wysiłku rano i 10 wieczór. Biega, skacze, sapie niemiłosiernie i lega zmęczona po czym znów biega za patykiem lub łańcuszkiem jak szalona. Czy to wystarczy? Nie za mało, nie za intensywnie?

3. PICIE: zastanawiam się czy nie zainwestować w poidło fontannę, ponieważ kotka nasza nie piją z miseczki. Woli zdecydowanie wodę kranowę prosto z wyszła lub gdzieś z podstawki wysiorbac.
Ma ktoś? Polecacie?
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Śro lis 21, 2018 12:31 Re: Moja Lola

Ktoś mi odpowie lub podpowie?
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Śro lis 21, 2018 13:09 Re: Moja Lola

Bardzo chętnie odpowiedziałabym na Twoje pytanie ale Lucas i Julek to ...dwa leniwce które :evil: tylko obsewują jak ja :evil: bawię się kocimi zabawkami. Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 2993
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Śro lis 21, 2018 13:14 Re: Moja Lola

Ja się wypowiem odnośnie fontanny. Zainwestowałam w fontannę, koty faktycznie piją więcej, tyle że jedzą raczej suchą karmę i nie dają się przekonać do mokrej.
Mam takie poidła:
https://www.zooplus.pl/shop/koty/automa ... nna/147053
oraz w sypialni:
https://www.zooplus.pl/shop/koty/automa ... nna/307509

W obu zainstalowałam czasowy wyłącznik, wyłącza się na noc i w środku dnia, kiedy koty śpią.
Pierwsze poidło wystarcza na 10 dni bez dolewania, drugie muszę uzupełniać codziennie, bo jak wody jest za mało, to Felek rozbiera je na części pierwsze, wywleka filtr i zalewa podłogę.


W kwestii zabawek się nie wypowiem, moje koty to już seniorzy.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lis 21, 2018 18:46 Re: Moja Lola

Witam, mam 9-letnią kotkę i 8-letniego kocurka. Zabawki cieszą przez chwilę. Najbardziej lubią ptasie piórko na wyciąganej wędce- takie jak u Jacksona Galaxy- ale też na moment. Rzemyk, kulka papieru, szeleszczący worek- to jest coś!
Co do poidełek. Piją mało, tyle co z mokrej karmy. W Nowy Rok solidnie zatkał mi się kocurek. Licząc na jego fascynację wodą, kupiłam poidełko "Cat mate". stało miesiąc, zainteresował się raz, koteczka wcale. Tym samym mam na zbyciu wymieniony produkt- chyba odsprzedam chętnym za niższą cenę, a kotom dolewam łyżeczkę lub dwie wody do mokrej karmy. Jednym słowem: oglądać płynącą wodę- TAK!!!; pić- NIE!!! No i co z nimi zrobić?

slava

 
Posty: 223
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 139 gości